Winorośl - choroby i szkodniki
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Na pół uschnięta winorośl
Witam serdecznie, jestem nowa na forum, ale rozpaczliwie szukam pomocy. Postanowilismy odrestaurowac stara dzialke babci. Przy saltanie rosnie bardzo stara winorosl, nie mam pojecia jaka odmiana i ile ma lat... Rosna tam dwie sztuki, jedna 4/5 uschniete... Gruby korzen/pien tak z 12 cm srednicy... Wypuszcza co roki 2 moze 3 pedy... Chcielibysmy ja jakos uratowac, jej wartosc jest sentymentalna - zasadzil ja dziadek meza... Zostaje zapewne tylko odciecie zywych pedow i ukorzenienie?
I pytanie moje nr 2, czy jeśli jest ono mozliwe ze na wpol zdziczale, mozna je odratowac aby owoce byly smaczne a nie kwasne..?
dziekuje za odpowiedzi i przepraszam jeśli powtarzam temat.
I pytanie moje nr 2, czy jeśli jest ono mozliwe ze na wpol zdziczale, mozna je odratowac aby owoce byly smaczne a nie kwasne..?
dziekuje za odpowiedzi i przepraszam jeśli powtarzam temat.
Pozdrawiam, Kamila
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Na pol uschnieta winorosl
Trzeba wyciąć to, co suche. Powinna odbić bez problemu - winorośl jest bardzo żywotna. Możecie też zrobić odkład, najlepiej z zeszłorocznego "pędu" (łozy), żeby "wyprodukować" młodą sadzonkę, jest to chyba najłatwiejsza metoda ukorzeniania. A co do owoców - niestety nie, nie jest możliwe, że są na wpół zdziczałe. Po prostu taka odmiana.
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Na pół uschnięta winorośl
Tak wlasnie myslalam, zeby zrobic odklad... Tylko teraz pytanie, czy pora dzisiejsza odpowiada robieniu odkladu? Jestem kompletnie zielona w tym temacie... W temacie winorosli oczywiscie, kwiaty i inne iglaki rosna mi jak szalone, ale winorosl to moj debiut... I czy teraz jeszcze mozna przycinac winorosle??
Pozdrawiam, Kamila
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Na pół uschnięta winorośl
Można robić przycinać i można robić odkład, tylko czy jest sens?? Skoro odmiana jest niesmaczna, to po co Ci odkład?
Przytnij winorośl, skoro ma wartość sentymentalną, niech rośnie na ile ma siły. Obok posadź coś smacznego.
Przytnij winorośl, skoro ma wartość sentymentalną, niech rośnie na ile ma siły. Obok posadź coś smacznego.
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Na pół uschnięta winorośl
Wlasnie problem w tym ze z tego co pamietam owoce byly kwaskowate... Jednak to bylo dobrych pare lat temu, teraz winorosl jest kompletnie zaniedbana i w tamtym roku bylo owocow bardzo malutko... W sobote pojade i ja troche wypielegnuje, moze to cos da i owocow bedzie wiecej... A obok i tak / zamiast uschnietej czesci/ mam zamiar posadzic jakas inna odmiane:)
Pozdrawiam, Kamila
winogron
Mam problem z winogronami, chyba pokryła je pleśń nie wiem czy się jeszcze do czegoś nadają i proszę doradzić co mam zrobić żeby w przyszłym roku były bez tego nalotu. W załączeniu zdjęcie. Z góry dziękuję za poradę. link do zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/291 ... 65778.html
Re: winogron
http://www.ogrody-krzekowo.pl/index.php ... &Itemid=78
Mączniak.
W końcowym opisie dali bardzo dobry instruktaż.Profilaktyka czyli przerzedzanie pędów ,spalanie odpadków .U mnie w tym roku nie choruje a pogoda była nieciekawa.
Mączniak.
W końcowym opisie dali bardzo dobry instruktaż.Profilaktyka czyli przerzedzanie pędów ,spalanie odpadków .U mnie w tym roku nie choruje a pogoda była nieciekawa.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kapitan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 2 sty 2012, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: winogron
Kiepskie zdjęcie. Ale na 99% to mączniak prawdziwy. Jagody gdy osiągną poziom cukru ok 140g/kg nie są już raczej uszkadzane przez tego mączniaka. Jak chcesz możesz spróbować opryskać grona i cała resztę 0,5% roztworem sody spożywczej. Dokładny oprysk uśmierci grzybnię, zostanie jednak czarny nalot, który nie wygląda apetycznie.
Czy wy ludzie oczu nie macie? To już drugi w ciągu dwóch dni wątek o tym samym tytule. Żeby było śmieszniej tytuł w obu przypadkach ma niewiele wspólnego z poruszaną w nich problematyką. Jest jeszcze trzeci bardzo podobny tytule . Śmietnik się robi!
