Kolcowój chiński, jagody goji (Lycium chinense) Cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3849
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )

Post »

Tylko, czy ten kolcowój chiński wytrzyma zimy w Polsce? Mam Lycium barbarum i ta roślina jest odporna na mrozy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
pikks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 14 maja 2012, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

Ohh jaki ładny! Liście w takim mocnym zielonym. Mój ma jakąś chorobę. Widziałem jakieś przędziorki i mszycy jakiś czas temu, ale już tego nie ma... a liście robią się powoli żółte i padają :(
Awatar użytkownika
Brysiak
100p
100p
Posty: 143
Od: 30 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Kolcowój chiński ( Lycium Chinense )

Post »

Wytrzyma - tyle tylko że w pierwszych 2ch latach zimowania powinno się ją czymś okryć.
W brew pozorom ta roślinka żyje w niekorzystnych warunkach tybetu, gdzie temperatury mają większe wahania niż w Polsce.

Jeszcze pytanie - trzymasz kolcowój w domu czy w ogrodzie?
I co z nim robiłaś po zakupie (warunki w jakich był przetrzymywany) ?
Awatar użytkownika
Brysiak
100p
100p
Posty: 143
Od: 30 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

pikks pisze:Ohh jaki ładny! Liście w takim mocnym zielonym. Mój ma jakąś chorobę. Widziałem jakieś przędziorki i mszycy jakiś czas temu, ale już tego nie ma... a liście robią się powoli żółte i padają :(
Skoro żółkną i opadają to może "przelany" jest ?
Moje żółkły jak za dużo wody miały albo były niedożywione.
W jakiej ziemi rośnie? Może wystarczy azotem go potraktować ... ja tak zrobiłem (mocznik rozpuszczony w wodzie i opryski) nabrałpieknych zielonych kolorów a i liście zwiększyły swoją wielkość o jakąś 1/3.
Pozdrawiam
Brysiak
pikks
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 14 maja 2012, o 15:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

ehh, mam od ok 2 miesięcy, może troche mniej. Były okresy jak podlewałem trochę codziennie a przez ostatnie 2 tygodni podlewam co 3-4 dni. Nie ma różnicy. Żółknie powoli w tym samym tempie. Napisałem o tym na innym forum, gdzie też opublikowałem fotki.

Mówią, że to przędziorki, ale nie ma... chyba, że te kilka przędziorków co znalazłem zostawili jakiś "wirus" i dlatego cały krzak choruje ehhh :(

Nie mam pojęcia...
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

tak wygląda dorosły krzak kolcowoju.
Obrazek
Obrazek
danaa
200p
200p
Posty: 485
Od: 13 sty 2012, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

Też bym już taki chciała mieć ;:173 . Mirzan jak długo jeszcze muszę czekać (mój największy ma jakieś 35 cm i jako jedyny kwitnie a nawet ma kilka zawiązanych owoców!), żeby dorósł do "rozmiarów" Twojego?

Pozdrawiam - danaa
Pozdrawiam - Danuta

Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Awatar użytkownika
BassBecia
100p
100p
Posty: 108
Od: 15 maja 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

Kilka dni temu kupiłam kolcowój. Dostałam rosnące w doniczkach roślinki ok.40cm z instrukcją obsługi, w której to czytam, że powinna rośliny trzymać przez zimę na widnym parapecie i wysadzić wiosną. Co Wy na to?
"Nigdy nie będzie szczęśliwy ten, kogo dręczy myśl, że ktoś inny jest od niego szczęśliwszy"-- SENEKA --
Gdzie diabeł mówi "dobranoc"
Awatar użytkownika
Brysiak
100p
100p
Posty: 143
Od: 30 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

BassBecia pisze:Kilka dni temu kupiłam kolcowój. Dostałam rosnące w doniczkach roślinki ok.40cm z instrukcją obsługi, w której to czytam, że powinna rośliny trzymać przez zimę na widnym parapecie i wysadzić wiosną. Co Wy na to?
Zakładam ze to roczna sadzonka wyhodowana w szklarni wiec nieodporna na mróz ... osobiście na zimę (po pierwszych przymrozkach i zgubieniu liści schowałbym w piwnicy lub w jakimś chłodnym miejscu. Na pewno nie na parapecie nad kaloryferem.

Może podpytaj dlaczego proponują sadzenie do gruntu dopiero na wiosnę.
Moje kolcowoje tej wielkości zimują pod lekką osłona w ziemi przy płocie zadołowane w doniczkach (jakieś 500szt) wszystkie doczekały wiosny ;)
iwi1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 lip 2012, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

Witam wszystkich.
Na jesień zakupiłem sadzonkę Kolcowoju. Roślinka rosła sobie w doniczce przez zimę a na wiosnę przesadziłem do ogrodu.
Roślinka rosła sobie pięknie (ma już około metra wysokości) ale jakiś miesiąc temu pojawiły się czarne okrągłe plamki na liściach (na jednym liściu około 10 plamek wielkości 3mm).
Od paru dni zaczęły usychać pędy i widzę, że roślinka padnie jak czegoś nie zrobię.
Macie pomysły co to może być? Na hasła choroby kolcowoju niestety nic nie mogę znaleźć.
W razie czego zrobię zdjęcia i zamieszczę je.
Awatar użytkownika
Brysiak
100p
100p
Posty: 143
Od: 30 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

iwi1 pisze:Witam wszystkich.
Na jesień zakupiłem sadzonkę Kolcowoju. Roślinka rosła sobie w doniczce przez zimę a na wiosnę przesadziłem do ogrodu.
Roślinka rosła sobie pięknie (ma już około metra wysokości) ale jakiś miesiąc temu pojawiły się czarne okrągłe plamki na liściach (na jednym liściu około 10 plamek wielkości 3mm).
Od paru dni zaczęły usychać pędy i widzę, że roślinka padnie jak czegoś nie zrobię.
Macie pomysły co to może być? Na hasła choroby kolcowoju niestety nic nie mogę znaleźć.
W razie czego zrobię zdjęcia i zamieszczę je.
Nie bardzo pewnie tu obecni znają się na chorobach kolcowojów (to dość nowa roślinka w naszych hodowlach ... ale profilaktycznie psiknij czymś na grzyba jakiś topsin albo miedzian (nie zaszkodzi a może pomóc).
A może za dużo wody ?
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

moje roślinki ponownie wysiałem i powschodziły,też będę trzymał w domu do wiosny.
iwi1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 2 lip 2012, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jagody goji ( kolcowój pospolity )

Post »

Brysiak pisze: ale profilaktycznie psiknij czymś na grzyba jakiś topsin albo miedzian (nie zaszkodzi a może pomóc).
A może za dużo wody ?
Miedzianem pryskałem, jakimś na grzyba też - ewentualnie powtórzę - i tak jak czegoś nie zrobię to będzie po roślince.
Znajoma "ogrodniczka" twierdzi, że to jakiś wirus - ale nie miała takiego przypadku jeszcze.

Co do za dużo wody - to codziennie coś podlewam (jak jest upalnie) na wieczór, ale watpię, żeby w takie upały miał za dużo wody.
Ale spróbuję teraz nie podlewać go przez jakiś czas
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”