Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

Grzesiu · Post » 6 maja 2009, o 21:43

Aguś siostra kochana.....tak się cieszę

To dla Ciebie czosnek....

EwkaEs · Post » 7 maja 2009, o 09:20

Aga,widzisz mężczyźni już Ci czosnek wielkokwiatowy składają u stópek,że wróciłaś.I jak u Ciebie-popadało tak jak u nas?Zimno?Przeczytałam u Marty,że żonkili nie miałaś-nie posadziłaś?Nie wzeszły? Coś zeżarło cebule?

bishop · Post » 10 maja 2009, o 19:07

Wyczaiłem, że posiadasz Sit rozpierzchły 'Spiralis'. Od wczoraj szukam takiego

Jak Ci się sprawuje? Jak przezimował? Czy tą pierwszą zimę zimował jeszcze w pomieszczeniu? Wysoki rośnie?

Grzesiu · Post » 10 maja 2009, o 20:40

Sit rozpierzchły extra jest...ja też nie mam a bardzo mi się podoba

Muszę sobie sprawić....

hektores · Post » 12 maja 2009, o 22:16

Witaj Aga kope lat tu nie byłem ale jakoś czasu mało

EwkaEs · Post » 13 maja 2009, o 07:27

Rivendel-powiedziałam mnichom o tej sodzie przeciw mrówkom(Tobie radziła Hanka), u nich też są i też po piwoniach łażą i po geranium doniczkowym, które ode mnie po kawałku wyprosili zeszłego roku, bo każdy w domku chciał mieć.No i przedobrzyli. Brat Emanuel wymyślił,że trzeba mrówki jeszcze bardziej zwabić i sodę wymieszał z cukrem myśląc,że soda jest mrówkobójcza, naturalnie zlazło się nie tylko całe mrowisko z eremu ale jeszcze kilka innych z lasu, mieli inwazję!

EdytaB · Post » 14 maja 2009, o 13:04

liska · Post » 16 maja 2009, o 22:31

Aga nadal nie masz żadnego zdjęcia????

bishop · Post » 17 maja 2009, o 07:39

liska pisze:Aga nadal nie masz żadnego zdjęcia????

Aga nie ma nie tylko zdjęcia, ale też czasu.

Ale pozdrawia wszystkich, myśli i tęskni

Cynamon · Post » 17 maja 2009, o 16:09

Witaj Aguś po bardzo dłuuugiej przerwie, nadrabiam zaległości czytelnicze w tzw. międzyczasie ;) ... bo brak czasu, to choroba u nas niestety dość popularna

tara · Post » 17 maja 2009, o 16:50

co do piwonii, to mam takie z kolei wiadomosci: lubią podlewanie bo inaczej zasychaja paczki i nie kwitna to moze byc prawda bo ja tak miałam.
Druga rada na kwitnienie to taka i tez potwierdzam: przed sadzeniem lub kiedy juz siedzi w swoim miejscu podawać z boku chleb czyli dokarmiac ich to powiedziała mi starsza pani na rynku, wiedziala co mówi, powiedziala jeszcze bo kupowalam własnie u niej piwonie przed posadzeniem do dołka położyc grosik.
Miałam problem z kwitnieniem piwonii teraz mam bombiaste.

Pozdrawiam Aguś

evluk · Post » 17 maja 2009, o 22:10

A co to, znowu Agi nie ma?

U mnie po pączkach piwonii też łażą mrówki rokrocznie i nic- zawsze pęknie kwitną

Pozdrawiam

Comcia · Post » 18 maja 2009, o 05:52

Jak w starym dowcipie - pojawiam się i znikam

rivendel · Post » 18 maja 2009, o 14:45

Kochani, witam

Zaraz pogadamy.

Co do traw, to większość załatwiłam, niestety...Rosnie niebieska i brązowa reszta is death...

te tulipany były...kurczę, naprawdę nie zdążyłam zapodać Wam zdjęć w porę...

rivendel · Post » 18 maja 2009, o 14:49

Się zmachałam

Coś Wam pokażę, ale jak będziecie długo smiać się...

Zakładam warzywniak.
Tak mi odbilo, że posadziłam pomidory, selery, pory, posiałam koper, pietruchy, rzodkiewkę, lubczyk i bazylię

I moje miodzio

Wszyscy pytają, czym u mnie tak śmierdzi!