Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
W takim razie w mojej okolicy nie ma lisów, bo na koty nic nie poluje.
Dziś spędziła prawie cały dzień w ogrodzie.Koty łowią i przynoszą te podarunki pod moje stopy
Dziś spędziła prawie cały dzień w ogrodzie.Koty łowią i przynoszą te podarunki pod moje stopy
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ja za to miałem znów bliskie spotkanie z tchórzem podczas olejowania tarasu - okazało się że wykopał sobie norę pod tarasem. Zbytnio strachu nie wykazywał...
- Margita
- 500p
- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Zwiedziłam swoje włości i ... nornice lub inne stwory podgryzły mi sadzoną dwa tygodnie temu świdośliwę (wyszły dwa patyczki) i sadzoną wiosną jagodę kamczacką. Czy zakopanie sierści przy innych nasadzeniach i ewentualnie nowych wypłoszy te potwory? Chemii wolałabym nie stosować.
-
- 100p
- Posty: 102
- Od: 26 maja 2011, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Jeżeli to karczownik, to współczuję. Mi pożarł 15 róż(wyciągałam wiosną 2013 krzewy bez korzeni), odstraszałam karbidem, sierścią psa - ale to chyba niewiele dawało. Od kiedy w ogrodzie ryje kret - nie widzę oznak działalności karczownika. Co prawda trawnik wygląda jak płot po weselu (M. się trochę choleruje, bo to on kosi), ale ja jestem twarda - to super stworzenie. Rozgrabiam kopce na trawniku, udeptuję ziemię na rabatach - i ... bardzo się cieszę. Kiedy raz kontrolnie wepchnęłam sieść psa do kopca - to kret ją posprzątał (porządnicki jakiś) a ja na drugi dzień grzecznie zebrałam ją z trawnika. Lubię krety.. Pozdrawiam, Danka
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Coś w zimie będzie głodować. Zrobiło sobie spiżarkę w kompoście. Wyciągłam 59 orzechów włoskich, 26 żołędzi i 2 garści skiełkowanych zbóż. Aż mi żal tego stworzonka bo napracowało się szczerze patrząc w jakiej odległości znosiło zapasy. ALE NIE MA ZMIŁUJ SIĘ Kompost jeszcze cały nie wybrany a już znalazłam następny korytarz.
- bettysolo
- 500p
- Posty: 567
- Od: 12 paź 2010, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
A przyszło Ci do głowy że to coś zimy bez swoich zapasów nie przeżyje. ....Jolek pisze:Coś w zimie będzie głodować. Zrobiło sobie spiżarkę w kompoście. Wyciągłam 59 orzechów włoskich, 26 żołędzi i 2 garści skiełkowanych zbóż. Aż mi żal tego stworzonka bo napracowało się szczerze patrząc w jakiej odległości znosiło zapasy. ALE NIE MA ZMIŁUJ SIĘ Kompost jeszcze cały nie wybrany a już znalazłam następny korytarz.
Pozdrawiam Beata
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
bettysolo a co, mam z tego powodu płakać Mam nic nie robić przed zimą na warzywniaku bo biedne myszy źle wybrały sobie miejsce i zimy nie przeżyją
Bądź że poważna i zastanów się przed tego typu swoim komentarzem
Bądź że poważna i zastanów się przed tego typu swoim komentarzem
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ja specjalnie robię zakamarki dla "gości" ogrodowych, też bym nie zniszczyła spiżarni - raczej bym się zaczaiła, aby sprawdzić co to, kto to;
bo może to sprzymierzeniec?
Danusia - bardzo ciekawe spostrzeżenie - że kret wypłoszył szkodniki myszowate inne!
pozdrawiam,
bo może to sprzymierzeniec?
Danusia - bardzo ciekawe spostrzeżenie - że kret wypłoszył szkodniki myszowate inne!
pozdrawiam,
Basia
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 734
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
A jakie to myszy musiałyby być, aby zgromadziły 60 orzechów z dalszej odległości?. Zastaw kobieto spiżarnię w spokoju, co ona Ci przeszkadza w pracach w warzywniku, nie w warzywniaku, bo ten sprzedaje warzywa.
ania1590
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
basiaamatorka ania1590, też mam zakamarki dla różnych żyjątek, nie niszczę wszystkich dziur bo mogą tam być ropuszki czy zaskrońce, małe stosy gałęzi w których są jaszczurki i łaska. Kłody pod którymi chowa się wszelkie robactwo czy żaby.
Ale na zdrowy rozum nie będę się czaić przy kompoście jak kot bo to mówi samo za siebie - GRYZOŃ/szkodnik w tym czasie i w tym miejscu. Warzywniak dla mnie to nie miejsce dla gryzoni !!! Nie przesadzajcie z tą ,,miłością" do gryzoni bo i tak nie uwierzę. Dookoła mają aż za dużo wolnej przestrzeni - ugór i niech sobie zakopują co chcą. Może im jeszcze posieję bieluń aby chodziły swobodnie, szczęśliwe i naćpane
Ale na zdrowy rozum nie będę się czaić przy kompoście jak kot bo to mówi samo za siebie - GRYZOŃ/szkodnik w tym czasie i w tym miejscu. Warzywniak dla mnie to nie miejsce dla gryzoni !!! Nie przesadzajcie z tą ,,miłością" do gryzoni bo i tak nie uwierzę. Dookoła mają aż za dużo wolnej przestrzeni - ugór i niech sobie zakopują co chcą. Może im jeszcze posieję bieluń aby chodziły swobodnie, szczęśliwe i naćpane
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Nornice i inne myszowate o SZKODNIKI z każdego punktu widzenia !
Nie należy żałować tylko eksterminować. Krety zasługuja na szacunek i ochronę (dopuszczalne wypłaszanie z działki lub pochwycenie z wywózką)
Nie należy żałować tylko eksterminować. Krety zasługuja na szacunek i ochronę (dopuszczalne wypłaszanie z działki lub pochwycenie z wywózką)
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ostatnio w TV1 powtarza się program w jaki sposób pozbywać się gryzoni z otoczenia. Pokazują różne łapki oraz pojemniki na zatrute ziarno czy saszetki. Jak sami wspominają gryzonie są nosicielami chorób, pasożytów oraz swoimi odchodami skażają żywność.
Z tego co znalazłam w internecie to takie zapasy może robić karczownik ewentualnie szczur.Tyle , że szczur nie robi chyba zapasów poniżej szpadla. Więc obrończynie gryzoni niech sobie dbają o nie u siebie na posesji - u mnie wojna przeciw gryzoniom
Z tego co znalazłam w internecie to takie zapasy może robić karczownik ewentualnie szczur.Tyle , że szczur nie robi chyba zapasów poniżej szpadla. Więc obrończynie gryzoni niech sobie dbają o nie u siebie na posesji - u mnie wojna przeciw gryzoniom
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.
Ha ha, może i słusznie kombinujesz, wspomniałaś o łasce - to pewnie ona, mnie ze strychu pół woreczka orzechów chyba kuna wyprowadziła w nieznane.
A z odchodami to jak najbardziej, też bym się bała.
A z odchodami to jak najbardziej, też bym się bała.
Basia