Papryka do gruntu. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

To chyba już nic z niej nie będzie. A swoją drogą to jak utrzymujesz 25 st. na oknie. W dzień w słońcu czy nocą też? W ubiegłym roku taki sam problem miałem z Lubicą, z całej torebki dorobiłem się 1 rośliny, która później niestety dalej miała ciężkie przeżycia i dojrzał 1 owoc. Ale w tym roku pokolenie F2 już kiełkuje bardzo ładnie.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Kaloryfer robi swoje...

Jest jeden kiełek ;:138 jest szansa... ciekawe czy inne też się rozwiną ;:oj
Flora bis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 20 lut 2015, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Mam 6 odmian papryk we wszystkich kolorach - nasionka kupione.20 lutego wysiałam je prosto do ziemii,pojemniczek zawijam w folię i na kaloryfer,po 5 dniach wzeszły jak szczotka...
Awatar użytkownika
pawelp1320
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1508
Od: 1 kwie 2013, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Lublin

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

A na jaką głębokość w ziemi radzicie posadzić skiełkowane nasiona?
Pozdrawiam Paweł
Hesia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 23 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Daaawno mnie tu nie było.
Właśnie przygotowałam nasiona do skiełkowania, nie wiem tylko czy nasiona wydłubane z papryki Ramiro, czyli w miarę świeże, też na wacik czy bezpośrednio do ziemi?
Msk83, czy miałaś już wcześniej tę Odę? Moim zdaniem odmiana niewarta zachodu, jedyna jej zaleta to kolor :wink:
Może Tobie jednak smakuje, to tylko taka dygresja .
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Nasionka wsadzałem nie więcej niż na o,5 cm.Im głębiej wsadzisz tym później wzejdą.
I dalej trzymałem je w temp.ok.25*C do wzejścia. ;:304 ;:304
Hesia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 23 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dzięki legina.
Mimo braku czasu szybciutko poczytałam trochę wątek i jednak odkładam wysiew do początku marca.
Mieszkam w północnym regionie i wysadzanie do gruntu w maju to u mnie za wcześnie.
W zeszłym roku miałam trochę swoich rozsad ale zbyt późno wysianych i trochę kupionych na bazarku, wysadzone do gruntu pod koniec czerwca, pięknie owocowały.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Hesia pisze:Daaawno mnie tu nie było.
Właśnie przygotowałam nasiona do skiełkowania, nie wiem tylko czy nasiona wydłubane z papryki Ramiro, czyli w miarę świeże, też na wacik czy bezpośrednio do ziemi?
Msk83, czy miałaś już wcześniej tę Odę? Moim zdaniem odmiana niewarta zachodu, jedyna jej zaleta to kolor :wink:
Może Tobie jednak smakuje, to tylko taka dygresja .
Mam po raz pierwszy, a dlaczego nie warto? smak? późno dojrzewa czy owoce marne?
Kupiłam nasiona z ciekawości, nie zamierzam dużo wysadzać. Priorytetem u mnie są nasiona z papryk wydłubanych z Papryk Tescoowych ;:138 są jak dla mnie idealne :heja
Hesia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 23 maja 2011, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Tak, bez smaku :roll:
Dobrze rośnie, moim zdanie ma mniejsze wymagania niż inne słodkie ale jest do niczego po prostu.
U mnie nikt jej nie chciał jeść i cała poszła na śmietnik, lepiej poświęcić czas i miejsce na inną odmianę.
Zresztą są już tu na forum podobne opinie.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Dobrze wiedzieć :wit muszę w tym roku oszczędniej z miejscem w ogrodzie. Posadzę 2-3 krzaki i wystarczy, jak mi posmakują to na przyszły rok będzie więcej, póki co nie będę ryzykować i sadzić za dużo skoro czerwona jest najlepsza.
Awatar użytkownika
Bomblica
50p
50p
Posty: 65
Od: 14 sty 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Kurde noooo, moje dalej bez zmian. W domu mam generalnie 23-25 stopni, a papryka nic. Jutro chyba zrobię hurtowy siew do doniczek i co ma być to będzie. U mnie w tym roku debiut z wszelkimi rozsadami. Ja mam odmianę Mira z Polana
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

A mnie Oda smakuje ;:108 Pod warunkiem,że jest dojrzała,czyli przebarwi się na kolor burgundowy i pojawią się mikrospękania na skórce. Wtedy jest słodka i chrupiąca. Co prawda ścianki nie są zbyt grube,ale jej ogromna plenność to rekompensuje.
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 5

Post »

Niestety, wielu początkujących, którzy sieją niektóre papryki - nie wiedzą, że piękny fiolet na opakowaniu np. ody - to kolor niedojrzałej papryki :( Ja sama dałam sie nabrać kilka lat temu, zjadłam taką nie w pełni dojrzałą i właśnie nie miała smaku, chrupiąca tak, ale ani nie słodka, taka nijaka, potem się dowiedziałam, ze po prostu potrzebowała jeszcze czasu, a ja naiwna dałam się nabrać zdjęciu na opakowaniu :D
Niedojrzała papryka może być i zielona i fioletowa, czarna, biała zależy od odmiany. Producenci, aby sprzedać nasiona, pokazują na zdjęciu owoc w nietypowym, ale bardzo atrakcyjnym kolorze, nie pisząc na opakowaniu,że dojrzała ma jednak inny kolor. I wtedy nie wiadomo.

Ja sama, siejąc dużo różnych odmian i słodkich i ostrych - jak nie wiem, podchodzę jak do jeża, chodzę, próbuję, czy to już - sprawdzam, oceniam, bo z tym kolorem, to nigdy nie wiadomo na jaki jeszcze się przebarwi. Czasami są niespodzianki :wink:

Tu jest taki bardzo fajny film, gdzie pani wyjaśnia i pokazuje w jaki sposób zmienia się barwa u różnych papryk. Film jest po angielsku.

https://www.youtube.com/watch?v=_KZGNUPVvNc
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”