Kilka grządek na początek ;)
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kilka grządek na początek ;)
I ja pochwalę twoje tulipanki, bo piękne Olu.
niezapominajki,Umm
A jaki wielki i piękny lilak.Alez tam musisz mieć cudny zapach.Tylko siedzieć na tym balkonie.
I ja ci dziękuję za ten cały krzew i jego zapachy
niezapominajki,Umm
A jaki wielki i piękny lilak.Alez tam musisz mieć cudny zapach.Tylko siedzieć na tym balkonie.
I ja ci dziękuję za ten cały krzew i jego zapachy
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kilka grządek na początek ;)
Dotarłam i do Twojego wątku ale masz piękną wiosnę cudowne tulipany, bardzo oryginalne
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kilka grządek na początek ;)
_oleander_ młodzież na balkonie prezentuje się bardzo okazale i w dużych ilościach
Masz co podlewać i koło czego chodzić.
Masz rację wczesno- wiosenne kwiaty przekwitają a na następne trzeba trochę poczekać.
Teraz pozostaje czekać nam na deszcz.
Masz co podlewać i koło czego chodzić.
Masz rację wczesno- wiosenne kwiaty przekwitają a na następne trzeba trochę poczekać.
Teraz pozostaje czekać nam na deszcz.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11841
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kilka grządek na początek ;)
Olu jak to dobro z balkonu wysadzisz na rabaty i grządki będzie efekt. Kwiaty zakolorują ogród, a pomidory to już tylko smakowąć będzie trzeba.
Ja już prawie wszystkie jednoroczne posadziłam, znudziło mi się bieganie z konewką.
Ja już prawie wszystkie jednoroczne posadziłam, znudziło mi się bieganie z konewką.
Re: Kilka grządek na początek ;)
Dziękuję za info odnośnie aparatu. Kiedyś mój pstrykał całkiem dobre zdjęcia makro.Ale jak dorwały się do niego dzieci i poprzestawiały mi ustawienia, tak nie potrafię go już ustawić tak jak był "fabrycznie". Tulipany masz cudne, ja nie mogę ich mieć u siebie bo są przysmakiem gryzoni, które u mnie buszują. Z cebulowych nie ruszają natomiast u mnie np.irysków żyłkowanych i lilii.
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Kilka grządek na początek ;)
Olu,piękna wiosna, tulipany, śmiejące się bratki i jak zobaczyłam ten cudowny bez, to tylko szkoda ,że komputer nie przesyła
zapachu, już sobie wyobrażam ten cudowny upojny zapach Zdjęcia
zapachu, już sobie wyobrażam ten cudowny upojny zapach Zdjęcia
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kilka grządek na początek ;)
Wiosna była piękna i kolorowana, ale trwała bardzo krótko . Nastało lato. Gorące, parne i bez kropli deszczu. W sumie porządnych opadów nie było u mnie od ..miesiąca. Wiosenne kwiaty są już tylko wspomnieniem a na letnie muszę czekać. Zdecydowanie maj nie jest moim ulubionym miesiącem w ogrodzie. Szczególnie gdy klimatycznie przypomina suchy sierpień i codziennym rytuałem jest przenoszenie hektolitrów wody . Pomimo wszystko nie poddaje się, i niezależnie od niesprzyjających warunków powolutku przeprowadzam moje sadzonki na nowe miejsca. Ponadto walczę z wełnowcami na bukszpanie, skoczkiem na różach, pchełką na rzodkiewce i początkiem plagi mszyc na jabłoniach .czyli normalna kolej rzeczy Ogólnie to byl męczący tydzień. Deszczu przyjdz.. i daj choć troszkę odpocząć ..
Marysiu dziękuję Ci za wizytę i miłe słowa Mama urodziła się mniej więcej w połowie dwudziestego wieku. Nigdy nie lubiła eksperymentów z kwiatami .Miała kilka grządek w ogródku. . Siała w nich co roku to samo .I zdecydowanie nigdy nie kopała nowych dziur w trawie . Na początku oponowała, ale po roku juz się przyzwyczaiła do mojej nowej pasji i ciagłych "upiększeń lub udziwnień"podwórka Cebulkowe nie zawiodły mnie, Pokazały swoję piękno w stu procentach . Najlepsze było ich odkrywanie po tym ataku zimy. To zdzieranie włókninowego dywanu i czap śniegu na nim, aby odsłonic niczym wiosenne wyspy w śniegu kwitnace krokusy Zastanawiam się tylko czy wykopywac tulipany i przesadzać ( są w koszyczkachi obawiam się , ze będzie im ciasno gdy podwoją ilosć cebulek ) czy dać im rosnać w tym samym miejscu...
