Brzoskwinia - opryski cz.1
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4387
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Brzoskwinie
Teraz opryśnij Topsinem p. brunatnej zgniliźnie- rok jest mokry, więc potrzeba. Na kędzierzawość dośc napisano http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... m&start=70
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
Re: Brzoskwinia i opryski
wreszcie mam słoneczny dzień i mam nadzieje zrobić oprysk mocznikiem- mógłby mi ktoś podpowiedzieć - tak na 5 l wody ile mam wrzucić tego mocznika by był 0,5 % roztwór?
Nie mam wagi, więc bardziej mnie interesuje odniesienie do łyżeczek czy szklanki liczonej jako 0,25 l.
No i jeśli mocznik rozpuszczając się tak obniża temp wody- to czy mogę go rozpuścić w wodzie ciepłej?
Nie mam wagi, więc bardziej mnie interesuje odniesienie do łyżeczek czy szklanki liczonej jako 0,25 l.
No i jeśli mocznik rozpuszczając się tak obniża temp wody- to czy mogę go rozpuścić w wodzie ciepłej?
Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Brzoskwinia i opryski
Tak, możesz rozpuścić w letniej wodzie (choć w przypadku takiej ilości to w zasadzie bez znaczenia). Na 5 l wody to zaledwie 25 g (czyli mniej więcej kopiasta łyżka stołowa).
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

Re: Brzoskwinia i opryski
dziękuję za przelicznik - 25 gram - to 5 łyżeczek do kawy- a akurat takie dość płaskie mam ;)
Jutro pogoda tez ma dopisać - wiec objadę cały ogródek przy okazji ;)
Jutro pogoda tez ma dopisać - wiec objadę cały ogródek przy okazji ;)
Pozdrawiam.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Brzoskwinie
Rzeczywiście o kędzierzawości napisano wiele.
Moje pomimo oprysków chemicznych i niechemicznych też ją mają w tym roku.
Ja jedynie obrywam każdy koniec pędu z przejawem kędzierzawości.
Ostatnio w jednym z programów TV słyszałam o pierwszej brzoskwini całkowicie odpornej na kędzierzawość.
Tą odmiana nazywa się Avalon Pride.
Czy ktoś coś jeszcze o niej słyszał, a może ma taką i może podzielić się informacjami o niej ?
Moje pomimo oprysków chemicznych i niechemicznych też ją mają w tym roku.
Ja jedynie obrywam każdy koniec pędu z przejawem kędzierzawości.
Ostatnio w jednym z programów TV słyszałam o pierwszej brzoskwini całkowicie odpornej na kędzierzawość.
Tą odmiana nazywa się Avalon Pride.
Czy ktoś coś jeszcze o niej słyszał, a może ma taką i może podzielić się informacjami o niej ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 27 maja 2009, o 20:52
Re: Brzoskwinie
U mnie pomimo wcześniejszych oprysków pojawiła się kędzierzawość na brzoskwini. Na szczęście drzewko małe, więc z uporem obrywałam chore listki (przeczytałam gdzieś w sieci taką radę). Na razie nie pojawiły się nowe
Żadnych dodatkowych oprysków nie było.

Re: Brzoskwinie
Ja też obrywam dokładnie wszystkie porażone liście,i przynosi to dobre rezultaty.
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 kwie 2010, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Brzoskwinie
Hej ,
na mojej 2 letniej brzoskwince też mam kędzierzawość, a że nie bardzo mogę ją pryskać (rośnie koło kojca psa i warzywniaka) to chciałam z niej zrezygnować wykopać i oddać, wyrzucić ale...... Właśnie widzę, że teraz ładnie rośnie i tych porażonych liści jest jakby mniej, te nowe które rosną są zdrowe. Natomiast na w maju miałam wrażenie, że cała jest chora.
Czy w ogóle zdarza się, że drzewo samo zwalczy kędzierzawość czy nie ma szans???
A może ta kędzierzawość pojawia się jakoś falami? Macie jakies doświadczenie w tym temacie?
I czy to obrywanie liści bez oprysku może pomóc? Bo jeśli tak to ja jej mogę wszystkie oberwać
Pozdrawiam
Beata
na mojej 2 letniej brzoskwince też mam kędzierzawość, a że nie bardzo mogę ją pryskać (rośnie koło kojca psa i warzywniaka) to chciałam z niej zrezygnować wykopać i oddać, wyrzucić ale...... Właśnie widzę, że teraz ładnie rośnie i tych porażonych liści jest jakby mniej, te nowe które rosną są zdrowe. Natomiast na w maju miałam wrażenie, że cała jest chora.
Czy w ogóle zdarza się, że drzewo samo zwalczy kędzierzawość czy nie ma szans???
A może ta kędzierzawość pojawia się jakoś falami? Macie jakies doświadczenie w tym temacie?
I czy to obrywanie liści bez oprysku może pomóc? Bo jeśli tak to ja jej mogę wszystkie oberwać

