Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Witam wszystkich jestem tutaj nowy Jak na razie rozglądam się po forum, czytam posty itp.
Skończyłem studia ogrodnicze, a ogród jest moją pasją. Dlatego jeśli będę mógł w czymś pomóc to bardzo chętnie
Róże proponuje już przycinać. Nocne przymrozki nie zaszkodzą. Ja swoje 16 marca właśnie odkopczykowałem, obciąłem martwe pędy (zima niestety była ostra tego roku) do żywej tkanki. Nie proponowałbym z czekaniem aż buchnie wiosna, bo roślina jeśli jeszcze żyje to w momencie pełnej wegetacji zacznie ''płakać'' czyli wydzielać spore ilości soku z pędów, co może później osłabić roślinę. W ogóle proponuje już zacząć przycinać rośliny , które kwitną na tegorocznych pędach. Pozdrawiam
Skończyłem studia ogrodnicze, a ogród jest moją pasją. Dlatego jeśli będę mógł w czymś pomóc to bardzo chętnie
Róże proponuje już przycinać. Nocne przymrozki nie zaszkodzą. Ja swoje 16 marca właśnie odkopczykowałem, obciąłem martwe pędy (zima niestety była ostra tego roku) do żywej tkanki. Nie proponowałbym z czekaniem aż buchnie wiosna, bo roślina jeśli jeszcze żyje to w momencie pełnej wegetacji zacznie ''płakać'' czyli wydzielać spore ilości soku z pędów, co może później osłabić roślinę. W ogóle proponuje już zacząć przycinać rośliny , które kwitną na tegorocznych pędach. Pozdrawiam
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- Orszulka
- 200p
- Posty: 441
- Od: 25 lip 2010, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
- Kontakt:
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
Tu jest super filmik pokazowy, jak ciąć wszystkie rodzaje róż: okrywowe,krzaczaste,pienne i.t.d.
FILMIK
FILMIK
Re: kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Witam,
W takim razie Damek ja pytanie do Ciebie, bo też jestem nowicjuszką, jeżeli chodzi o ogrodnictwo: mam kilka krzaków róż (niestety nie znam nazw, a zdjęć na razie nie mogę wkleić), które przejęłam wraz z działką zeszłego lata. Dwie są bardzo wysokie, wyrosły do prawie 2 metrów, ale kwitły jednym kwiatkiem na jesieni, dwa trzy małe krzaczki i jeden przepiękny rozrósł się wzwyż z gibkimi łodygami. Wiem, że opisy trochę dziwne może, ale bez zdjęć ciężko wytłumaczyć. Do tego dokupiłam kilka krzaków i posadziłam na jesieni. Z niewiedzy i braku możliwości, starych krzaków nie zabezpieczałam i nawet nie podcięłam na zimę. Nowe zakopczykowałam ziemią i słomą, a po odkryciu w zeszłą sobotę okazało się, że pod ziemią są zielone, więc wydaje mi się, że są ok. Natomiast stare wydaje mi się, że wszystkie przemarzły i nie wiem co mam z nimi zrobić. Może coś mi doradzisz?? Będę wdzięczna.
W takim razie Damek ja pytanie do Ciebie, bo też jestem nowicjuszką, jeżeli chodzi o ogrodnictwo: mam kilka krzaków róż (niestety nie znam nazw, a zdjęć na razie nie mogę wkleić), które przejęłam wraz z działką zeszłego lata. Dwie są bardzo wysokie, wyrosły do prawie 2 metrów, ale kwitły jednym kwiatkiem na jesieni, dwa trzy małe krzaczki i jeden przepiękny rozrósł się wzwyż z gibkimi łodygami. Wiem, że opisy trochę dziwne może, ale bez zdjęć ciężko wytłumaczyć. Do tego dokupiłam kilka krzaków i posadziłam na jesieni. Z niewiedzy i braku możliwości, starych krzaków nie zabezpieczałam i nawet nie podcięłam na zimę. Nowe zakopczykowałam ziemią i słomą, a po odkryciu w zeszłą sobotę okazało się, że pod ziemią są zielone, więc wydaje mi się, że są ok. Natomiast stare wydaje mi się, że wszystkie przemarzły i nie wiem co mam z nimi zrobić. Może coś mi doradzisz?? Będę wdzięczna.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Jak przemarzły i pędy są brązowe to należy je ciąć do zielonego koloru pędów. Poczekaj jeszcze trochę i zobacz w którym miejscu będą wychodzić pąki.
damek - owszem - jak za późno tnie się winogrona to ona płaczą ale przy różach to ja pierwsze słyszę by płakały.
damek - owszem - jak za późno tnie się winogrona to ona płaczą ale przy różach to ja pierwsze słyszę by płakały.
