Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

zielonajagoda pisze:Czy to aby na pewno jest tawlina? Przecież to niezniszczalne jest, naprawdę, a może ją coś zjadło skoro startowała od ziemi? Dzisiaj będę usuwać odrosty, to może posadź je gdzieś w kącie i zobacz co będzie, wysyłać?
No właśnie nie zjadło, na jesieni sobie po prostu zniknęła, tak jak byliny niektóre...może i to nie tawlina? Pokażę dziś zdjęcia, a tymczasem poprosze o Twoją, wsadzę ją w innym miejscu i zobaczymy, może tej mojej miejscówka nie pasowała?
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2898
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Oki, wysyłam w poniedziałek :)
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Syringa pisze:
zielonajagoda pisze:To może chcesz do tego żywopłotu dołączyć tawlinę jarzębolistną, dwa metry osiągnie w trzy lata a nie dziesięć, będę na dniach wycinała odrosty to mogę Ci podesłać. Poczytaj i daj znać czy chcesz http://www.ogrodnick.pl/opisy/sorbaria_ ... a_opis.htm
Pat, jakbyś ewentualnie nie chciała, to może ja bym sie załapała..? :wink: Jestem, jak niektórzy wiedzą, na etapie sadzenia mega żywopłotów na dlugości pół kilometra...
Oszsz, przepraszam za niezręczne sformulowanie! Wczoraj bardzo mnie glowa bolała, to moze dlatego napisałam jakos bez ładu i składu.
Zielonajagodo, czy dużo tych odrostów będziesz miała?
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Syringa pisze:
Syringa pisze:
zielonajagoda pisze:To może chcesz do tego żywopłotu dołączyć tawlinę jarzębolistną, dwa metry osiągnie w trzy lata a nie dziesięć, będę na dniach wycinała odrosty to mogę Ci podesłać. Poczytaj i daj znać czy chcesz http://www.ogrodnick.pl/opisy/sorbaria_ ... a_opis.htm
Pat, jakbyś ewentualnie nie chciała, to może ja bym sie załapała..? :wink: Jestem, jak niektórzy wiedzą, na etapie sadzenia mega żywopłotów na dlugości pół kilometra...
Oszsz, przepraszam za niezręczne sformulowanie! Wczoraj bardzo mnie glowa bolała, to moze dlatego napisałam jakos bez ładu i składu.
Zielonajagodo, czy dużo tych odrostów będziesz miała?
A ja zapomniałam napisac, że jakbyś Iwonko miała więcej, to wyślij wszystko do mnie a ja Bei 'odpalę dolę" :)
Jo37
500p
500p
Posty: 605
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ślimaki - temat rzeka. Na działce mamy musiałam wyrzucić łubiny bo to
ulubione jedzonko. Hosty całe w dziurach a kły mają po 2 cm .
Jako rośliny zaporowe można posadzić tojady ale ze względu na dzieci
posadziłabym je od strony rzeki za płotem. U mamy nie są jedzone
dzwonki brzoskwiniolistne a z jednorocznych niecierpki.
Pozdrawiam , Joanna
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Jo37 pisze:Ślimaki - temat rzeka. Na działce mamy musiałam wyrzucić łubiny bo to
ulubione jedzonko. Hosty całe w dziurach a kły mają po 2 cm .
Jako rośliny zaporowe można posadzić tojady ale ze względu na dzieci
posadziłabym je od strony rzeki za płotem. U mamy nie są jedzone
dzwonki brzoskwiniolistne a z jednorocznych niecierpki.
tojady, mówisz? I serio nie przechodzą przez nie? Mi na razie z obserwacji ogrodu wychodzi, że mam jakieś mutanty z marsa...jedna hosta lekko nadgryziona, a reszta nie ruszona....a rosnące tuż obok liliowce zeżarte :evil: no i jakby nie patrzył...róż nie jedzą....hortensji też nie...czyli tak czy inaczej wychodzi mi z tej analizy że MUSZĘ mieć angielską różankę :wink:
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Iwonka własnie napisała mi pw, że Ty, Pat sie zastanawiasz, więc może wszystko wyśle do mnie ;:306 Musimy sie jakoś dogadać, bo w końcu Iwonka nikomu nic nie wysle ;:306
Bea
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

