Fasolka szparagowa cz. 2
- Malagenia
- 100p
- Posty: 165
- Od: 1 lut 2011, o 22:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań, czyli enklawa ciepła - USDA 7a :)
Re: Fasolka szparagowa cz.2
anka22639
Bardzo ci dziękuję
No to fasolkę wysieję w wiaderkach ok. 5-l., to już jej musi starczyć, bo balkon mały, ogrodu nie mam, a potrzebuję jeszcze miejsce na pomidory, truskawki, poziomki, kwiaty i zioła. A czy wiesz może, czy groszek cukrowy podobnie się korzeni, bujnie i też większej donicy potrzebuje ?
Mydło ogrodnicze - tak, tak, dzięki, znam jego dobroć, czosnkowym zwalczałam w zeszłym roku mączlika szklarniowego na miętach i paru innych oraz czarne mszyce, które uporczywie cały sezon atakowały na balkonie kocimiętkę nepeta cataria mojej kotki. Pomagało, ale musiałam pryskać regularnie. Nepeta cataria (k. właściwa) to jedyna, którą koty tak uwielbiają, choć sprzedawcy wmawiają nam to o każdej, nie wierzcie .
Mydła trochę szkoda do dezynfekcji doniczek, nadmanganian chyba będzie lepszy i jest tańszy.
W międzyczasie skorzystałam z wyszukiwarki i trochę poczytałam na temat nadmanganianu - dużo wzmianek jest, aż za dużo jak na szybkie poczytanie, lecz ociupinę rozszerzyły mi się horyzonty.
forumowicz gdzieś wyjaśniał w odniesieniu do oprysków nadmanganianem, że powstający tlen in statu nascendi niszczy mikroorganizmy na powierzchni liści. Zastanawiam się wobec tego nad podlewaniem - wtedy są też pewnie niszczone różne pożyteczne mikroorganizmy, bakterie bytujące w ziemi i potrzebne roślinom, a więc czy regularnym podlewaniem, prócz profilaktyki przeciwgrzybowej, nie robimy sobie kuku, nie wyjaławiamy podłoża ? Rośliny w gruncie mogą sobie chyba poradzić z uzupełnieniem potrzebnej mikroflory, doniczkowe tych możliwości nie mają.
Faktem jest, że podlewanie daje roślinom dodatkowy potas i mangan.
Anka, czy pierwszy raz sięgnęłaś w tym roku po nadmanganian, czy też już w ubiegłych latach w taki sposób go stosowałaś ?
Tak fajnie by było, jeśliby forumowicz zechciał wtrącić swoje trzy mądre grosze na temat podlewania nadmanganianem - kiedy i jak, profilaktycznie i/lub leczniczo, zwłaszcza gdy idzie o rośliny w pojemnikach (doniczkach, skrzynkach).
Może nawet warto by było stworzyć wątek poświęcony nadmanganianowi potasu, usystematyzować informacje, skoro to taki tani i łatwo dostępny środek ? W czytanych wypowiedziach widzę duże zróżnicowanie.
Bardzo ci dziękuję
No to fasolkę wysieję w wiaderkach ok. 5-l., to już jej musi starczyć, bo balkon mały, ogrodu nie mam, a potrzebuję jeszcze miejsce na pomidory, truskawki, poziomki, kwiaty i zioła. A czy wiesz może, czy groszek cukrowy podobnie się korzeni, bujnie i też większej donicy potrzebuje ?
Mydło ogrodnicze - tak, tak, dzięki, znam jego dobroć, czosnkowym zwalczałam w zeszłym roku mączlika szklarniowego na miętach i paru innych oraz czarne mszyce, które uporczywie cały sezon atakowały na balkonie kocimiętkę nepeta cataria mojej kotki. Pomagało, ale musiałam pryskać regularnie. Nepeta cataria (k. właściwa) to jedyna, którą koty tak uwielbiają, choć sprzedawcy wmawiają nam to o każdej, nie wierzcie .
Mydła trochę szkoda do dezynfekcji doniczek, nadmanganian chyba będzie lepszy i jest tańszy.
W międzyczasie skorzystałam z wyszukiwarki i trochę poczytałam na temat nadmanganianu - dużo wzmianek jest, aż za dużo jak na szybkie poczytanie, lecz ociupinę rozszerzyły mi się horyzonty.
forumowicz gdzieś wyjaśniał w odniesieniu do oprysków nadmanganianem, że powstający tlen in statu nascendi niszczy mikroorganizmy na powierzchni liści. Zastanawiam się wobec tego nad podlewaniem - wtedy są też pewnie niszczone różne pożyteczne mikroorganizmy, bakterie bytujące w ziemi i potrzebne roślinom, a więc czy regularnym podlewaniem, prócz profilaktyki przeciwgrzybowej, nie robimy sobie kuku, nie wyjaławiamy podłoża ? Rośliny w gruncie mogą sobie chyba poradzić z uzupełnieniem potrzebnej mikroflory, doniczkowe tych możliwości nie mają.
