Jabłoń choroby i szkodniki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Masz maść z funabenem (albo farbę emulsyjną + topsin), zasmarować ale musi być sucho by smarowidło dobrze przyschło? Soki mogą trochę popsuć szyki i trzeba by ze dwa albo trzy razy maznąć. Ja bym teraz haratnęła, jest sens zwlekać ? A jabłoń niechby się rozrastała zdrowymi konarami.
Pozdrawiam! Gienia.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Gieniu ja myślę o usunięciu drzewa, nie konarów. Jak dokładnie obejrzałam drzewo, to w zasadzie 3 konary od dołu są bez zmian, reszta konarów jest zmieniona. Myślę że nie warto trzymać takiego chochoła. Chyba że konary przycięłabym 10 cm od pnia, może wyrosną zdrowe młode pędy. Ale czy warto? Czy będą zdrowe okaże się za rok i to może być rok straty czasu. Pomóż podjąć decyzję
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Co to za odmiana? Pamiętasz? Owoce smaczne?
Jeżeli żadna rewelacja to wywalaj. I szukaj smacznej odmiany, ale musisz posadzić w innym miejscu
Być może konary mogą być zaatakowane przez hubę, a owocniki mogą się pojawić dopiero za parę lat. Ale to tylko moje domysły.
Jeżeli żadna rewelacja to wywalaj. I szukaj smacznej odmiany, ale musisz posadzić w innym miejscu
Być może konary mogą być zaatakowane przez hubę, a owocniki mogą się pojawić dopiero za parę lat. Ale to tylko moje domysły.
Pozdrawiam! Gienia.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Kupiłam to jako CELESTE, ale na 100% nie jest to Celeste. Natomiast intrygowały mnie wyrastające w 2. czy 3. roku po posadzeniu, narośla na pniu, przypominające kurzajki, tzn. okrągłe, wypukłe i jakby złożone z wypustek, niejednorodne, o średnicy ok. 5 cm. Nigdy nie dawały żadnych objawów chorobowych, a drzewko ma ok. 15 lat, dopiero problemy zaczęły się w ubiegłym roku, jak Ci opisywałam. Myślę że nie ma co czekać na cud, trzeba się pozbyć, a co z glebą , zdezynfekować jakoś?
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Nie spotkałam się z tego rodzaju naroślami na jabłoni, może Jagusia albo klakier by coś wyjaśnili. Nie wiem czy trzeba dezynfekować ziemię, bo tak po prawdzie to nie wiadomo z czego i czym. Zmień miejscówkę i po sprawie. Jeżeli nie masz możliwości to dół zasypać świeżą ziemią ogrodową, nie sadziłam nigdy po ziarnkowcu - ziarnkowego - tylko pestkowca.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Objawy żerowania mszyc.
- Sabina1
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 22 mar 2017, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Obawiam się, że jednak to nie są mszyce. Nie znalazłam ich na roślinie. Listki rozwijają się już zdeformowane. Mimo oprysku Ortusem, a potem i Mospilanem nic się nie zmieniło
Sabina
Sabina
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7862
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Nie przymroziło troszkę? Bo kwiaty są już ok.
Pozdrawiam! Gienia.
- Sabina1
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 22 mar 2017, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Dziękuję za odpowiedzi. Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieję, że spróbuję chociaż jedno jabłuszko w tym roku
Pozdrawiam forumowiczów!
Sabina
Pozdrawiam forumowiczów!
Sabina
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2423
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Może to przez mróz, u mnie też tak bywa, że pierwsze listki na jabłonkach i pigwie są zdeformowane, następne są już ok.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Dokładnie to przez niskie temperatury. Kiedy temperatura spada poniżej zera sok komórkowy podobnie jak zamarzająca woda zwiększa swoją objętość. Powoduje to rozrywanie komórek, które nie są już w stanie wrócić do poprzedniej formy i tak powstają deformacje młodych listków.