Całkiem nowy kawałek raju
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Dorotko
podziwiam ogrom pracy, jaką wykonaliście z mężem.
Ogród wygląda, jakby powstawał już od conajmniej 2-3 sezonów a nie od roku.
Może różom się podoba taka ziemia. Może masz tam cieplejszy klimat.
U mnie tylko te dzikuski i pnące to lubią . Angielkom jest chyba z zimno.
Pisałaś, że musiałaś wyrzucić jakiegoś rododendrona.
Jak patrzę na swojego Chrobrego , to też mam wątpliwości, czy przeżyje zimę.
Mam wrażenie, że zakwitł z rozpędu ale coś mi słabowicie wygląda.
Pozdrawiam cieplutko i życzę jeszcze długiej pogodnej jesieni.
podziwiam ogrom pracy, jaką wykonaliście z mężem.
Ogród wygląda, jakby powstawał już od conajmniej 2-3 sezonów a nie od roku.
Może różom się podoba taka ziemia. Może masz tam cieplejszy klimat.
U mnie tylko te dzikuski i pnące to lubią . Angielkom jest chyba z zimno.
Pisałaś, że musiałaś wyrzucić jakiegoś rododendrona.
Jak patrzę na swojego Chrobrego , to też mam wątpliwości, czy przeżyje zimę.
Mam wrażenie, że zakwitł z rozpędu ale coś mi słabowicie wygląda.
Pozdrawiam cieplutko i życzę jeszcze długiej pogodnej jesieni.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5497
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Witajcie!
Październik przywitał nas ciepłą i słoneczną pogodą. Taka jesień jest jak najbardziej ok. Niech trwa jak najdłużej, to nacieszymy się marcinkami, chryzantemami i całą gamą jesiennych barw w ogrodach. Ostatnie dni upłynęły mi na porządkowaniu terenu za ogrodzeniem. Usunęłam chwasty i przygotowałam ziemię na sadzenie rugos. Zamówiłam 100 szt. Pół na pół - różowe i białe. Teraz z niecierpliwością czekam na dostawę Kupiliśmy też z M pergolę dla dwóch Bathsheb, które mocno już podrosły i czas był, żeby dostały porządne podparcie. Pergola stanęła, a pomiędzy nią postawiliśmy ławeczkę. Fajny kącik z tego wyszedł. Zdjęcia oczywiście będą.
Doczekałam się też wreszcie kwitnienia astrów. Jeszcze jeden się ociąga i na razie zakwitł tylko kilkoma kwiatami. Natomiast róże kwitną niezmordowanie w dalszym ciągu. Dla nich pogoda jest bardzo łaskawa i jeśli nadal tak będzie, to jeszcze długo będą cieszyć oczy. Nie jest to oczywiście cała masa kwiatów, ale jak na tę porę roku, to narzekać nie ma co. Trawy wykłosiły się już wszystkie oprócz jednej, /chyba jakaś rozplenica/. Nadal kwitną rudbekie, część powojników również ma kwiaty. Nawet prymule zakwitły Posadziłam też wszystkie cebulowe, a było tego dość sporo. Mam nadzieję na trochę kolorów wczesną wiosną. Chciałabym też zaprosić do siebie ze trzy chryzantemy, które zimują w gruncie, ale nie wiem jakie wybrać? Może ktoś mi podpowie odmiany, które dobrze przezimują, nie będą zbyt wybujałe i niezbyt późno kwitnące. Kolory obojętne.
