Brunnera - dyskusje
- zielone
- 50p
- Posty: 63
- Od: 14 mar 2006, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Skubianka nad Zalewem Zegrzyńskim
- Kontakt:
Re: Brunnera - dyskusje
To jeszcze dla przypomienia bo dawno już nie były pokazywane:
1. Brunnera macrophylla 'Spring Yellow' (Brunera wielkolistna)
połowa kwietnia
z początkiem maja już delikatnie zielenieje
2. Brunnera macrophylla 'Henry's Eyes' (Brunera wielkolistna)
Brunera o dwukolorowych kwiatach
1. Brunnera macrophylla 'Spring Yellow' (Brunera wielkolistna)
połowa kwietnia
z początkiem maja już delikatnie zielenieje
2. Brunnera macrophylla 'Henry's Eyes' (Brunera wielkolistna)
Brunera o dwukolorowych kwiatach
Pozdrawiam Przemek
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Brunnera - dyskusje
Kolejne moje ukochane rośliny!
Zastanawiam się ile jeszcze kultywarów hodowcy wymyślą?
Wymienione przez Ciebie Przemku nazwy są mi zupełnie obce, a jako że lubię wyzwania, chętnie sie poznamy z sezonie 2015. Z brunnerami oczywiście.
Czy opieka nad tymi nowościami jest bardziej skomplikowana? Czy masz dłuższe doświadczenie? Jak z zimowaniem?
Zastanawiam się ile jeszcze kultywarów hodowcy wymyślą?
Wymienione przez Ciebie Przemku nazwy są mi zupełnie obce, a jako że lubię wyzwania, chętnie sie poznamy z sezonie 2015. Z brunnerami oczywiście.
Czy opieka nad tymi nowościami jest bardziej skomplikowana? Czy masz dłuższe doświadczenie? Jak z zimowaniem?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- zielone
- 50p
- Posty: 63
- Od: 14 mar 2006, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Skubianka nad Zalewem Zegrzyńskim
- Kontakt:
Re: Brunnera - dyskusje
Iwono, w przypadku niektórych odmian ('Silver Spear', 'Alexander's Great', 'Little Jack') nie możemy niestety mówic o doświadczeniu, ponieważ są to absolutne nowości, ale nie podejrzewam aby były trudniejsze w uprawie od innych. Odmiany 'Jacob van Beem', 'Emerald Mist', 'Spring Yellow' nie mają specjalnych wymagań, a tak na marginesie to bardzo ładne kadry Twoich bruner!
Pozdrawiam Przemek
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16115
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Brunnera - dyskusje
Przeczytałam cały wątek w poszukiwaniu informacji na temat dzielenia brunner i ich przesadzania. Nadeszła pora, aby moje kępy rozmnożyć, ale właśnie kwitną i nie wiem, co robić. Czy czekać aż przekwitną, czy dzielić z kwiatkami. Są one kilkuletnie. Ktoś wspomniał o dzieleniu w lipcu, jednak wolałabym już za chwilę, choć z drugiej strony nie chcę ich zmarnować. Chodzi o odmiany Jack Frost i Looking Glass.
Re: Brunnera - dyskusje
Można dzielić wiosną jak wyjrzą z ziemi na tyle żeby było widać gdzie ciąć.Nie przejmować się kwiatkami.Dzielone po kwitnieniu z wyrośniętymi liśćmi długo się 'zbierają', mdleją, wiosną gdy mają niewiele masy zielonej o wiele szybciej i latem wyglądają już bardzo dobrze.
Podobnie wbrew temu co zalecają postąpiłam w tym roku z przylaszczką siedmiogrodzką, która musiałam wykopać, bo dostała się w szpony korzeni cisa. Najlepiej zniosły zabieg w czasie kwitnienia przed wyrośnięciem liści.Latem można ewentualnie przesadzić, ale dzielić chyba lepiej wiosną.Rozdzieliłam je delikatnie w rękach, bo były spore, choć słabo kwitnące i teraz mam śliczne kępy i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znów pięknie jak kiedyś zakwitną.