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
U mnie z cięciem czekam do forsycji i to przypada póżno,
bo gdyby nie to forum to pewnie ciełabym koniec marca początek kwietnia.
Róże mam od 2009 roku w pierwszym roku przyciełam wcześniej do żywej tkanki i po przymrozkach pędy zczerniały i ciełam jeszcze niżej-
wyszło przy samej ziemi .
Na drugi rok ciełam póżniej jedne krzaki odbijały ładnie inne nie , okazało się że pod krzakami były tunele gryzoni a wiec sprawdzajcie też kijem na wiosne co jest pod krzakiem
2010r - 19 kwietnia kwitła u mnie forsycja (60 km od Torunia)
2011r - 16 kwietnia
2012r -korci mnie już ale czekam , jeszcze zapowiadają jakieś mrozy
W Polsce te kwitnienia forsycji sa skrajnie różne .
bo gdyby nie to forum to pewnie ciełabym koniec marca początek kwietnia.
Róże mam od 2009 roku w pierwszym roku przyciełam wcześniej do żywej tkanki i po przymrozkach pędy zczerniały i ciełam jeszcze niżej-
wyszło przy samej ziemi .
Na drugi rok ciełam póżniej jedne krzaki odbijały ładnie inne nie , okazało się że pod krzakami były tunele gryzoni a wiec sprawdzajcie też kijem na wiosne co jest pod krzakiem
2010r - 19 kwietnia kwitła u mnie forsycja (60 km od Torunia)
2011r - 16 kwietnia
2012r -korci mnie już ale czekam , jeszcze zapowiadają jakieś mrozy
W Polsce te kwitnienia forsycji sa skrajnie różne .
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Hej,Kasik_38 pisze:Witam,
W takim razie Damek ja pytanie do Ciebie, bo też jestem nowicjuszką, jeżeli chodzi o ogrodnictwo: mam kilka krzaków róż (niestety nie znam nazw, a zdjęć na razie nie mogę wkleić), które przejęłam wraz z działką zeszłego lata. Dwie są bardzo wysokie, wyrosły do prawie 2 metrów, ale kwitły jednym kwiatkiem na jesieni, dwa trzy małe krzaczki i jeden przepiękny rozrósł się wzwyż z gibkimi łodygami. Wiem, że opisy trochę dziwne może, ale bez zdjęć ciężko wytłumaczyć. Do tego dokupiłam kilka krzaków i posadziłam na jesieni. Z niewiedzy i braku możliwości, starych krzaków nie zabezpieczałam i nawet nie podcięłam na zimę. Nowe zakopczykowałam ziemią i słomą, a po odkryciu w zeszłą sobotę okazało się, że pod ziemią są zielone, więc wydaje mi się, że są ok. Natomiast stare wydaje mi się, że wszystkie przemarzły i nie wiem co mam z nimi zrobić. Może coś mi doradzisz?? Będę wdzięczna.
Faktycznie bez zdjęć ciężko będzie rozróznić jakie to odmiany. Domyślam sie ( skoro takie wysokie) moga byc to róże pnące. Mozesz je rozpoznać po kolcach. u pnących kolce sa zagięte w haczyk, w przeciwieństwie do rabatowych , które maja proste. Oczywiście jak po odkryciu kopca sa zielone pędy to do tego miejsca obcinamy . Brązowe świadczą o obumarciu.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
- damek1718
- 1000p
- Posty: 1223
- Od: 20 mar 2012, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Witaj,Deirde pisze:Jak przemarzły i pędy są brązowe to należy je ciąć do zielonego koloru pędów. Poczekaj jeszcze trochę i zobacz w którym miejscu będą wychodzić pąki.
damek - owszem - jak za późno tnie się winogrona to ona płaczą ale przy różach to ja pierwsze słyszę by płakały.
Fakt róże nie ''płacza'' tak jak aktinidia czy winorośl, ale jak każda roślina zdrewniała obcięta w nieodpowiednim czasie ( kiedy maksymalnie rusza wegetacja) bedzie wydzielac soki w wiekszej lub mniejszej ilości. Wystarczy dotknąc palcem ścietego pędu w takim czasie. Oczywiście w sezonie róże ciete nie bedą ''płakać''. Wiadomo juz inne są warunki atmosferyczne. Pozdrawiam
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
Słyszałam, że róż pnących się nie przycina- ewentualnie zmarznięte gałązki, czy to prawda?
Zmoderowano.
Proszę nie wstawiać reklam.
babuchna
Zmoderowano.
Proszę nie wstawiać reklam.
babuchna
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?
W zasadzie niby tak.
Tyle że wszystko zależy: jeśli to młoda róża, to można przyciąć dla lepszego krzewienia się.
Jeśli przeciwnie: starsza i bardzo gęsta, to należałoby prześwietlić krzew, żeby wpuścić do niego powietrze.
Tyle że wszystko zależy: jeśli to młoda róża, to można przyciąć dla lepszego krzewienia się.
Jeśli przeciwnie: starsza i bardzo gęsta, to należałoby prześwietlić krzew, żeby wpuścić do niego powietrze.
Re: Kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Spieszę wkleić zdjęcia, może będzie łatwiej: tak wyglądała jedna, której nazwy nie znam na jesieni. Kwitła do przymrozków,a ruszyła dopiero w połowie sierpnia. a tak wygląda teraz
Druga wysoka ponad 2 metry - nie mam zdjęcia kwiatu, bo kwitła tylko jeden raz i jednym pąkiem - ciemna czerwień: . Czy to się da uratować?? I jeszcze jedna, na której mi najbardziej zależało i której mi najbardziej żal, bo nie dość, że kwitła pięknie, to jeszcze ślicznie pachniała: . Nie znam nazw tych róż, dlatego też nie wiem jak szukać o ich uprawie. Mam nadzieję, że nie rozpisałam się za bardzo, ale będę wdzięczna za pomoc.
Druga wysoka ponad 2 metry - nie mam zdjęcia kwiatu, bo kwitła tylko jeden raz i jednym pąkiem - ciemna czerwień: . Czy to się da uratować?? I jeszcze jedna, na której mi najbardziej zależało i której mi najbardziej żal, bo nie dość, że kwitła pięknie, to jeszcze ślicznie pachniała: . Nie znam nazw tych róż, dlatego też nie wiem jak szukać o ich uprawie. Mam nadzieję, że nie rozpisałam się za bardzo, ale będę wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Pomarańczowa ostatnia to Westerland ona lubi przemarzać trzeba mieć tylko nadzieje że nie do końca przemarzła i po przycieciu odbije ładnie .
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
W pełni potwierdzam na terenach niepewnych pod względem przymrozków wiosennych trzeba uważać bo jeśli zrobi się to za wcześnie trzeba później jeszcze raz ciąć bo zamierają pędy .Aga2 pisze:U mnie z cięciem czekam do forsycji i to przypada póżno,
bo gdyby nie to forum to pewnie ciełabym koniec marca początek kwietnia.
Róże mam od 2009 roku w pierwszym roku przyciełam wcześniej do żywej tkanki i po przymrozkach pędy zczerniały i ciełam jeszcze niżej-
wyszło przy samej ziemi .
Na drugi rok ciełam póżniej jedne krzaki odbijały ładnie inne nie , okazało się że pod krzakami były tunele gryzoni a wiec sprawdzajcie też kijem na wiosne co jest pod krzakiem
2010r - 19 kwietnia kwitła u mnie forsycja (60 km od Torunia)
2011r - 16 kwietnia
2012r -korci mnie już ale czekam , jeszcze zapowiadają jakieś mrozy
W Polsce te kwitnienia forsycji sa skrajnie różne .
Pozdrowionka ))
Re: Kiedy cięcie-marzec czy kwiecień
Dziękuję Agnieszko za podpowiedź Na pewno będę wklejała zdjęcia na inny wątek i prosiła o pomoc w identyfikacji kilku róż, które posiadam. Nawet jeśli one jednak nie przeżyją, to chciałabym wiedzieć jak je pielęgnować i o nie dbać. Teraz chciałabym odratować te przemarzłe jak mi się uda z Waszą pomocą. Liczę więc na rady
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia