Begonie z nasion cz.1
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4645
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Begonie z nasion
U mnie większość begonii wykończyły drobne muszki, które pojawiły się nieoczekiwanie, trochę trwało zanim je opanowałam i w efekcie pozostało mi zaledwie parę sztuk begonii, w tym kilka jakiś mikrych nagle się ujawniło po 3 miesiącach od wysiania (?), nie wiadomo po co.
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Begonie z nasion
Ja swoje pikowałem 30 marca, część ze względu na ilość ponad 200 sztuk sadziłem po kilka sztuk. Nie miałem cierpliwości w tym roku. W minionym roku miałem około 200 sadzonek. Porozdawałem w rodzinie. Obecnie mam jeszcze kilka z minionego roku które przyciąłem w jesieni i zimowałem je w chłodnym miejscu. Ciekawe jak będą kwitnąć w tym roku?
Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 100p
- Posty: 109
- Od: 5 lis 2010, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Begonie z nasion
Na opakowaniu moich begonii stale kwitnących jest napisane wysiew grudzień - luty.
Zwykle wysiewałam około połowy stycznia, czasem później. Czy myślicie, że mogę wysiać jutro?
Udało mi się też w tym roku zebrać trochę nasion, tzn tego proszku, ciekawe czy te nasiona wykiełkują, czy są puste....
Zwykle wysiewałam około połowy stycznia, czasem później. Czy myślicie, że mogę wysiać jutro?
Udało mi się też w tym roku zebrać trochę nasion, tzn tego proszku, ciekawe czy te nasiona wykiełkują, czy są puste....
Pozdrawiam
Magdalenka
Magdalenka
Re: Begonie z nasion
Magdalenko to wszystko zależy od pogody ,jeżeli wysiejesz teraz ,roślinki wzejdą i będą potrzebowały warunków czyli światła w domu nie mamy takich warunków ,jeżeli będzie jeszcze słonko ok ale jak czasami styczeń jest ponury roślinki wyciągają się ,ale zawsze możesz wysiać trochę na próbę a reszta potem jakby coś nie wyszło powodzenia ,a tak na marginesie ja już też tupię nogami ,ju bym siała ,no i nawet wsadziłam nasionka heliotropka do lodówki aby można było je już wysiewać.
Re: Begonie z nasion
Dzisiaj posiałam nasiona begonii bulwiastej . Prawdę mówiąc tak drobnych nasionek to jeszcze nie siałam.
Pozdrawiam Małgorzata
Re: Begonie z nasion
Ja tydzień temu wysiałam stale kwitnącą i też byłam w szoku jak zobaczyłam nasiona, a raczej pyłek bo nasionami ciężko to nazwać ale za to bardzo ładnie i szybko wschodzą.
Pozdrawiam, Bogusia
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4645
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Begonie z nasion
Wspominam zeszłoroczny wysiew "semperki" i jeśli mogę coś podpowiedzieć to to by w miarę możliwości wysiać jak najluźniej nasiona gdyż potem trzeba pikować mini kruche begonijki. Mi ponad 90% wykończyły te paskudne muszki owocówki, które po prostu chyba były zachwycone. Teraz mam tłustosza i niech no mi jakaś się pojawi.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Begonie z nasion
Też się dołączam do begonio-maniaków , będę wysiewać pojutrze, na razie czytam, notuje i się uczę
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Begonie z nasion
w takim razie wysiej baaaaardzo, bardzo rzadko. Wschodzą tysiącami a są tak drobne że trudno je bez mikroskopu i przyrządów precyzyjnych przepikować bez uszczerbku
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Begonie z nasion
Ale jak to zrobić ? Nasionka są jak pył. Otworzyłam opakowanie i próbowałam strzepywać nasionka na ziemię. Nawet nie było widać gdzie upadły.Bufo-bufo pisze: jeśli mogę coś podpowiedzieć to to by w miarę możliwości wysiać jak najluźniej nasiona gdyż potem trzeba pikować mini kruche begonijki.
Pozdrawiam Małgorzata