Czy wy ludzie oczu nie macie? To już drugi w ciągu dwóch dni wątek o tym samym tytule. Żeby było śmieszniej tytuł w obu przypadkach ma niewiele wspólnego z poruszaną w nich problematyką. Jest jeszcze trzeci bardzo podobny tytule . Śmietnik się robi!
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 20 cze 2013, o 12:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Winorośl - choroby
Witam,
Na moich "dzikich" winoroślach pojawiło się coś takiego:
.
Nie mam zupełnie pojęcia co to może być. Pryskałem wcześniej miedzianem i gwarantem. Te same "dzikie" winogrona skąd zapożyczyłem sadzonki rosną kawałek ode mnie ale im z kolei nic nie dolega. W tym roku już chyba przepadło ale może przynajmniej uda mi się dowiedzieć co to jest i na drugi rok zareagować. Proszę o jakiekolwiek informacje.
Na moich "dzikich" winoroślach pojawiło się coś takiego:
.
Nie mam zupełnie pojęcia co to może być. Pryskałem wcześniej miedzianem i gwarantem. Te same "dzikie" winogrona skąd zapożyczyłem sadzonki rosną kawałek ode mnie ale im z kolei nic nie dolega. W tym roku już chyba przepadło ale może przynajmniej uda mi się dowiedzieć co to jest i na drugi rok zareagować. Proszę o jakiekolwiek informacje.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 5 mar 2013, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko
- Kontakt:
Re: Winorośl
Wygląda jak brunatna zgnilizna, która podobno nie atakuje winorośli, dlatego to pewnie szara pleśń (wyjątkowa sytuacja - objawy na tak młodych owocach). Oprysk Rovral Aquaflo 500 SC.
Winorośl koło Augustowa
Witam,
chciałbym posadzić kilkanaście krzaków winogrona. Myślałem o Rondo. Czy ktoś może mi doradzić czy wytrzyma ono "mój" klimat?
Pozdrawiam
holydio
chciałbym posadzić kilkanaście krzaków winogrona. Myślałem o Rondo. Czy ktoś może mi doradzić czy wytrzyma ono "mój" klimat?
Pozdrawiam
holydio
Re: Winorośl koło Augustowa
http://www.winogrona.org/index.php?title=Rondo
Jest ciekawą odmianą /sam co prawda nie posiadam , ale również jestem nią zainteresowany ze względu na ciekawy posmak i nutę owocową dotyczącą wyrobu wina.
Jak zauważyłeś wcześnie ta odmiana rusza i mogą być problemy z przymrozkami.poza tym pełna mrozoodporność krzewu plasuje się w granicach 4-5 lat od posadzenia.
Przynajmniej nie kłamali, średnioodporna na mróz, wymaga okrywania.Ale nie będę Ciebie dobijał.Masz tam co roku śnieg, a to już dużo ,bo co prawda są cieplejsze miejsca w Polsce, ale kilka razy z rzędu nie mieli śniegu.
Także sam musisz zdecydować czy ta odmiana będzie Ci pasować.Trochę ,,latania'' wokół niej będzie, ale z drugiej strony bez pracy i wysiłku nie ma nic.
Sądzę, że interesuja Ciebie odmiany przerobowe ?
Ja posadziłem tą w tym roku :
http://www.winogrona.org/index.php?title=Go%C5%82ubok
Wystawa południowa, ściana z czerwonej cegły.
Pozdrawiam również z zimnej strefowo, ale gorącej duchowo Ostrołęki
Jest ciekawą odmianą /sam co prawda nie posiadam , ale również jestem nią zainteresowany ze względu na ciekawy posmak i nutę owocową dotyczącą wyrobu wina.
Jak zauważyłeś wcześnie ta odmiana rusza i mogą być problemy z przymrozkami.poza tym pełna mrozoodporność krzewu plasuje się w granicach 4-5 lat od posadzenia.
Przynajmniej nie kłamali, średnioodporna na mróz, wymaga okrywania.Ale nie będę Ciebie dobijał.Masz tam co roku śnieg, a to już dużo ,bo co prawda są cieplejsze miejsca w Polsce, ale kilka razy z rzędu nie mieli śniegu.
Także sam musisz zdecydować czy ta odmiana będzie Ci pasować.Trochę ,,latania'' wokół niej będzie, ale z drugiej strony bez pracy i wysiłku nie ma nic.
Sądzę, że interesuja Ciebie odmiany przerobowe ?
Ja posadziłem tą w tym roku :
http://www.winogrona.org/index.php?title=Go%C5%82ubok
Wystawa południowa, ściana z czerwonej cegły.
Pozdrawiam również z zimnej strefowo, ale gorącej duchowo Ostrołęki
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.