Opuchlaki - zwalczanie
- Emi22
- 200p
- Posty: 305
- Od: 12 cze 2016, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Zapytam, może ktoś stosował BIO-INSEKTAL ?
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Witajcie, po dwóch latach, kiedy przywlokłam skądś opuchlaki razem z roślinami i zażartej walki z nimi może przydadzą się komuś moje obserwacje.
Towarzystwo mordowałam:
- (turbo) naparem z gorczycy
- Dursbanem, ale jak kupiłam małą saszetkę, podziękowałam za więcej, wolałam kupić nowe rośliny - taniej.
- starym, poczciwym topsinem i miedzianem (wiem, że wydaje się to bez sensu)
- rośliny przesadziłam pod drzewa (ptaki)
- przed każdą rośliną (znaczy u mnie rododendronem i azalią) posadziłam coś "śmierdzącego", czyli albo siedmiolatkę, lubczyk, perowskią lub lawendę.
Po dwóch latach stan jest taki:
- duże rododendrony, takie kupione 80 cm, choć zaatakowane - się obroniły.
- mniejsze egzemplarze są liche, ale walczą, larwy wyżerają im korzenie, ale robaki giną od ptaków i żab, plus opryski rok temu
- małe padły
PS. bardzo pomaga wg mnie w walce włóknina. Wszystkie rośliny posadzone w ziemi, bez włókniny, poległy.
Towarzystwo mordowałam:
- (turbo) naparem z gorczycy
- Dursbanem, ale jak kupiłam małą saszetkę, podziękowałam za więcej, wolałam kupić nowe rośliny - taniej.
- starym, poczciwym topsinem i miedzianem (wiem, że wydaje się to bez sensu)
- rośliny przesadziłam pod drzewa (ptaki)
- przed każdą rośliną (znaczy u mnie rododendronem i azalią) posadziłam coś "śmierdzącego", czyli albo siedmiolatkę, lubczyk, perowskią lub lawendę.
Po dwóch latach stan jest taki:
- duże rododendrony, takie kupione 80 cm, choć zaatakowane - się obroniły.
- mniejsze egzemplarze są liche, ale walczą, larwy wyżerają im korzenie, ale robaki giną od ptaków i żab, plus opryski rok temu
- małe padły
PS. bardzo pomaga wg mnie w walce włóknina. Wszystkie rośliny posadzone w ziemi, bez włókniny, poległy.
- Badylarka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 16 kwie 2017, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Ja wypróbowałam podlewanie wywarem z wrotyczu, ale jak larwy w ziemi były, tak były dalej. Zrobiłam więc krótkie przeliczenie co bardziej opłacalne. Po rundce po sklepach ogrodniczych i ustaleniu cen mospilanu/dursbanu doszłam do wniosku, że taniej mi wyjdzie, wymienić całą ziemię w moich balkonowych skrzynkach (sztuk 4). Dziś zakończyłam tę morderczą operację, najgorsze było chyba wypłukiwanie korzeni każdej jednej roślinki...
Koszty całkowite:
- 23 zł - próba z wrotyczem.
- 30 zł - całkowita wymiana ziemi.
- trzydniowy atak migreny.
- Syf, ziemia wszędzie, ubłocona łazienka.
Następnym razem kupuję nicienie... serio.
Koszty całkowite:
- 23 zł - próba z wrotyczem.
- 30 zł - całkowita wymiana ziemi.
- trzydniowy atak migreny.
- Syf, ziemia wszędzie, ubłocona łazienka.
Następnym razem kupuję nicienie... serio.
Ema5 w zwalczaniu opuchlaków
Czy stosował kiedykolwiek ktoś z Was preparat na bazie wrotyczu o nazwie Ema5 do zwalczania opuchlaków w Rhododendronach ? Jakie są Wasze opinie na ten temat ?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Ema5 w zwalczaniu opuchlaków
Kiedyś czytałem o tym i rozbawił mnie tekst że po zastosowaniu pędraki i larwy wychodzą na powierzchnie pewnie z ciekawości aby zobaczyć kto to kupił
Bakterie probiotyczne czyli w zasadzie bakterie fermentacyjne i wrotycz, ciekawe połączenie.
Wrotycz to bardzo dziwna roślina - dwa egzemplarze rosnące obok siebie może mieć bardzo różny skład. Dlatego wiele domowych sposobów czyli wywarów na bazie wrotyczu dawały nieprzewidziany efekt. W jednym przypadku 100 gram dawało kopa że zabiło by słonia z jego pasożytami w innym nawet jeden pasożyt rozwolnienia nie dostał.
Nie znam z praktyki tego preparatu bo szare komórki odrzuciły chęć zakupu i nie znam nikogo kto byłby zadowolony z reklamowanych efektów.
Bakterie probiotyczne czyli w zasadzie bakterie fermentacyjne i wrotycz, ciekawe połączenie.
Wrotycz to bardzo dziwna roślina - dwa egzemplarze rosnące obok siebie może mieć bardzo różny skład. Dlatego wiele domowych sposobów czyli wywarów na bazie wrotyczu dawały nieprzewidziany efekt. W jednym przypadku 100 gram dawało kopa że zabiło by słonia z jego pasożytami w innym nawet jeden pasożyt rozwolnienia nie dostał.
Nie znam z praktyki tego preparatu bo szare komórki odrzuciły chęć zakupu i nie znam nikogo kto byłby zadowolony z reklamowanych efektów.
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Przeczytałem wszystkie 14 stron wątku zwalczania opuchlaków i trochę mi się wszystko miesza. O ile dobrze zrozumiałem (jeśli nie to proszę o poprawienie mnie ;p). Na poczatku przed posadzeniem Rhododendronów wykonać oprysk Basudinem który zlikwiduje osobniki dorosłe a następnie już po posadzeniu roslin zaaplikować na wilgotną glebę preparat zawierający nicienie pierwszy raz na początku lipca i powtórzyć zabieg we wrześniu ?
- Badylarka
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 16 kwie 2017, o 22:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda
Re: Opuchlaki - zwalczanie
U mnie po całkowitej wymianie ziemi w skrzynkach, póki co nie widać śladów działalności opuchlaków. Straty - trochę bluszczu, wierzba( dopiero po wypłukaniu korzeni zrzuciła liście i stoi obrażona, nie wiem czy odbije.) jeden iglak. Reszta ładnie dochodzi do siebie.
Wrotycz nie zrobił na opuchlakach wrażenia, mimo kilkukrotnego podlewania. Nic innego nie próbowałam. Oby nie wróciły...
Wrotycz nie zrobił na opuchlakach wrażenia, mimo kilkukrotnego podlewania. Nic innego nie próbowałam. Oby nie wróciły...
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Czy ktoś z Was stosował Biomass Sugar w zwalczaniu pędraków Opuchlaka oraz Mospilanu lub Carate w zwalczaniu stadium chrząszcza ? Znam środki wykorzystujące nicienie a mianowicie Nemasys i Larvanem ale cena dość wysoka. Może ktoś poleci coś innego ?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 11 kwie 2020, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Mam problem z larwami opuchlaka. Trupy żurawek wyciągam od stycznia, larwy wyciągam do dnia dzisiejszego. Zamierzam kupić nemasys, czy macie namiar na sprzedawcę? Znalazłam tylko jedną osobę od której mogę to kupić. Posiadam lance doglebową, czy dobrym pomysłem jest wprowadzenie nicieni lancą wgłąb ziemi? Czy lepiej podlać rośline?
Re: Opuchlaki - zwalczanie
hej, walczę z opuchlakami, głównie poprzez podlewanie roślin larvanemen na wiosnę i jesienią (efekty sa bo rośliny od razu lepiej zaczynają rosnąć) oraz zbieranie ich wieczorami, niestety cały czas są bardzo duże ilości opuchlaków, Ktoś stosował Nemasys H? On działa tylko na larwy, prawda? Czy jest coś co poradzi sobie równiez z chrząszczami opuchlaków? zastanawiam się nad wzmocnieniem roślin przez użycie EmFarmPlus razem z Ema 5 z wrotyczem, ktoś z was tego próbował? A może macie pomysł na sprytne pułapki na chrząszcze?
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Opuchlaki - zwalczanie
Miałam jakiś niewiarygodny zmasowany wysyp opuchlaków z donicy z dzikim winem na balkonie, że nie rozumiem jakie pułapki ? Na dziesiątki a może setki robaków ?
Wyrzuciłam wszystko.
Teraz czekam ile wlazło do doniczek w mieszkaniu bo tego nie mogę wykluczyć.
Skąd się wzięły w takich ilościach ? Nic dawno nie przesadzalam.Nie wymieniałam ziemi.Drugie piętro,zabudowana loggia. Wino mam od prawie 30 lat. Wymieniałam raz z powodu tarczników.I ze dwa razy po prostu aby odmłodzić.
Wyrzuciłam wszystko.
Teraz czekam ile wlazło do doniczek w mieszkaniu bo tego nie mogę wykluczyć.
Skąd się wzięły w takich ilościach ? Nic dawno nie przesadzalam.Nie wymieniałam ziemi.Drugie piętro,zabudowana loggia. Wino mam od prawie 30 lat. Wymieniałam raz z powodu tarczników.I ze dwa razy po prostu aby odmłodzić.
- sennazuzanna
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 7 paź 2020, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7871
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy