Wyżlin - lwia paszcza
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ja też pewnie jutro. Przymrozków nie zapowiadają, a nawet jeśli, paszczak potrafi dużo przetrwać Justko, ja sadzę dość blisko, no tak na oko...to nie wiem ;-) ale mam zawsze dosć zwartą grupkę. Ale w jednym takim ogródku, który mijam w drodze do pracy właścicielka sadzi co roku niskie lwie paszcze w takich odległosciach, żeby każdy krzaczek był wyeksponowany i to też ładnie wygląda
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
moje juz dawno temu siedza sobie grzecznie w gruncie, i na szczescie przymrozki ostatnie im nie zaszkodzily
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyżlin - lwia paszcza
To moja:
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ładne sadzoneczki Dawidzie moje też posadzone i mniej więcej też takie same ale sadziłeś je po kilka szt czy tak pięknie Ci się rozkrzewiły
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Po kilka sztuk.
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Gdzieś w połowie lutego ale nie wiem czy to nie są te niskie paszczki bo mają może po 15cm od ziemi a wasze jak tam
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12527
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wyżlin - lwia paszcza
No tak? ja siałem w marcu, więc jeszcze trochę na kwiatki pewnie poczekam. Ale rosną bardzo ładnie. Chociaż wczoraj musiałem zabawić się w inżyniera i zrobić barierkę oddzielającą lwie paszcze od kroplika, który okazał się być wyjątkowo ekspansywny i chyba chciał wyeliminować konkurencję, przykrywając ją swymi rozłożystymi liśćmi i odcinając od dostępu do słońca.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wyżlin - lwia paszcza
łaaaa, super! ja jeszcze trochę poczekam, ale wiecie co, w przyszłym roku chyba zrezygnuję z pędzenia rozsady na parapecie czy Wy wiecie, ile mam samosiejek?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Pierwsze kwiaty
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Wyżlin - lwia paszcza
Ale fajna kolorowa!
Na moich pączki już są, ale jeszcze chwilkę poczekam...
Na moich pączki już są, ale jeszcze chwilkę poczekam...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka