No to już wiadomo co i jak.Witam,
nr 37 na wiosnę lepiej sadzić z pierwszym kwiatem rowiniętym, lub przynajmniej z rozluźnionym gronem. Już widać staśmione pąki. Trzeba je usunąć jak najwcześniej.
Wierzchołek na zdjęciu dobrze się prezentuje. ...
...
Pozdrawiam, kozula
Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Dla zainteresowanych, oto odpowiedź Ani - kozuli na temat wysadzania pomidorów z linii 37..
pozdrawiam, Anita
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Nic się nie stało. Jeśli paki są już rozluźnione, to można sadzić. Do czasu kwitnienia nie podlewać zbyt często. Nr 37 ma krótki czas od kwitnienia do dojrzewania owoców, wszystkie typy są wczesne.GRANIA pisze:No to się pewnie pospieszyłam bo po jednym krzaczku posadziłam do szklarni.Któryś z 37 miał już ładne pączki.Wiem,że w opisie było- wczesny, albo 37/2 albo37/3.Siane 4 marca.178 też posadzony,taki delikatny,listki koronkowe.
Aha, megagroniasty ma widoczne żyłkowanie na owocach. Taka jego uroda.
Pozdrawiam, kozula
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Twoje rady by wysadzać pomidory tuż przed kwitnieniem teraz mnie trochę zbijają z tropu, bo przechłodziłem rozsadę pomidorów i to wstrzymało ich wzrost, do fazy kwiatu im daleko a mimo to postanowiłem, że wsadzę je do tunelu, bo w doniczkach im się nie wiodło. Mam nadzieję, że pomimo tego jakoś tam będzie...
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Alembik, z kwiatem sadzić trzeba tylko niektóre odmiany pomidorów. Tu Kozula radzi tak zrobić z krzyżówką nr 37. Takie sadzenie ma wpływ na ... nie pamiętam, ale Kozula już to gdzieś na Forum tłumaczyła rok temu.
Jeśli posadzisz kiedy jeszcze nie tworzą się grona, to pomidorów i tak się doczekasz (tak sadziłam rok temu odmiany, które trzeba było przetrzymać do kwitnienia). Zgaduję, że sadząc zgodnie ze sztuką miałabym większe plony z krzaka albo może wcześniej.
Jeśli posadzisz kiedy jeszcze nie tworzą się grona, to pomidorów i tak się doczekasz (tak sadziłam rok temu odmiany, które trzeba było przetrzymać do kwitnienia). Zgaduję, że sadząc zgodnie ze sztuką miałabym większe plony z krzaka albo może wcześniej.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
a co z odmianą 36?
też z kwiatem..?
i 37 z kwiatem czy z pączkami..
bo moje mają pączki... czekać na ich kwitnienie z wysadzaniem do ziemi??
dodam że pączki są nierozluźnione..
Czy wystawienie pomidorów z domu pomoże w tym procesie..??-codziennie stoją przy otwartym oknie na chwile obecną..
też z kwiatem..?
i 37 z kwiatem czy z pączkami..
bo moje mają pączki... czekać na ich kwitnienie z wysadzaniem do ziemi??
dodam że pączki są nierozluźnione..
Czy wystawienie pomidorów z domu pomoże w tym procesie..??-codziennie stoją przy otwartym oknie na chwile obecną..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Dużo zależy od tego jak będziesz traktowac pomidory po posadzeniu. Nr 36 i 37 mają skłonność do wzrostu wegetatywnego, jeśli są sadzone młode (dotyczy to tylko upraw pod osłonami).
Można temu zapobiec przez oszczędne podlewanie do momentu kwitnienia pierwszego grona. Malinowy 37 błyskawicznie ,,się uspokaja'' po zawiązaniu choćby jednego owocu. Owoce tej odmiany rosną szybko i są bardzo duże.
Jeśli ,,męczenie'' rozsady w doniczkach jest kłopotliwe, można to samo zrobić po posadzeniu do gruntu. Ważne aby na początku nie dogadzać zbytnio wodą i podlewać tylko tyle, aby nie więdły.
Pozdrawiam, kozula
Można temu zapobiec przez oszczędne podlewanie do momentu kwitnienia pierwszego grona. Malinowy 37 błyskawicznie ,,się uspokaja'' po zawiązaniu choćby jednego owocu. Owoce tej odmiany rosną szybko i są bardzo duże.
Jeśli ,,męczenie'' rozsady w doniczkach jest kłopotliwe, można to samo zrobić po posadzeniu do gruntu. Ważne aby na początku nie dogadzać zbytnio wodą i podlewać tylko tyle, aby nie więdły.
Pozdrawiam, kozula
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
No to super, że można w ten sposób zniwelować różnice. Zresztą i tak niewiele będę podlewał pomidory do kwitnienia, bo podobnież one wtedy głębiej się ukorzeniają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6436
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
no a co z pomidorami 37 ,które mają iść do gruntu? Moje strasznie są wysokie. Mają wysokie donczki ,idą w gorę jak szalone. Co mam nimi zrobić? (siane 15 marca)
Asia
Asia
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
W gruncie nie rosną wegetatywnie. Posadź najwcześniej jak się da.
Pozdrawiam, kozula
Pozdrawiam, kozula
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6436
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Pomidory zawsze sadze po zimnej zośce. Jak myslisz ,zaryzykować i posadzić wcześniej? Jak tak to kiedy?
Asia
Asia
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Aniu ,kozulo bardzo dziękuję za rady ale proszę napisz jeszcze czy w folii(boki ze szkła)nie będzie za gorąco pomidorom jeśli położona jest czarna agrotkanina,czy na to może rozłożyć paski białej,bo u Ciebie chyba widziałam białą.Folia wietrzona ale jak przyjdą upały?
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Asia..
a co ty je pędzisz jak bimber czy co
Pokaż zdjęcia tych sadzonek!!!
Ja siałam 28 luty i 6 marzc i u mnie pączki dopiero zaczynają się pokazywać a u ciebie..??
jak masz czas i możliwość to sadz.. zochy chyba nie będzie.. a jak przyjdzie, zawsze można foliowy tunel zrobić i zapalić znicz pod tym cudem..
ja w zeszłym roku tak robiłam swoim..
a co ty je pędzisz jak bimber czy co
Pokaż zdjęcia tych sadzonek!!!
Ja siałam 28 luty i 6 marzc i u mnie pączki dopiero zaczynają się pokazywać a u ciebie..??
jak masz czas i możliwość to sadz.. zochy chyba nie będzie.. a jak przyjdzie, zawsze można foliowy tunel zrobić i zapalić znicz pod tym cudem..
ja w zeszłym roku tak robiłam swoim..
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2
Dzisiaj o 6:00, rosa na samochodzie była zamarznięta, ja jeszcze wstrzymuję się z wysadzaniem pomidorów do gruntu.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.