Dzisiaj zdjęcia z początku września.
perukowiec
werbena patagońska - nowy nabytek
Dorotko, nie mam pojęcia dlaczego Twój Crocus Rose się ociąga? Swoją kupiłam jesienią i posadziłam całkiem nową sadzonkę. Bardzo ładnie się rozkrzewiła i jak na pierwszoroczną różę całkiem przyzwoicie kwitła. A właściwie to kwitnie nadal. W drugiej połowie sezonu nabrała też ciałka i poszła w górę. Oczywiście do poprzedniczki jeszcze jej daleko, ale ja znam tę odmianę i wiem, że ona potrafi naprawdę urosnąć i to nie tylko wzwyż, ale też wszerz. Może Twoja sadzonka była słabsza, albo rzeczywiście miejsce jej nie podpasowało? Poobserwuj ją jeszcze w kolejnym sezonie i jeśli nic się nie zmieni, to może przesadź w inne miejsce. Na wiosnę przytnij ją dość solidnie i powinna na takie cięcie zareagować ładnym rozkrzewieniem.
jeden z rozchodników od Ciebie
i trawka też Twoja
liriope od Ciebie
Halinko-Shalina, oj widzę, że ?różyczka? wzięła Cię na całego To bardzo zaraźliwa ?choroba?, ale doskonale Cię rozumiem. Róże, to królowe i ciężko jest przejść obojętnie obok takich piękności. Bardzo jestem ciekawa jakie róże zamówiłaś tym razem?
Alu, w nowym domu, na nowej działce na pewno znajdziesz miejsce na założenie fajnej rabatki i to nie jednej
Halszko-Jarha, róże zawsze będą na pierwszym miejscu w moim ogrodzie, bo nie dość, że są wyjątkowo piękne, to potrafią czarować praktycznie przez cały sezon. Trudno znaleźć drugie takie rośliny, które kwitłyby tak wytrwale przez kilka miesięcy. A róże właśnie takie są Oczywiście wymagają nieco zabiegów i opieki, ale w zamian odwdzięczają się cudnymi kwiatami. Rzeczywiście uzbierałam całkiem niezłą kolekcję, chociaż w porównaniu z poprzednim ogrodem, to wydaje się niezbyt dużo. W poprzednim ogrodzie miałam 200 sztuk. W tej chwili ich liczba się zmniejszyła i liczy 140 róż, z czego znaczna większość to róże Austina.
moje nowe hosty
i fuksja, która kwitnie nieprzerwanie od maja. Dostałam ją od synka Czy można ją jakoś przezimować?
Gosiu-Margo, ładny trawnik wymaga ciągłej pielęgnacji. Nie wiem czy wystarczy mi cierpliwości? Na pewno dosiewki będą wiosną, ale większość prac zostawię mężowi. On zajmuje się koszeniem, podlewaniem, więc nawożenie i wertykulację też zostawię w jego rękach
ostatnie jeżówki
i wrzosy
Aniu-anabuko, pracy w ogrodzie ciągle dużo, a jeszcze w głowie nowe plany się rodzą Jeśli pogoda będzie łaskawa, to chociaż na jednej rabacie chcę zrobić trochę porządku. Zobaczymy jak to wyjdzie, bo to spory wysiłek, a teraz dni już coraz krótsze i czasu zaczyna brakować. Jak wracam z pracy, to tego czasu pozostaje niewiele na ogrodowe działania. Teraz czekam na zamówione rugosy, które będę sadziła na zewnątrz.
Ewa-ewita, róże i hortensje to nieodłączny obrazek. Mam ochotę na kolejne hortensje, one są wielką ozdobą ogrodu Na dodatek nie wymagają zbyt dużo pracy, a na pewno znacznie mniej niż królowe.
Krysiu, dziękuję za tak miłe słowa Muszę nieskromnie przyznać Ci rację. Naprawdę w tym sezonie wykonaliśmy ogromną ilość pracy, co oczywiście bardzo cieszy. Ogród chociaż jeszcze młody, to już trochę zapełnił się roślinami i nawet z daleka co nieco widać. Jest trochę koloru i mam nadzieję, że z każdym rokiem będzie tylko lepiej.
Myślę, że różom podpasowała ziemia, która jeszcze nie jest ?zmęczona? i dobrze trzyma wilgoć. Róże lubią gliniaste podłoże. Z tyłu domu jest ściana lasu, więc trochę otula ogród, przynajmniej z jednej strony i na pewno jest trochę zaciszniej.
