Borelioza

[raflezja]

To jest dobra wiadomość.
Najważniejsze, że idzie ku lepszemu.

[renzal]

Ta...Właśnie dostałam zaproszenie do Sanepidu... z dokumentacją leczenia boreliozy.... Tyle, że przez te wszystkie lata nikt mnie nie leczył na boreliozę....

[renzal]

Tak informacyjnie...nadal nie będę leczona w Płocku, bo stwierdzono, że moje wyniki choć pozytywne (pozytywnie, a nie wątpliwe) są zbyt niskie...i coś tam jeszcze...

[renzal]

Nie wiem, czy był już podawany ten link do filmu z polskimi napisami... https://www.youtube.com/watch?v=4z3CEdI ... e=youtu.be

Zapisałam się do dr Kurkiewicza. Ten człowiek, nie uważa że istnieje tylko ostra borelioza.

[semper]

Pijesz czystek?
Spróbuj.Pomaga.

[renzal]

Jureczku! W tej chwili: czystek, szczeć, żywokost, pokrzywę i szałwię. (Właśnie czystek mi się kończy). Zioła piję i pić będę, ale choć sporo mi pomagają, to jednak co chwila pokazują się kolejne objawy...
Muszę być pod opieką jakiegoś konkretnego lekarza, bo nie mam już sił walczyć sama. Nie byłam nigdy nawet ,,przeleczona" na bolerkę antybiotykami i to jednak jeszcze chyba przede mną.

[aniag78]

Hej hej! Ja już drugi raz miałam wykonany test na boleriozę (co by niby potwierdzić, że pierwszy wyszedł prawidłowo). Z wyników wychodzi, że boleriozę miałam, ale organizm sam z nią sobie poradził. Mam pytanie (lekarza nie zdążyłam zapytać, bo nawał pacjentów miał), czy w takim przypadku, jak mnie nie daj Boże kiedyś ukąsi znów jakiś zajadły kleszcz, to jest możliwość ponownego zachorowania? Czy przechorowanie boleriozy daje już odporność na resztę życia?

[mieciak49]

Niestety,nie daje odporności Tak mi powiedziała lek.od chorób zakażnych,która leczyła mnie antybiotykiem,gdy okazało się,że mam boreliozę

[renzal]

U mnie było potwierdzanie Eliasa Western Blotem, a następnie ponownie Eliasem... Wynik dodatni w IGG.
W niedzielę miałam punkcję lędźwiową i płyn jest klarowny, więc stwierdzono, że jestem zdrowa..............

[aniag78]

Tak przypuszczałam, że to by było zbyut piękne, by było prawdziwe No trudno, pozostaje tylko lanie na siebie środków odstraszających. A te skuteczne są.... W samym ubiegłym roku miałam jakieś 10-15 kleszczy. Jednak grzybobrania sobie nie odmówię. A u nas w lesie mniej kleszczy, niż w tych przeklętych trawach, których wszędzie pełno.

[bezsniegu]

Ja mam coś takiego co się nazywa borelioza przewlekła dowiedziałam się 3 dni temu! jestem załamana! lekarz powiedział że leczenie może trwać nawet lata!

[renzal]

To i tak dobra wiadomość (szczęście w nieszczęściu), że ktoś planuje cię leczyć.
Większość lekarzy nie przyjmuje do wiadomości istnienia ,,chronicznej boreliozy". Nie ma choroby - nie ma leczenia, a pacjent pozostaje na lodzie, ba często słyszy, że jest hipochondrykiem.
Moje IGM jest ujemne, a IGG ,,stabilnie dodatnie" - nie ma powodu podawania mi leków i wykonywania badań na koinfekcje itp.
Pozostaje prywatne leczenie, a mnie naprawdę kończy się już kasa, o siłach do dalszego działania już nie wspomnę.

[annaa]

Poczytajcie o nafcie, w aptece jest homeopatyczna do picia.
Ja stosuje ta prawdziwa, popytajcie starszych znajomych ,na pewno pamiętają, leczono nią koklusz, krztusiec,polio wszystkie bakteryjne choroby.
Opisze mój przypadek- dostałam anginę ale od 20 lat nie biorę antybiotyków, na moje anginy przestały działać ,co jakiś czas miałam na migdałach w kryptach żółte, śmierdzące kuleczki -gronkowiec. Postanowiłam zaryzykować ,kiedyś mama pędzlowała mi migdały jodyna
bezskutecznie, postanowiłam zastosować naftę -obrzydliwość. Zwykły pędzelek i maluje 2-3 razy przez 5 dni ,nadmiar wypluwałam ale nie płukałam ust. Po 5 dniach przerwa jeszcze 2 dni trochę czułam migdały ,ci co przeszli anginę wiedza jak one bolą. Dzis mogę napisać ze to zapomniane lekarstwo na wszystkie bakterie, moje migdały nie dość ze czyste to jeszcze się obkurczyły a nie jestem już dzieckiem i wiem jak wyglądały zazwyczaj. Minęło 5 mcy mogę zareklamować- żyje, nie otrułam się nafta. Gdybym miała boreliozę a to bakteria to wiem ze nafta jest najlepszym na to lekarstwem. Czytałam tez ze zabija lamblie, owsiki, włosogłówki ,tasiemca.
Eksperymentowałam z nafta na sobie piłam kroplami rano na czczo pol kieliszka wody i 3-4 krople nafty, wieczorem to samo i umyć zęby.
7 dni picia i 7 dni przerwa piłam 3 miesiące. Pierwszy dzień - ból głowy do wytrzymania potem jeden dzień ciężki brzuch, morze reakcja robaków, psy odrobaczamy 3 razy do roku a nam się wydaje ze jesteśmy czyści Wyleczyłam grzybice z która ginekolodzy walczyli lekami konwencjonalnymi niestety nawracała. Po naftowej kuracji minął ,rok grzyb nie wraca a nie stosowałam diety i lubię słodkie. Paznokcie też zbielały, włosy miałam miękkie jak dziecko, schudłam 3 kl, bo miałam wstręt do słodyczy podczas kuracji i reguluje perystaltykę jelit. Skutki uboczne to same plusy.