A może być i do Ciebie, to już jak Iwonce pasuje :wink:
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Na ślimaki też stosowałem piwo ale taniego badziewia nie chcą, musi być takie powyżej 3 zł oraz sól. Jak ci zeżrą ostróżki to jesienią wyślę następne. Póki co mam tych gadów mało natomiast walczę z mrówkami. Masz zdjęcia z wycinania lipy? Tawlina po posadzeniu odrostu na następny rok odbija przy samej ziemi a już w kolejnych latach z gałęzi. W zeszłym roku rozsadzałem swoją i mimo metrowej wysokości teraz odbiła 20 cm, a rozrasta się od korzeni jak sumak ale piękna jest.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42258
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Bea ja u Ciebie w wątku też napisałam. Pati ja też przeżywałam ten dramat na szczęście nie miałam tylu nowych roślin, ale za to jarzyny poszły do zera. Co je ;:14 to przyszły nowe i od sąsiadów, bo u jednego nieużytek (tego nie jedzą...suchych chabazi). I chyba znowu napiszę do kolegi o te granulki żeby mi się dziadostwo nie odnowiło, bo pojedyncze widzę (takie malutkie). Nie ma w Niemczech tego środka co Ci kiedyś wkleiłam zdjęcie , bo opakowania ja już też nie mam ale poślę mi (jak znajdę) fotkę.
Awatar użytkownika
D-M
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1151
Od: 16 lis 2009, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Czytam o ślimakach i nie znam tego problemu.. :roll: na starej działce zaledwie jeden czy dwa spotkany a na nowej jeszcze ich nie ma :D
ale współczuje bo jednak potrafią wkurzyć człowieka.. :wink:
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Michale, zeżarły na razie jedną, resztę okopałam gruzem i własną piersią chronię...pewno bez biustu zostanę, takie żarte są... :;230 Zdjęć z samego cięcia nie mam, bo siedziałyśmy z dziećmi w domu, jak panowie działali....a dzieci takie paskudne od paru dni, że w sumie mozna było puścić luzem...może by je huk padającego drzewa skutecznie wystraszył i powstrzymał od marudzenia na długie lata? ;:224

Marysiu, no właśnie... wszystko Ci zeżarły? bo ja na rzodkiewce parę złapałam...przecież ślimaki rzodkiewki nie jedzą! :evil: chciałam ogórki sadzić tak jak radziliście w trawie, ale przecież w trawie to mi te gady szybciej zeżrą niż ja nasadzić zdążę...wyszło słońce, trochę się pochowały, pewnie sjestę przed kolacją mają :evil:
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2898
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Jaki u nas ukrop dzisiaj, niechybnie skończy się burzą, tawlina obkopana, podzieliłam Was :D , paczki pójdą kurierem 7, mam nadzieję że popakuję tak że rośliny jakoś przeżyją. Ziółek Wam dołożyłam.
Co do tawliny, to może Darmokocie i Ty Pati jakieś młodziutkie sadzonki mieliście, moja sadzonka była już zdrewniała i może dlatego nie odbijała od ziemi, tylko właśnie z gałązek, u mnie w trzecim roku była już ogromna, wiosną ściupałam ją na metr i znowu idzie jak burza do góry i na boki.
Pati jako że twierdzisz że CI się żurawki nie rozsiewają wsadzę ci dwie siewki, jedna to chyba drugi roczek ma bo taka wypasiona :wink: , a ta mniejsza to tegoroczna, co rusz to się na jakąś napotykam, znalazłam na razie siedem.
Znalazłam też pod sosną moją piękną, którą ubieram na zimę w światełka, maleńką sosenkę siewkę, ma na czubusiu dwa maleńkie przyrosty, chciałabym ją utrzymać i spróbuję przesadzić do doniczki, to by była moja maleńka sosenka osobista, za to od jesionów i dębów nie mogę się opędzić. Wracam na ogród muszę posadzić jagody goji :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”