Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu, w szklarni cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9729
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Fajne widoki , za chwilę trzeba będzie zacząć nowe wysiewy .
U mnie też jeszcze swoje jemy , mniej smaczne wędrują do sałatki .
Warto na jesienne zbiory mieć kilka krzaków odpornych pewniaków co
mogą dłużej poleżeć a i smak mają przyzwoity .
U mnie też jeszcze swoje jemy , mniej smaczne wędrują do sałatki .
Warto na jesienne zbiory mieć kilka krzaków odpornych pewniaków co
mogą dłużej poleżeć a i smak mają przyzwoity .
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Ostatnie zdjęcia z tegorocznej uprawy odmian które miałem w tym roku po raz pierwszy a warte by je powtórzyć.
Portuguese Monster.
American Blalck Ribbet W formie sakiewki - inny kształt niż oryginał.
Costoluto di Parma.
Hoy Delicius.
Cottele de Valence.
D"Ani Giant.
Antico Canestrino di Luca.
Red Beauty.
Rosi Banat.
Cesars Canestrino di Luca.
Belmonte Costoluto.
Portuguese Monster.
American Blalck Ribbet W formie sakiewki - inny kształt niż oryginał.
Costoluto di Parma.
Hoy Delicius.
Cottele de Valence.
D"Ani Giant.
Antico Canestrino di Luca.
Red Beauty.
Rosi Banat.
Cesars Canestrino di Luca.
Belmonte Costoluto.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
-
- 100p
- Posty: 107
- Od: 8 lut 2013, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlaskie; Grajewo
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Co roku sieję Króla Syberii, lubię go za wczesność i smak, jednakże ma to do siebie, że przynajmniej u mnie nie jest plenny. Z krzakami miewam problemy, choć pozostałe odmiany świetnie sobie radzą. Zazwyczaj z powyżej drugiego grona nie mam już owoców, w tym roku krzaki w sierpniu wyrzuciłam. Świetny za to z żółtych jest Brandywine Yellow - zarówno pod folię jak i do gruntu, Złoty Ożarowski (trochę późniejszy jest), z pomarańczowych Amana Orange - duża i pyszna, z malinowych Cudo Ziemli - ogromne owoce a nie obrywają się grona, bardzo smaczne. Z czerwonych Aussie - choć nie należy do najwcześniejszych. Czarny mój ulubieniec to Brad's Black Heart oraz Cziornoje Sierdce. Stały zestaw koktajlówek to Cytrynek Groniasty, Black Cherry i Pokusa. Wszystkie te odmiany polecam, sama sieję jeszcze mnóstwo innych.
-
- 500p
- Posty: 596
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Miałem w 2019 Cziornoje Sierdce i Aussie. Naprawdę bardzo smaczne, długo i obficie owocowały. Z czarnych zawiodły mnie Japanese black trifele i Schwarze Sarah. Pierwszy, na początku owocowania był bardzo smaczny, ale późniejsze owoce sporo straciły na smaku i aromacie. Do tego, mimo porządnego wynawożenia potasem miał cały sezon wielkie zielone piętki. Inne odmiany nie miały. Schwarze Sarah natomiast w połowie sezonu po prostu przestała rosnąć i tak siedziała o połowę mniejsza od kolegów. Te owoce, które dojrzały, były pyszne. Wziąłem z niej nasiona i spróbuję jeszcze raz w tym roku. Jak się nie uda to pójdzie do wyautowania.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
I naprawdę udaje Wam się Aussie w folii?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 596
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Miałem go pierwszy raz. Jeśli nie zrobili mnie w balona z nasionami i dostałem to co zamówiłem, to się udał. Pierwsze owoce to były giganty. Ponad 900g. Następne trochę mniejsze, ale też duże. W 2019 trafiły mi się ogólnie słodsze odmiany. A Aussie miał w porównaniu do nich świeższy smak. Mocno pomidorowy, ale znacznie lżejszy, ładnie z nimi kontrastował na języku. Niestety pomieszały mi się nasiona i muszę zamawiać jeszcze raz.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Pytam dlatego, że jest to jedna z kilku odmian pomidorów uprawianych przezemne tylko pod chmurką i to na 2-4 pędów.
Zbieram wtedy około 10 prawie kilogramowych owoców z krzaka.
W folii próbowałam dwa razy i nigdy tyle nie uzyskałam.
Zbieram wtedy około 10 prawie kilogramowych owoców z krzaka.
W folii próbowałam dwa razy i nigdy tyle nie uzyskałam.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 596
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
To aż tak dobrze nie było Może jakbym przerywał grona i puścił go na więcej niż dwa pędy to by się udało. Nie sumowałem wagi wszystkich owoców z tego krzaka, ale może w sumie z osiem kilo by wyszło. Tylko że w drobniejszych pomidorach, tak pomiędzy 400 a 600 gram.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
To i tak miałeś nieźle, ja zebrałam tylko kilka owoców. Grona były pojedyncze lub zamierały.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 596
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Zobaczę jak pójdzie w tym roku. Sporo u mnie zależy od szczęścia, bo doświadczeniem nie grzeszę.
-
- 200p
- Posty: 288
- Od: 14 lut 2018, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Witam,
Mieszkam w Wielkiej Brytanii, historycznie w moim rejonie ostatni przymrozek był 7 maja (raz w ciągu 30 lat). Mam dość duży tunel (1000m2) i planuję posadzić w nim pomidory. Kiedy najwcześniej mógł bym tam je wysadzić bez obawy że mi padną? Do jak niskich temperatur pomidory wytrzymują bez obumierania? Odmian mam 25 wyselekcjonowanych więc tutaj raczej chodzi o ogólną wiedzę a nie czynnik odmianowy
Mieszkam w Wielkiej Brytanii, historycznie w moim rejonie ostatni przymrozek był 7 maja (raz w ciągu 30 lat). Mam dość duży tunel (1000m2) i planuję posadzić w nim pomidory. Kiedy najwcześniej mógł bym tam je wysadzić bez obawy że mi padną? Do jak niskich temperatur pomidory wytrzymują bez obumierania? Odmian mam 25 wyselekcjonowanych więc tutaj raczej chodzi o ogólną wiedzę a nie czynnik odmianowy
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 8 gru 2019, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, wieś w powiecie cieszyńskim
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
No to ja z Ausie pod folią miałam to samo co Beata, byłam szczerze zawiedziona, uprawiałam go pierwszy raz w 2019. Właśnie waham się czy dać mu drugą szansę, ktoś pisał, że trzeba go prowadzić na dwa pędy, a teraz Ty Beato piszesz, że z nim trzeba pod chmurkę. Jeszcze się zastanowię.
Alicja
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.6
Polska moją Ojczyzną. Andrzej