Aniu dziękuję Lilaki jeszcze pachną, choć juz powolutku przekwitaja.. Za szybko to wszystko sie rozwija, ale w takim letnim klimacie jaki mamy obecnie to normalne. Obawiałam sie przymrozków o tej porze , a tu tropikalne upały i susza. Niezapominajki strasznie męczyłam rok temu. Nie miałam pojecia jak postępować z siewkami i prawie zasuszyłam je na śmierć na słonecznym balkonie. Przetrwało tylko kilka sadzonek i ożyło pzresadzone do ogródka.. Przezimowały cudownie i mam trzy duzę kępki .. A na balkonie zamiast nas siedzą całymi dniami sadzonki . Choć juz ich powolutku ubywa
Natalko dziękuję Ci za wizytę Starałam sie kupić jak najciekawsze barwy i gatunki tulipanów jakie widziałąm w sklepach ogrodniczych. To moje pierwsze w życiu tulipany i juz je pokochałam. I nie tylko ja , ale i cała moja rodzina. Nie mam wiele miejsca , ale na pewno pokusze się o kilka nowych cebulek w jesieni.
[b]Elusiu ciesze się, że o mnie pamiętasz i wpadasz do mnie [/b]Oj mam sporo podlewania. Zaczyna mnie to męczyć , bo dochodzą do tego i ogródki. Każdą wolna godzinę spędzam z konewką i spryskiwaczem. Ile to jeszcze potrwa? Nie bardzo pamiętam jak wyglądały dawne wiosny. Czy bywały takie susze i temperatury? W tym tygodniu zaczełam przeprowadzkę sadzonek , bo mimo wszystko łatwiej mi na polu podlewać niz w domu do małych doniczek . W ogródku ani wiosna, ani lato.. Tulipanki były piękne, ale tak krótko cieszyły oczy kolorami. A teraz jest bardzo tak sobie. Niewiele kolorków..
Soniu dziękuje że wpadłąś do mnie Ja juz zaczynam przesadzać to towarzystwo balkonowe, bo tych rajdów z konewka mam serdecznie dosyć . I tak będe nadal biegać, ale łatwiej i szybciej podlać kwiaty w ogródkach niz bawic sie z każdą osobna doniczuszką Kocham wąchać moje sadzonki pomidorków i astrów. Jeden pomidorek koktajlowy mi ..kwitnie. Roslinka malutka, a kwiaty są . Dziwne.. Zobaczymy jak sie dalej będzie rozwijac . Soniu mam serdecznie dosyc tego upału, suszy i tego wiosennego lata.. Kiedy ten deszcz się nad nami zlituje???
Kasiu nie wiem jak to jest u mnie z nornicami, bo do tego roku miałąm tylko taką starą odmianę narcyzów. W sumie po zimie wyszło mi ponad 90 procent cebulek, które wkopałam do ziemi. Mam dwa ogródki .Jeden z nową piaszczystą , lekka ziemią ( dowiezioną ) a drugi z cieżką, gliniastą . W obydwu nie zaobserwowałam strat. Za rok jednak sytuacja moze wygladać zupełnie inaczej. Dobrze, że nornice nie lubią irysków, bo bardzo mi sie spodobały te kwiaty.
Wandeczkodziękuje Ci za miłę słowa Bez pachnie cudownie, ale jeszcze piekniejszy zapach dawały kwitnace drzewa, bo miałąm ich cały sad .Teraz bez przekwita, ale na pocieche zostałą mi kalina. I bratki z niezapominajkami. Muszę poczekć na kolejny festiwal kolorków, czyli moje jednoroczne, o ile w ogóle zakwitna. Jesteśmy dopiero w połowoie długiej drogi do sukcesu, bo juz powoli wysadzam je na swoje miejsca przeznaczenia .. Nawet sie trzymaja, choć klimat taki dla nich niekorzystny..
Ogródki jak pisąłam wcześniej mało kolorowe, ale kilka fotek udąło się zrobić ..
Mały dziwaczek" tulipanowy.. Nie wiem co z nim się stało, ale był jakiś niedorozwiniety..
Kwiatuszki które mam dzięki pewnej dobrej duszyczce na Forum
Prezent od miłej sąsiadki , mieszkajacej obok mnie. Niestety nie mam pojęcia co to jest..
Kalinka przyłapana w"złotej godzinie"
I najbardziej okazałe kwiaty w moim ogróku aktualnie.
