Działka na Kaszubach 2011

[Grazia]

Ale fajnie ,że jedziesz ,ja niestety drugi tydzień w domku ale już na przyszły weekend jadę.Podobno kwitną u mnie róże i lilie się otwierają.Życzę super pogody.

[EwkaEs]

Ambo-mnie się też zdarzało nie tylko wstać za wcześnie,ale nawet dojść na Dworzec Autobusowy na godzinę z hakiem przed odjazdem do Zakopanego(patrzyłam na zegarem później niż Ty dzisiaj .Kask kupiłam francuski,niebieski,z regulacją obwodu wkładki w środku i w cenie umiarkowanej.Monografię dotyczącą magnolii braciszkom dostarczyłam,a w drodze powrotnej przyniosłam plecak trochę większy od Twojego wapieni na skalniak.Podlało się dziś samoczynnie,kilka gwałtownych acz krótkotrwałych ulew lokalnych,czego i Tobie z serca życzę.

[klarysa]

Marysiu, udanego wyjazdu. Zazdroszczę ciągłych wakacji. Też bym sobie znalazła sporo zajęć, na które mam mało albo wcale czasu. Ale kiedyś, w przyszłości ...jak Bóg da. Póki co, cieszę się z tego , co mam.
Tojeść mam jeszcze kropkowaną. Też fajna.

[Steasi]

Kochana no i tojeść na prawdę prezentuje się pięknie, miałaś nosa
A ten storczyk śliczny, jeszcze takiego cudacznego nie widziałam. Taki delikatniutki

[amba19]

Kochani - dopiero dzisiaj dopadłam do komputera i nadrabiam zaległości forumowe. Weekend na działce, poniedziałek wyjazd do Malborka..
No ale dzisiaj cały dzień na miejscu.

Marysiu, ta tojeść o złotych listkach chyba się tak nie rozłazi. Mam dwie i tej złotej zawsze za mało
Przyjemnego wyjazdu

Izo ja mam taką zwykłą z zielonymi listkami. Rozłazi się okropnie - a ja staram się ją opanować

Marysiu jak to mówią " Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje"........

No i dał... piękną pogodę pomimo nie ciekawych prognoz
A odnośnie tych dwóch odrostów ... to nie ma sprawy

Szkoda, że nie masz działki gdzieś niedaleko.....

No pewnie, że szkoda - mogłybyśmy sobie razem jeździć z naszymi plecakami Torba zawiera moją ulubioną zabawkę - czyli aparat z przyległościami...

Ale fajnie ,że jedziesz ,ja niestety drugi tydzień w domku ale już na przyszły weekend jadę.Podobno kwitną u mnie róże i lilie się otwierają.Życzę super pogody.

Grażynko - zajrzałam na Twoją działkę i zawarłam znajomość z Psiakiem. Jest fantastyczny - istny wulkan energii...
Cudnie kwitnie Twoja Monica. No ale wiesz, że to moja ulubienica....

....Kask kupiłam francuski,niebieski........Podlało się dziś samoczynnie,...czego i Tobie z serca życzę.

Ewo - twoje życzenie spełniło się w sobotę a w niedzielę śladu już po deszczu nie było widać
Cieszę się że taki fajny kask Ci się udało kupić. Miałam poważne wątpliwości czy takie w "damskim" rozmiarze w ogóle są dostępne w handlu. Odnośnie targania kamieni w plecaku - to jestem pełna podziwu. Ja wożę taczką z okolicznych pol. Ale wapieni u nas niet. Tylko to co lodowiec nam przywlókł zza morza....Ale nie narzekam... niektóre kamienie są przecudnej urody. Grażynka-Księgowa ma taki piękny na skalniaku - muszę poszukać - bo pamiętam, że mu zdjęcia robiłam..

.... Póki co, cieszę się z tego , co mam. Tojeść mam jeszcze kropkowaną. Też fajna.

JUustynko - to ważne , że potrafisz cieszyć się bieżącą chwilą. Życzę Ci z całego serca , żeby dobru humor nigdy Cię nie opuszczał. Muszę sobie obejrzeć w necie tę tojeść kropkowaną ....