Pozdrawiam
Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Brzoskwinie
Złudzenie optyczneAcia30 pisze:... Właśnie widzę, że teraz ładnie rośnie i tych porażonych liści jest jakby mniej, te nowe które rosną są zdrowe. Natomiast na w maju miałam wrażenie, że cała jest chora...


Pozdrawiam serdecznie
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 kwie 2010, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Brzoskwinie
Pomologu, dziękuję za wyjaśnienia! Obawiałam się, że to tylko złudzenie i wrodzony optymizm
Czyli chora jest i będzie!!! O liściach czytałam, że warto zrywać więc zerwę, tyle że zwykle piszecie, że pryskać przede wszystkim więc już się pogubiłam czy to zrywanie bez pryskania ma sens - wiem jedno na pewno nie zaszkodzi
.
Pewnie i tak ją wymienię na mniej problemowe drzewko ale póki co niech rośnie... A tak się cieszyłam wiosną, że przezimowała z resztkami kory na pniu, bez okrycia, miała pąki i na tym koniec mojej radości
POzdrawiam równie serdecznie
Beata

Czyli chora jest i będzie!!! O liściach czytałam, że warto zrywać więc zerwę, tyle że zwykle piszecie, że pryskać przede wszystkim więc już się pogubiłam czy to zrywanie bez pryskania ma sens - wiem jedno na pewno nie zaszkodzi

Pewnie i tak ją wymienię na mniej problemowe drzewko ale póki co niech rośnie... A tak się cieszyłam wiosną, że przezimowała z resztkami kory na pniu, bez okrycia, miała pąki i na tym koniec mojej radości

POzdrawiam równie serdecznie
Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Brzoskwinie
Z punktu widzenia stadium rozwoju tej choroby obrywanie liści w czasie wegetacji drzew mija się z celemAcia30 pisze:...O liściach czytałam, że warto zrywać więc zerwę, tyle że zwykle piszecie, że pryskać przede wszystkim więc już się pogubiłam czy to zrywanie bez pryskania ma sens - wiem jedno na pewno nie zaszkodzi.





Pozdrawiam serdecznie

- aniab
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 18 maja 2007, o 10:48
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia i opryski
witam
na mojej młodej brzoskwince (posadzona w ub. roku na jesieni) zauważyłam kędzierzawienie liści



jak doczytałam z Waszych poprzednich postów - należy je usunąć
ale czy mogę zrobić oprysk teraz, czy dopiero miedzianem na jesień (pryskałam nim w zeszłym roku)? dodam, że drzewko nie kwitło w tym roku, więc owocom nie zaszkodzi
poradźcie
na mojej młodej brzoskwince (posadzona w ub. roku na jesieni) zauważyłam kędzierzawienie liści



jak doczytałam z Waszych poprzednich postów - należy je usunąć
ale czy mogę zrobić oprysk teraz, czy dopiero miedzianem na jesień (pryskałam nim w zeszłym roku)? dodam, że drzewko nie kwitło w tym roku, więc owocom nie zaszkodzi
poradźcie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7993
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Brzoskwinia i opryski
Aniu, wyobrywaj porażone liści bo paskudnie wyglądają, wrzuć na ognisko. W tej chwili oprysk miedzianem nic nie da.
Poczytaj wątki o kędzierzawości i dowiesz się wszystkiego.
Poczytaj wątki o kędzierzawości i dowiesz się wszystkiego.
Pozdrawiam! Gienia.
- aniab
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 18 maja 2007, o 10:48
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia i opryski
dziś oberwałam
czyli z opryskiem wstrzymuję się do jesieni
myślę, że mój błąd polegał na tym, że przegapiłam oprysk wiosenny sylitem
czyli z opryskiem wstrzymuję się do jesieni
myślę, że mój błąd polegał na tym, że przegapiłam oprysk wiosenny sylitem

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Brzoskwinia i opryski
Dzisiaj obejrzę swoją chorą brzoskwinię bo być może już czas na oprysk.