Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Mam sporo przekompostowanego obornika, zalałam go wodą w beczce i zrobiła się fajna gnojówka. Czy to dobry pomysł by podlać nią piwonie? No i kiedy ewentualnie, teraz, czy po kwitnieniu, czy teraz i po? :)
Awatar użytkownika
amelia35
500p
500p
Posty: 818
Od: 16 wrz 2007, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

pEtr pisze:Mrówki rezydują też na piwoniach gdy prowadzą wypas mszyc, a to już takie obojętne dla rośliny nie jest.

Mszyce nie lubią piwonii ;:215 Mrówki rzeczywiście zlizują wydzielający się na pakach wosk, który jest słodki i wcale nie szkodzą kwiatom, ale odwrotnie, pozwalają im się w pełni rozwijać ;:215
Awatar użytkownika
peonia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1069
Od: 26 mar 2006, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pólnocny wschód
Kontakt:

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Jerzewicz pisze:Nie wiem dlaczego moja nie kwitnie ? Tak jakby zanikały pąki kwiatowe. Ma stanowisko słoneczne i kwitła w ubiegłym roku.
Za mocno podkarmione i poszły w liście , albo za głęboko wrosły.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
Awatar użytkownika
kasiulka_
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 25 maja 2011, o 14:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Też bym tak chciała -15 i ani grama więcej, szczególnie po ostatniej zimie. Cieszę się, że dowiedziałam się o mrówkach, dotąd "zwalałam" je z wielką pasją. Moje piwonie też w części mają pozasychane pąki, ale z forum dowiedziałam się, ze przyczyną może być choroba grzybowa - dokonałam stosownych oprysków, może w przyszłym roku będzie lepiej, bo teraz to już tak trochę "po ptakach". Człowiek uczy się przez całe życie :shock:
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Moje wszystkie przezimowały, nawet te rok temu posadzone młódki. W tym roku będą chyba piękne ...
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

a co z tą gnojówką? nikt nic nie wie??
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Agnieszko - piwonie nie są żarłoczne, ale jeśli miałaby się gnojówka zmarnować to podlej, rozcieńczoną oczywiście.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Mariolu, jak często i czym zalecasz je nawozić?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13422
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Wcale.
I piszę to na serio.
Moje piwonie kwitną jak głupie a niczym ich nie dokarmiam.
Być może ciekawsze odmiany są bardziej wymagające, moje są stare, rosną w tym samym miejscu wiele lat i nie narzekają.
Ziemię mam dobrą ale bez rewelacji.
Oczywiście można zasilać, z pewnością im to nie zaszkodzi, tylko... nie ma takiej potrzeby.
Jednego tylko pilnuję - późnego ścinania liści piwoniom.
Czasem robię to dopiero wiosną, lecz tego nie polecam.
Jesienią przy ścinaniu liści widzę zawsze już nabrzmiałe pąki nad powierzchnią ziemi.
Zimują bez zabezpieczeń, żadne mrozy im nie szkodzą.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

To jest właśnie dziwne paki na wierzchu i nic im nie jest, a inne tyle pod ziemią i marzną, to niesprawiedliwe 8-) Ale szukając lepszych stron - dobrze, że przynajmniej ich okrywać nie trzeba :heja .

Dzięki za poradę, szkoda że rozcieńczoną, ja bym na wszystko lała taką niemal czarną :;230
Winoroślom na ogół leję ostro. Pół konewki gnojówki, pół wody. Jakoś nie narzekają. Może dlatego, że ta gnojówka odstana z ubiegłego roku. Tylko, że wtedy całkiem skondensowana była - czytaj beczka g.. zalana wodą :;230 Teraz wybrałam sporo takiego mokrego g... pomidorom pod nogi, a resztę zalałam wodą i z takiej korzystam,
Awatar użytkownika
ogor
50p
50p
Posty: 58
Od: 12 wrz 2008, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NORDJYLLAND - Pn Dania

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Comcia ma racje, z tym scinaniem, moze w tym problem? ja swoje scinam jak juz nasiona opadna, nie wiem jak sie rozrasta piwonia, czy to idzie korzeniem? bo mam duzo samosiejek, tak okolo 50 - 70 cm. od krzaka? kisci? :D

Agusia ale pojechalas: beczka go..a zalana woda he he. Co do go..a to kupuje granulat - krowiak, wrzucam 4 - ry sluszne garscie do 10 litrowego wiaderka, miszom, miszom, przez tydzien do 10 - ciu dni,(UWAGA! maska gazowa mile widziana :twisted: ) i podlewam tym tylko warzywka, do kwiatkow stosuje chemie i tylko do doniczek, te wolno rosnace dostaja odpadki z przed i po obiedzie :D
Przepraszam za brak polskiej czcionki
Awatar użytkownika
peonia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1069
Od: 26 mar 2006, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pólnocny wschód
Kontakt:

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Co do nawożenia wkopuję wokół piwonii zleżały obornik krowi albo kozi zmieszam to z ziemią i rosną robię to co trzy lata aby je nie przekarmić , sztucznych nawozów nie radzę bo "łapią" choroby grzybowe" i przestają :) kwitnąć.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...

Post »

Dzięki za rady :) Ta beczka nie taka wielka, ze 30l :)
Na wszelki wypadek rozcieńczę mocniej. U mnie ciągle mokro, dlatego nie lubię mocno rozcieńczać, bo po co dźwigać wodę tam gdzie nie trzeba podlewać.
Zablokowany

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”