Kochana no i tojeść na prawdę prezentuje się pięknie, miałaś nosa
A ten storczyk śliczny, jeszcze takiego cudacznego nie widziałam. Taki delikatniutki

Paulo - Dziękuję za uznanie w imieniu storczyka. Powtórzę mu te pochwały - na pewno będzie zadowolony
A tę tojeść - jak tylko zobaczyłam - to wylazłam z auta i wyskubałam ze skalniaka za aprobatą właścicielki, która też już ja musiała ograniczać

A teraz kilka zdjęć moich nowych zabawek, które kupiłam sobie do ogrodu...


Fontanna do oczka i lampka solarna pływająca w oczku, która ku mojemu wielkiemu zdziwieniu zaświeciła zielonym światłem - niczym małe UFO


Latarenka na ganeczku ( w środku - świeczka teelight)

Skończona Pierwiosnkowa.... teraz tylko dosadzić resztę sadzonek.

[X_r-o]

Świetny pomysł z tą pływającą lampką solarną. Gdzie można takie kupić?

[amba19]

Paweł - w OBI za całe 16 zł Tylko myślałam, że ona będzie świecić normalnie tak jak te stojące w ogrodzie...

[X_r-o]

No a ja dzisiaj tam byłem Dobrze, że nie mam daleko
Gdzieś czytałem, że takie fontanny (bardzo ładna na marginesie) nie są sprzyjające dla kwitnienia lilii wodnych. Czy Twoje uraczyły Cię jakimiś kwiatkami?

[Grazia]

Marysiu, fontanna superowa.Mąż podrzucil kilka zdjęć różanych,już nie byłam tam 2 tygodnie,ale w piatek o 18 jadę,jwsteś chętna?Wracam w niedzielę wieczorem.

[amba19]

Paweł - ups! nie wiedziałam! A moja akurat ma pączek w tej okolicy co fontanna. No to mnie zmartwiłeś.
I co teraz???? Przestawić fontannę - nie za bardzo bo stoi na półce. Przestawić leluję????
Grażynko - w piątek chyba nie dam rady... Pomyślę jakoś inaczej....Ale będziemy w kontakcie

[X_r-o]

Marysiu - tak tylko czytałem. U mnie też jest fontanna i jakieś tam kwiatki są. Z tej opinii wywnioskowałem, że najlepsze warunki do kwitnięcia są w wodzie stojącej. U mnie o taką trudno, bo i pompy chodzą, fontanna, a teraz jeszcze kaskada

[amba19]

Paweł - pożyjemy, zobaczymy!

Moja Leśna Kałuża - trochę już wtopiła się w otoczenie



Jastrzębiec i Wiliam Shakespeare



Tojeść na żółtej rabacie i moja nowa trawa - rozplenica! Jest taka piękna, że chyba nie posadzę już żadnej innej trawy, żeby nie miała kompleksów

[anka_]

Marysiu trawka piękna i super miejsce jej wybrałaś. Ale tak odrazu-"nie posadzę już żadnej innej" Fontanna super, no i lampka solarna Moja fontanna zepsuła się w tamtym roku, ale mi brakuje szumu wody Czekałam z zakupem nowej na przebudowę oczka, ale ceny EPDF są chwilowo nie dla mnie
Pierwiosnkowa już wygląda cudownie, a jak się rozrośnie...

[klarysa]

Marysiu, twoja tojeść - wysoka na żółtej rabacie to kropkowana (chyba dobrze widzę, przed liliowcem). Kałuża urocza. Ładnie się komponuje z leśnym otoczeniem, fontanna - też bym ją chciała.
Pierwiosnkowa już teraz , a co dopiero będzie wiosną. Wtedy pokaże całą krasę.
Wiliam Shakespeare czy Kardynał? Wybierałam na wiosnę. U mnie Kardynał, ale WS kusi...
A jastrzębca mam od wczoraj kilka sadzoneczek, od koleżanki u której rósł sobie jak gdyby nigdy nic w trawie. Dziko. Nie wyrywała, bo jej się podobały pomarańczowe kwiatki ponad białą trawką.
Zdziwione byłyśmy obie. Ja, ze ona to ma i to w takich ilościach, a ona, że to ozdobne. Podobno też ma właściwości lecznicze ;:

Udanego wypoczynku życzę.

[tu.ja]

Marysiu kałuża coraz piękniej komponuje się z otoczeniem Z rozplenicy na pewno będziesz zadowolona. Jest cudowna gdy się wykłosi. Moja ma już kilka lat i wciąż mnie zachwyca.