Faktem jest, że podlewanie daje roślinom dodatkowy potas i mangan.
Anka, czy pierwszy raz sięgnęłaś w tym roku po nadmanganian, czy też już w ubiegłych latach w taki sposób go stosowałaś ?
Tak fajnie by było, jeśliby forumowicz zechciał wtrącić swoje trzy mądre grosze na temat podlewania nadmanganianem - kiedy i jak, profilaktycznie i/lub leczniczo, zwłaszcza gdy idzie o rośliny w pojemnikach (doniczkach, skrzynkach).
Może nawet warto by było stworzyć wątek poświęcony nadmanganianowi potasu, usystematyzować informacje, skoro to taki tani i łatwo dostępny środek ? W czytanych wypowiedziach widzę duże zróżnicowanie.
Pozdrawiam serdecznie, Iza
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
Najmilsza kołysanka - kocia mruczanka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6958
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Ochłodziło się. Dzisiaj u mnie tylko +5*C. A ja właśnie wczoraj wysiałem pierwszą partię nasion odmiany Bartava-84 zaprawione nasiona , na szczęście w domku jest troszeczkę cieplej niż na dworze..
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4092
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Ja też wysiałam, uprzednio namoczone nasiona do wielodoniczki . Odmiana - nie pamiętam, bo własne .
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Ja wysiałem przedwczoraj fasolke odmiany Złota Saxa Dziękuje darczyńcy
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Posiałam 3 odmiany: złotą saxę, contender i... zapomniałam jaką.Po raz pierwszy zaprawiałam nasiona zaprawą nasienną.
Pozdrawiam, Marta.
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Po prawdzie powiedziawszy, nie ma potrzeby zaprawiać nasion , zwłaszcza swoich, zebranych ze zdrowych roślin, jeśli sieje się rozsadę.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Tu została przeniesiona dyskusja o ślimakach i nadmanganianie potasu Ślimaki w uprawach
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Fasolka szparagowa cz.2
forumowicz, swoja była tylko saxa, pozostałe sklepowe. Nie robię rozsady, sieję do gruntu. W ubiegłym roku miałam problemy ze wschodami szparag?wki- albo czerniały siewki zaraz po wzejsciu( zgorzel?) Albo zasychały pierwsze listki. Stąd w tym roku proóba z zaprawianiem nasion.
A ta 3 odmiana to Dakota- karłowa szerokostrąkowa.
A ta 3 odmiana to Dakota- karłowa szerokostrąkowa.
Pozdrawiam, Marta.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Posiałam i ja w doniczkach swoją pnącą szparagówkę.
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Czy fasolkę ,tak jak ogórki,od razu po wykiełkowaniu wynosicie na balkon?Moja pierwsza partia za długo mokła ,druga juz 8 dni wychodzi z gruntu ,trzecią posieję w domu czy palety 6 x 6 x 6 wystarczą?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- lunaria
- 50p
- Posty: 80
- Od: 5 sie 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Ja swoją fasolkę też już wysiałam do gruntu 1-go maja. Nakryłam podwójną agro. Ciekawa jestem czy ten siew dwa tygodnie wcześniej niż zwykle przyspieszy zbiory.....
Dotąd nie robiłam rozsady, ale mam jeszcze do wysiania fasolkę z orzełkiem. Ponieważ mam jej mało zrobię rozsadę by nie zmarnować nasionek. Mam zamiar ją wystawiać na dwór tak jak ogórki.
Dotąd nie robiłam rozsady, ale mam jeszcze do wysiania fasolkę z orzełkiem. Ponieważ mam jej mało zrobię rozsadę by nie zmarnować nasionek. Mam zamiar ją wystawiać na dwór tak jak ogórki.
?Be the type person that when your feet touch the floor in the morning, the - says, ?Aww shit..they`re up??.
pozdrawiam Ania
pozdrawiam Ania
- beti_h
- 200p
- Posty: 245
- Od: 7 mar 2012, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie Szczecin
Re: Fasolka szparagowa cz.2
Eksperymentalne wysiałam fasolkę szparagową z końcem lutego...bo ...ciepło było ;)
I myślałam już, że nic z tego nie będzie...a tu mnie fasolka zaskoczyła i zaczęła wychodzić ;)
I myślałam już, że nic z tego nie będzie...a tu mnie fasolka zaskoczyła i zaczęła wychodzić ;)