U mnie na szczęście wszystkie Rh z serii królewskiej mają się dobrze. Straciłam Calsap i tak myślę, że coś z nim musiało być od początku nie tak. Może jakaś choroba grzybowa? Tak mi to wyglądało. Na jego miejsce posadzę hortensję.
kosmosy
trzy razy przesadzany berberys
Październik przywitał nas ciepłą i słoneczną pogodą. Taka jesień jest jak najbardziej ok. Niech trwa jak najdłużej, to nacieszymy się marcinkami, chryzantemami i całą gamą jesiennych barw w ogrodach. Ostatnie dni upłynęły mi na porządkowaniu terenu za ogrodzeniem. Usunęłam chwasty i przygotowałam ziemię na sadzenie rugos. Zamówiłam 100 szt. Pół na pół - różowe i białe. Teraz z niecierpliwością czekam na dostawę Kupiliśmy też z M pergolę dla dwóch Bathsheb, które mocno już podrosły i czas był, żeby dostały porządne podparcie. Pergola stanęła, a pomiędzy nią postawiliśmy ławeczkę. Fajny kącik z tego wyszedł. Zdjęcia oczywiście będą.
Doczekałam się też wreszcie kwitnienia astrów. Jeszcze jeden się ociąga i na razie zakwitł tylko kilkoma kwiatami. Natomiast róże kwitną niezmordowanie w dalszym ciągu. Dla nich pogoda jest bardzo łaskawa i jeśli nadal tak będzie, to jeszcze długo będą cieszyć oczy. Nie jest to oczywiście cała masa kwiatów, ale jak na tę porę roku, to narzekać nie ma co. Trawy wykłosiły się już wszystkie oprócz jednej, /chyba jakaś rozplenica/. Nadal kwitną rudbekie, część powojników również ma kwiaty. Nawet prymule zakwitły Posadziłam też wszystkie cebulowe, a było tego dość sporo. Mam nadzieję na trochę kolorów wczesną wiosną. Chciałabym też zaprosić do siebie ze trzy chryzantemy, które zimują w gruncie, ale nie wiem jakie wybrać? Może ktoś mi podpowie odmiany, które dobrze przezimują, nie będą zbyt wybujałe i niezbyt późno kwitnące. Kolory obojętne.
Dzisiaj zdjęcia z początku września.
perukowiec
werbena patagońska - nowy nabytek
Dorotko, nie mam pojęcia dlaczego Twój Crocus Rose się ociąga? Swoją kupiłam jesienią i posadziłam całkiem nową sadzonkę. Bardzo ładnie się rozkrzewiła i jak na pierwszoroczną różę całkiem przyzwoicie kwitła. A właściwie to kwitnie nadal. W drugiej połowie sezonu nabrała też ciałka i poszła w górę. Oczywiście do poprzedniczki jeszcze jej daleko, ale ja znam tę odmianę i wiem, że ona potrafi naprawdę urosnąć i to nie tylko wzwyż, ale też wszerz. Może Twoja sadzonka była słabsza, albo rzeczywiście miejsce jej nie podpasowało? Poobserwuj ją jeszcze w kolejnym sezonie i jeśli nic się nie zmieni, to może przesadź w inne miejsce. Na wiosnę przytnij ją dość solidnie i powinna na takie cięcie zareagować ładnym rozkrzewieniem.
jeden z rozchodników od Ciebie
i trawka też Twoja
liriope od Ciebie
Halinko-Shalina, oj widzę, że ?różyczka? wzięła Cię na całego To bardzo zaraźliwa ?choroba?, ale doskonale Cię rozumiem. Róże, to królowe i ciężko jest przejść obojętnie obok takich piękności. Bardzo jestem ciekawa jakie róże zamówiłaś tym razem?
Alu, w nowym domu, na nowej działce na pewno znajdziesz miejsce na założenie fajnej rabatki i to nie jednej
Halszko-Jarha, róże zawsze będą na pierwszym miejscu w moim ogrodzie, bo nie dość, że są wyjątkowo piękne, to potrafią czarować praktycznie przez cały sezon. Trudno znaleźć drugie takie rośliny, które kwitłyby tak wytrwale przez kilka miesięcy. A róże właśnie takie są Oczywiście wymagają nieco zabiegów i opieki, ale w zamian odwdzięczają się cudnymi kwiatami. Rzeczywiście uzbierałam całkiem niezłą kolekcję, chociaż w porównaniu z poprzednim ogrodem, to wydaje się niezbyt dużo. W poprzednim ogrodzie miałam 200 sztuk. W tej chwili ich liczba się zmniejszyła i liczy 140 róż, z czego znaczna większość to róże Austina.
moje nowe hosty
i fuksja, która kwitnie nieprzerwanie od maja. Dostałam ją od synka Czy można ją jakoś przezimować?
Gosiu-Margo, ładny trawnik wymaga ciągłej pielęgnacji. Nie wiem czy wystarczy mi cierpliwości? Na pewno dosiewki będą wiosną, ale większość prac zostawię mężowi. On zajmuje się koszeniem, podlewaniem, więc nawożenie i wertykulację też zostawię w jego rękach
ostatnie jeżówki
i wrzosy
Aniu-anabuko, pracy w ogrodzie ciągle dużo, a jeszcze w głowie nowe plany się rodzą Jeśli pogoda będzie łaskawa, to chociaż na jednej rabacie chcę zrobić trochę porządku. Zobaczymy jak to wyjdzie, bo to spory wysiłek, a teraz dni już coraz krótsze i czasu zaczyna brakować. Jak wracam z pracy, to tego czasu pozostaje niewiele na ogrodowe działania. Teraz czekam na zamówione rugosy, które będę sadziła na zewnątrz.
Ewa-ewita, róże i hortensje to nieodłączny obrazek. Mam ochotę na kolejne hortensje, one są wielką ozdobą ogrodu Na dodatek nie wymagają zbyt dużo pracy, a na pewno znacznie mniej niż królowe.
Krysiu, dziękuję za tak miłe słowa Muszę nieskromnie przyznać Ci rację. Naprawdę w tym sezonie wykonaliśmy ogromną ilość pracy, co oczywiście bardzo cieszy. Ogród chociaż jeszcze młody, to już trochę zapełnił się roślinami i nawet z daleka co nieco widać. Jest trochę koloru i mam nadzieję, że z każdym rokiem będzie tylko lepiej.
Myślę, że różom podpasowała ziemia, która jeszcze nie jest ?zmęczona? i dobrze trzyma wilgoć. Róże lubią gliniaste podłoże. Z tyłu domu jest ściana lasu, więc trochę otula ogród, przynajmniej z jednej strony i na pewno jest trochę zaciszniej.
U mnie na szczęście wszystkie Rh z serii królewskiej mają się dobrze. Straciłam Calsap i tak myślę, że coś z nim musiało być od początku nie tak. Może jakaś choroba grzybowa? Tak mi to wyglądało. Na jego miejsce posadzę hortensję.
kosmosy
trzy razy przesadzany berberys
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16197
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Mam dokładnie ten sam co Ty problem z rabatami na nowej działce. Zamiast być wyższe od otoczenia, zrobiły się niższe, tak jakby były tam zagłębienia. Też je muszę podwyższyć, ale to już w przyszłym roku.
Bardzo ładnie wyglądaje kolorowe jeżówki o wyrazistych barwach. Uważaj wiosną na ślimaki. Myślałam kiedyś, że po zimie u mnie wymarzają, a to była cicha robota ślimorów, które je zżerały, ledwie wyszły z ziemi.
Liriope - przecudna roślinka
Bardzo ładnie wyglądaje kolorowe jeżówki o wyrazistych barwach. Uważaj wiosną na ślimaki. Myślałam kiedyś, że po zimie u mnie wymarzają, a to była cicha robota ślimorów, które je zżerały, ledwie wyszły z ziemi.
Liriope - przecudna roślinka
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Dorotko pięknie wygląda już Twój ogród, aż trudno uwierzyć , że wraz z M. wykonaliście taki ogrom prac w tak krótkim czasie Róże bajeczne, zauważyłam, że sadzisz po kilka danej odmiany co daje oczekiwany efekt
Dorotko masz rację, coś mnie znowu wzięło na nie, ale co ja biedna myszka mogę już nafikać Kupiłam kilka i teraz, aby je utrzymać w dobrym stanie U siebie odpowiem co jeszcze dokupiłam, ok
Pozdrawiam i życzę dni sprzyjających pracom ogrodowym
Dorotko masz rację, coś mnie znowu wzięło na nie, ale co ja biedna myszka mogę już nafikać Kupiłam kilka i teraz, aby je utrzymać w dobrym stanie U siebie odpowiem co jeszcze dokupiłam, ok
Pozdrawiam i życzę dni sprzyjających pracom ogrodowym
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11731
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Dorotko działasz z M jak burza Coraz piękniejsze rabaty i bogatsze.Fajnie, że nam pokazujesz jak powstaje Twój raj od początku.
Batsheby obok ławki to będzie piękny widok jak się rozrosną. Moja wypuściła spore baty teraz na jesieni.Werbena pasuje do wszystkich roślin, jest taką delikatną rośliną i niezwykle dekoracyjną.
Ostróżki bardzo lubię , pomimo, że się pokładają.Hortensje uwielbiam, jednak one późno kwitną, a róże już od końca mają dają spektakl.Dobrze, jeśli w ogrodzie rośnie wiele grup roślin, aby w każdym okresie było ciekawie I tak jest dokładnie u Ciebie.
Udanego i pracowitego weekendu Dorotko
Batsheby obok ławki to będzie piękny widok jak się rozrosną. Moja wypuściła spore baty teraz na jesieni.Werbena pasuje do wszystkich roślin, jest taką delikatną rośliną i niezwykle dekoracyjną.
Ostróżki bardzo lubię , pomimo, że się pokładają.Hortensje uwielbiam, jednak one późno kwitną, a róże już od końca mają dają spektakl.Dobrze, jeśli w ogrodzie rośnie wiele grup roślin, aby w każdym okresie było ciekawie I tak jest dokładnie u Ciebie.
Udanego i pracowitego weekendu Dorotko
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Doroto bardzo mnie cieszy, że roślinki pięknie rosną, za rok ich kępy na pewno będą większe.
Z różą Crocus Rose tak zrobię jak piszesz, masz rację sadzonka nie przyszła spora do tego miała bardzo cienkie gałązki, wiosną ją cięłam mocno. Zobaczę w przyszłym sezonie, jak będzie stała w miejscu przesadzę gdzie indziej.
Twój ogród zmienia się w szybkim tempie, już jest fajnie, a za rok będzie pięknie
Czekam na zdjęcie ławeczki przy pergoli.
Z różą Crocus Rose tak zrobię jak piszesz, masz rację sadzonka nie przyszła spora do tego miała bardzo cienkie gałązki, wiosną ją cięłam mocno. Zobaczę w przyszłym sezonie, jak będzie stała w miejscu przesadzę gdzie indziej.
Twój ogród zmienia się w szybkim tempie, już jest fajnie, a za rok będzie pięknie
Czekam na zdjęcie ławeczki przy pergoli.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Witaj Dorotko, najpierw odpowiem na Twoje pytanie o fuksję. Oczywiście można a wręcz trzeba ją przezimować. W chłodnym pomieszczeniu, ograniczając podlewanie, można przyciąć. Jeśli straci liście, na wiosnę wypuści nowe. W kwietniu, trzeba ją przenieść do cieplejszego pomieszczenia, podlewać, zasilić.
Ja co prawda nie mam fuksji, ale sporo porad odnośnie zimowania jest w sieci.
Bardzo ładną masz werbenę, taka gęsta, niewysoka Ciekawe czy przetrwa zimę, będziesz ją okrywać?
Słonecznego i ciepłego tygodnia
Ja co prawda nie mam fuksji, ale sporo porad odnośnie zimowania jest w sieci.
Bardzo ładną masz werbenę, taka gęsta, niewysoka Ciekawe czy przetrwa zimę, będziesz ją okrywać?
Słonecznego i ciepłego tygodnia
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Czy Twoje astry/marcinki są cały czas niziutkie? Miałam taką przygodę, że kupiłam 3 kolory niskich a po roku białe dorosły mi do pasa a różowe i fioletowe do bioder Znajomy ogrodnik powiedział, że pewnie dodali środka skarlającego do doniczki ale był bardzo zdziwiony, że porosły aż takie wysokie.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1815
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Dorotko
Piękny szpaler hortensji przy płotku.
Rabata z wrzosami zjawiskowa.
Różyczki i marcinki cudne.
Ten Twój raj pięknie zagospodarowany.
Piękny szpaler hortensji przy płotku.
Rabata z wrzosami zjawiskowa.
Różyczki i marcinki cudne.
Ten Twój raj pięknie zagospodarowany.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Dorotko , szkoda Calsapa.
Też tak miałam z jednym rodkiem, od początku był jakiś słaby aż w końcu musiałam go wykopać.
Chrobrego teraz przesadziłam , może w lepsze miejsce, zobaczę na wiosnę, czy mu to coś pomoże.
Dalia , o którą pytałaś , nazywa się "Mom And Dad".
Już ją wykopałam ale z podziałem trzeba czekać do wiosny aż się pokażą pączki.
Wtedy może będę mogła Ci podesłać kawałek.
Pięknie prezentują się hortensje w takim szpalerze.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej pogody.
Też tak miałam z jednym rodkiem, od początku był jakiś słaby aż w końcu musiałam go wykopać.
Chrobrego teraz przesadziłam , może w lepsze miejsce, zobaczę na wiosnę, czy mu to coś pomoże.
Dalia , o którą pytałaś , nazywa się "Mom And Dad".
Już ją wykopałam ale z podziałem trzeba czekać do wiosny aż się pokażą pączki.
Wtedy może będę mogła Ci podesłać kawałek.
Pięknie prezentują się hortensje w takim szpalerze.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej pogody.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2511
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Witaj Dorotko piękne te kwiaty a zwłaszcza te hortensje szkoda, że mrozi nocami oby nic im nie było i kwitły długo. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4226
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Pięknie,pięknie coraz piękniej w tym wcale nie małym kawałku raju
Ogród aktualnie fantastycznie zagospodarowany,coraz więcej pięknie kwitnących kwiatów i krzewów-wspaniały widok gratuluję
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
Ogród aktualnie fantastycznie zagospodarowany,coraz więcej pięknie kwitnących kwiatów i krzewów-wspaniały widok gratuluję
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25180
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Całkiem nowy kawałek raju
Tyle rugos zamówiłaś ?
To będzie piękny żywopłot.
No i potem przetwory
Trawnik wymaga ciągłej pielęgnacji. Im częściej koszony tym dla niego lepiej.
Nawożenie, podlewanie, wertykulacja. Masz rację, niech m. to ogarnia, tylko pilnuj go, bo inaczej wylądujesz tak jak ja z żywopłotem
Miał dbać, ciąć. A skończyło się jak zwykle. Musze robić to ja i nie mogę teraz z tym dojśc do ładu. Już lepiej było od początku mieć to na głowie
To będzie piękny żywopłot.
No i potem przetwory
Trawnik wymaga ciągłej pielęgnacji. Im częściej koszony tym dla niego lepiej.
Nawożenie, podlewanie, wertykulacja. Masz rację, niech m. to ogarnia, tylko pilnuj go, bo inaczej wylądujesz tak jak ja z żywopłotem
Miał dbać, ciąć. A skończyło się jak zwykle. Musze robić to ja i nie mogę teraz z tym dojśc do ładu. Już lepiej było od początku mieć to na głowie