Podobnie wbrew temu co zalecają postąpiłam w tym roku z przylaszczką siedmiogrodzką, która musiałam wykopać, bo dostała się w szpony korzeni cisa. Najlepiej zniosły zabieg w czasie kwitnienia przed wyrośnięciem liści.Latem można ewentualnie przesadzić, ale dzielić chyba lepiej wiosną.Rozdzieliłam je delikatnie w rękach, bo były spore, choć słabo kwitnące i teraz mam śliczne kępy i mam nadzieję, że w przyszłym sezonie znów pięknie jak kiedyś zakwitną.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16115
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Brunnera - dyskusje
No właśnie jak tylko wyjrzały z ziemi, bałam się ruszać z obawy, że uszkodzę. Czekałam, aż będą ciut większe..no i nie zdążyłam przed zakwitnięciem.
Poradź mi jeszcze selli, czy grzebać w ziemi łapą, aż wymacam jakąś odnogę, czy może muszę wykopać całą kępę i dopiero podzielić?
A może brunnera ma tak samo jak hosta, czyli przeciąć szpadlem na chybił trafił i oddzielić kawałek?
Poradź mi jeszcze selli, czy grzebać w ziemi łapą, aż wymacam jakąś odnogę, czy może muszę wykopać całą kępę i dopiero podzielić?
A może brunnera ma tak samo jak hosta, czyli przeciąć szpadlem na chybił trafił i oddzielić kawałek?
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Brunnera - dyskusje
Wandziu, ja bym ją 'obmacała' naokoło, bo u mnie niektóre mają osobne pędy dość widoczne i wtedy łatwiej je oderwać. Poza tym jeszcze nie dzieliłam, bo na razie dokupuję . Ale komuś obiecałam i chętnie 'popilnuję' tego wątku, bo też bym nie chciała za bardzo roślinek uszkodzić.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Re: Brunnera - dyskusje
Nie ma potrzeby wykopywać w całości tylko jak pisze Ania palcami wyczuć gdzie najsłabsze miejsce (jakby odnoga) i tam ciachnąć nożykiem, albo ostrą łopatką, a potem wykopać tę część, by zachować jak najwięcej korzeni.Ja mam do takich celów świetną malutką, ostrą łopatkę metalową z drewnianym trzonkiem z kompletu dla dzieci kupionym kiedyś w OBI dla wnusi
Re: Brunnera - dyskusje
Moja brunnera jest mała,dostałam niedużą sadzonkę i na jesieni posadziłam w gruncie.
Wiosną po prostu odcięłam nożem część roślinki z korzonkami i wsadziłam do doniczki i zaraz potem zakwitła.
Teraz wygląda tak:
Uważam,że można ją bez problemu dzielić jak inne byliny.Mój krzaczek w gruncie był malutki i wcale mu to nie zaszkodziło,dalej ładnie się rozrasta
Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
Wiosną po prostu odcięłam nożem część roślinki z korzonkami i wsadziłam do doniczki i zaraz potem zakwitła.
Teraz wygląda tak:
Uważam,że można ją bez problemu dzielić jak inne byliny.Mój krzaczek w gruncie był malutki i wcale mu to nie zaszkodziło,dalej ładnie się rozrasta
Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
Re: Brunnera - dyskusje
Moje mają już dwa lata i teraz ładnie kwitną. W przyszłym roku je rozmnożę będzie kilka nowych sadzonek
Pozdrawiam Paweł
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Brunnera - dyskusje
Widzę,że Ci pięknie kwitnie więc powinny być nasionka.Spróbuj je zebrać i wysiać.Czasem pod rośliną jest kilka małych siewek.
Halina
Re: Brunnera - dyskusje
Jeśli tak to zwrócę szczególną uwagę w tym roku - bo być może już w ubiegłym były jakieś siewki z nasionek, również kwitła, albo jeszcze nie wyrosły będę obserwował ich otoczenie - dziękuję .
Tak jak napisałem u mnie są dwa lata wcześniej też gdzieś rosły i w doniczkach były już duże jak je sadziłem. W tym roku mają wyraźnie mniejsze liście za to więcej kwiatów i wabią te rude pszczoły które mają norki w deskach.
Takie były w ubiegłym roku....co widać na dacie z aparatu
Zdjęcia usunięto z hostingu.
bab...
Tak jak napisałem u mnie są dwa lata wcześniej też gdzieś rosły i w doniczkach były już duże jak je sadziłem. W tym roku mają wyraźnie mniejsze liście za to więcej kwiatów i wabią te rude pszczoły które mają norki w deskach.
Takie były w ubiegłym roku....co widać na dacie z aparatu
Zdjęcia usunięto z hostingu.
bab...
Pozdrawiam Paweł