
GRAŻYNKO,dzięki,że

po moim ogródku. To mój świat i tak mocno go kocham, że aż jestem zazdrosna jak przyjda goście i na coś nadepną! Ja mam taki wstręt do wody, że najchętniej nie używałabym jej!! Przez tą tragedię ludzi i zwierzaków. Kiedy to sie skończy? Bóg nas opuścił!!!

Wpadaj do mnie bardzo zapraszam!
HALINKO nasiona masz jak w banku, albo wykopiemy całe jak będziesz u mnie. One są cudowne. Jeszcze są, zmaltretowane, ale główki podniosły. Dbaj o siebie. Dobrze,że Cię ta powódz nie dotknęła. Nienawidzę wodyyyyyy br,br,br,

Znów coś się dzieje z fotosikiem. Pewnie wszyscy wrócili z działek i puszczają fotki. Mam piękne zdjęcia, ale niestety musicie poczekać!