Orlik pospolity ( Aquilegia Vulgaris )
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Moje na balkonie też już wyglądają ,jeden nawet tak się wyrywa że bije resztą na głowę
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
A ja mam zagadkę. Czy to możliwe że orlik utaił się na rok i wyrósł później? Dwa lata temu wysadzałam jesienią siewki orlików ale mi nie przetrzymały zimy, i przez cały ubiegły rok nie dały znaku życia, teraz w jednym miejscu pojawiła się taka lekko zaróżowiona rozetka liści. Na początku myslałam, że to chwast (notorycznie na wiosnę mimo walki z chwastami, wyrasta mi jaskółcze ziele), ale kiedy zobaczyłam że ma nieco bardziej "zagęszczone" liście dopiero przypomniało mi się o tamtych orlikach, więc pytam... To możliwe?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Możliwe,że to orliki.Ja posiałam orliki w 2009 do zeszłego roku była cisza,latem pokazały się liście nie duże a w tym roku mam nadzieję,że zakwitnie.
-
- 200p
- Posty: 231
- Od: 6 maja 2011, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Belsko-Biala
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Kto raz go wysadzi to bedzie go mial go na zawsze .Nie moge sie go pozbyc od paru lat,zawsze gdzies kielkuje
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Z moich 3 w skrzyniach żaden nie przeżył. Ale za 2,29 są w Biedronce kłącza - niebieskie i czerwone. Zatem nabyłam obydwa
Tylko, że w ubiegłym roku ten orlik biedronkowy ciągle atakowały mszyce i inne bliżej nieokreślone stworzenia. Marniutki był i nie mogłam się pozbyć dziadostwa. A inne orliki, które kupiłam na targu miały się dobrze.
Tylko, że w ubiegłym roku ten orlik biedronkowy ciągle atakowały mszyce i inne bliżej nieokreślone stworzenia. Marniutki był i nie mogłam się pozbyć dziadostwa. A inne orliki, które kupiłam na targu miały się dobrze.
-
- 500p
- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Ja mam tylko niebieskiego, może posiadacie nadwyżki innych kolorów?
Halina
Halina
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Ja w zeszłym roku wysiewałem i najwyraźniej przezimowały, już powoli robią się kępki świeżych liści. Kupowałem też już starsze kępki i wygląda, że jedna coś nie odbija, pozostałe jak najbardziej w porządku. Mam nadzieję, że będą kwitnąć zgodnie z zamówieniami, natomiast te siane to kolory niespodzianki.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
U mnie orliki pięknie powschodziły, starsze rośliny są już spore, a młodych siewek z zeszłego roku niemało
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
-
- 500p
- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Czy orliki wysiane w ubiegłym roku zakwitną w tym roku?
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
W rzeczy samej, to piękny orliczek!
Nawiązując do poprzednich wypowiedzi - siewki orlika mogą przypominać jaskółcze ziele, ale najczęściej są fioletowo-czerwonawo lub ciemno szaroniebiesko zabarwione, a glistnik zawsze jasnozielono, no i kolor korzonka przy nasadzie rozety jest pewnikiem - glistnik ma wściekle pomarańczowy.
Nawiązując do poprzednich wypowiedzi - siewki orlika mogą przypominać jaskółcze ziele, ale najczęściej są fioletowo-czerwonawo lub ciemno szaroniebiesko zabarwione, a glistnik zawsze jasnozielono, no i kolor korzonka przy nasadzie rozety jest pewnikiem - glistnik ma wściekle pomarańczowy.
Kuba
Re: Orlik pospolity (Aquilegia Vulgaris) - BAZA
Nie udaje mi się na dłużej utrzymać tych które mi się najbardziej podobają, kępki po kwitnieniu zaczynają zanikać, szczególnie jasnożółtych z ostrogą.Sieją się za to jak wściekłe takie w kolorze brudnego różu bez ostrogi i te nawet po kwitnieniu dalej mają piękne liście.A wykopać je trudno, najgorzej jak gdzieś 'kątem' wrosną