Życzę Wam spokojnej niedzieli i dobrego tygodnia z deszczem, ale bez gradu i gwałtownych burz
Marysiu dziękuję Ci za wizytę i miłe słowa Mama urodziła się mniej więcej w połowie dwudziestego wieku. Nigdy nie lubiła eksperymentów z kwiatami .Miała kilka grządek w ogródku. . Siała w nich co roku to samo .I zdecydowanie nigdy nie kopała nowych dziur w trawie . Na początku oponowała, ale po roku juz się przyzwyczaiła do mojej nowej pasji i ciagłych "upiększeń lub udziwnień"podwórka Cebulkowe nie zawiodły mnie, Pokazały swoję piękno w stu procentach . Najlepsze było ich odkrywanie po tym ataku zimy. To zdzieranie włókninowego dywanu i czap śniegu na nim, aby odsłonic niczym wiosenne wyspy w śniegu kwitnace krokusy Zastanawiam się tylko czy wykopywac tulipany i przesadzać ( są w koszyczkachi obawiam się , ze będzie im ciasno gdy podwoją ilosć cebulek ) czy dać im rosnać w tym samym miejscu...
Aniu dziękuję Lilaki jeszcze pachną, choć juz powolutku przekwitaja.. Za szybko to wszystko sie rozwija, ale w takim letnim klimacie jaki mamy obecnie to normalne. Obawiałam sie przymrozków o tej porze , a tu tropikalne upały i susza. Niezapominajki strasznie męczyłam rok temu. Nie miałam pojecia jak postępować z siewkami i prawie zasuszyłam je na śmierć na słonecznym balkonie. Przetrwało tylko kilka sadzonek i ożyło pzresadzone do ogródka.. Przezimowały cudownie i mam trzy duzę kępki .. A na balkonie zamiast nas siedzą całymi dniami sadzonki . Choć juz ich powolutku ubywa
Natalko dziękuję Ci za wizytę Starałam sie kupić jak najciekawsze barwy i gatunki tulipanów jakie widziałąm w sklepach ogrodniczych. To moje pierwsze w życiu tulipany i juz je pokochałam. I nie tylko ja , ale i cała moja rodzina. Nie mam wiele miejsca , ale na pewno pokusze się o kilka nowych cebulek w jesieni.
[b]Elusiu ciesze się, że o mnie pamiętasz i wpadasz do mnie [/b]Oj mam sporo podlewania. Zaczyna mnie to męczyć , bo dochodzą do tego i ogródki. Każdą wolna godzinę spędzam z konewką i spryskiwaczem. Ile to jeszcze potrwa? Nie bardzo pamiętam jak wyglądały dawne wiosny. Czy bywały takie susze i temperatury? W tym tygodniu zaczełam przeprowadzkę sadzonek , bo mimo wszystko łatwiej mi na polu podlewać niz w domu do małych doniczek . W ogródku ani wiosna, ani lato.. Tulipanki były piękne, ale tak krótko cieszyły oczy kolorami. A teraz jest bardzo tak sobie. Niewiele kolorków..
Soniu dziękuje że wpadłąś do mnie Ja juz zaczynam przesadzać to towarzystwo balkonowe, bo tych rajdów z konewka mam serdecznie dosyć . I tak będe nadal biegać, ale łatwiej i szybciej podlać kwiaty w ogródkach niz bawic sie z każdą osobna doniczuszką Kocham wąchać moje sadzonki pomidorków i astrów. Jeden pomidorek koktajlowy mi ..kwitnie. Roslinka malutka, a kwiaty są . Dziwne.. Zobaczymy jak sie dalej będzie rozwijac . Soniu mam serdecznie dosyc tego upału, suszy i tego wiosennego lata.. Kiedy ten deszcz się nad nami zlituje???
Kasiu nie wiem jak to jest u mnie z nornicami, bo do tego roku miałąm tylko taką starą odmianę narcyzów. W sumie po zimie wyszło mi ponad 90 procent cebulek, które wkopałam do ziemi. Mam dwa ogródki .Jeden z nową piaszczystą , lekka ziemią ( dowiezioną ) a drugi z cieżką, gliniastą . W obydwu nie zaobserwowałam strat. Za rok jednak sytuacja moze wygladać zupełnie inaczej. Dobrze, że nornice nie lubią irysków, bo bardzo mi sie spodobały te kwiaty.
Wandeczkodziękuje Ci za miłę słowa Bez pachnie cudownie, ale jeszcze piekniejszy zapach dawały kwitnace drzewa, bo miałąm ich cały sad .Teraz bez przekwita, ale na pocieche zostałą mi kalina. I bratki z niezapominajkami. Muszę poczekć na kolejny festiwal kolorków, czyli moje jednoroczne, o ile w ogóle zakwitna. Jesteśmy dopiero w połowoie długiej drogi do sukcesu, bo juz powoli wysadzam je na swoje miejsca przeznaczenia .. Nawet sie trzymaja, choć klimat taki dla nich niekorzystny..
Ogródki jak pisąłam wcześniej mało kolorowe, ale kilka fotek udąło się zrobić ..
Mały dziwaczek" tulipanowy.. Nie wiem co z nim się stało, ale był jakiś niedorozwiniety..
Kwiatuszki które mam dzięki pewnej dobrej duszyczce na Forum
Prezent od miłej sąsiadki , mieszkajacej obok mnie. Niestety nie mam pojęcia co to jest..
Kalinka przyłapana w"złotej godzinie"
I najbardziej okazałe kwiaty w moim ogróku aktualnie.
Życzę Wam spokojnej niedzieli i dobrego tygodnia z deszczem, ale bez gradu i gwałtownych burz
- mimoza55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1353
- Od: 2 wrz 2014, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKOWSKIE
Re: Kilka grządek na początek ;)
Kalina , takie cudowne białe pomponiki, bardzo mi się podoba, ale nie mam dla niej miejsca w ogrodzie .
Te białe kwiatuszki to Śniedek baldaszkowaty. Cebulki bardzo się rozrastają, u mnie nawet rosły mi w trawniku.
Piwonia pięknie u Ciebie kwitnie , nie wiem dlaczego, ale maja ma tylko jeden pąk i to jeszcze się nie rozwiną
Te białe kwiatuszki to Śniedek baldaszkowaty. Cebulki bardzo się rozrastają, u mnie nawet rosły mi w trawniku.
Piwonia pięknie u Ciebie kwitnie , nie wiem dlaczego, ale maja ma tylko jeden pąk i to jeszcze się nie rozwiną
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Kilka grządek na początek ;)
Olu ja kocham maj, bo to najpiękniejszy miesiąc w roku. Szkoda tylko ,że bez kropli deszczu.
Ogród dalej nie obrobiony, bo ja ratuje rośliny a M warzywnik. Tak nie powinno być. Czasami to mam ochotę położyć lagę na wszystko, bo ile można podlewać a dnia następnego tego nie widać.
Ogród dalej nie obrobiony, bo ja ratuje rośliny a M warzywnik. Tak nie powinno być. Czasami to mam ochotę położyć lagę na wszystko, bo ile można podlewać a dnia następnego tego nie widać.
- Maciek13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1422
- Od: 9 cze 2017, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zofianka Górna
Re: Kilka grządek na początek ;)
Zazdroszczę piwonii
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Kilka grządek na początek ;)
_oleander_ witaj!1
Już masz takie piwonie kwitnące ?
roślinki coraz piękniejsze.
A kalina pięknie ją w tym słoneczko ujęłaś
Już masz takie piwonie kwitnące ?
roślinki coraz piękniejsze.
A kalina pięknie ją w tym słoneczko ujęłaś
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42259
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Kilka grządek na początek ;)
Oleńko no to pozdrów moją rówieśnicę Cóż czasem musimy dorosnąć do swojej pasji i może jeszcze mama chwyci bakcyla od Ciebie aż trawnika zabraknie
Z tulipanami bywa różnie trzy lata temu kupiłam kilka odmian i posadziłam w pojemnikach po zaschnięciu liści wyjęłam i w jednych były namnożone cebule w drugich połowa albo i mniej, a w trzecich ...nic! Takie są te nowe odmiany Wandzia mimoza55 podaje u siebie przepis na zupę cebulową na mszyce i nie tylko, może wykorzystasz. Na bukszpanie masz wełnowca? czy motyla Cydalima perspectalis http://krakow.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/krakow/7,4442 ... osobu.html Udało mi się go jesienią zatrzymać, wycinając zajęte gałązki (paliłam) i skropiłam mieszanką całej chemii jaką miałam Miłego tygodnia Olu
Z tulipanami bywa różnie trzy lata temu kupiłam kilka odmian i posadziłam w pojemnikach po zaschnięciu liści wyjęłam i w jednych były namnożone cebule w drugich połowa albo i mniej, a w trzecich ...nic! Takie są te nowe odmiany Wandzia mimoza55 podaje u siebie przepis na zupę cebulową na mszyce i nie tylko, może wykorzystasz. Na bukszpanie masz wełnowca? czy motyla Cydalima perspectalis http://krakow.NAZWA-przez-oprogramowanie-wykluczona/krakow/7,4442 ... osobu.html Udało mi się go jesienią zatrzymać, wycinając zajęte gałązki (paliłam) i skropiłam mieszanką całej chemii jaką miałam Miłego tygodnia Olu
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kilka grządek na początek ;)
Tak się zastanawiam czy ten tulipan-dziwaczek jest na pewno zdrowy? Czasem takie zdeformowanie może oznaczać chorobę wirusową, ale głowy nie dam czy to to
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia