Kocimiętka
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kocimiętka
Anka, piękna rabata. Jak ja bym chciała mieć chociaż jedną słoneczną rabatę. Ale musiałabym ją chyba urządzić w bramie
Jako, że u mnie kocimiętka absolutnie się nie rozsiewa, a tym bardziej nie rozrasta (wręcz maleje) to ukorzeniam ją właśnie z sadzonek wierzchołkowych. Na razie rośnie. Po ilu tygodniach mniej więcej się ukorzeni?
Bo po 3 nie ma nawet śladu korzonka
Jako, że u mnie kocimiętka absolutnie się nie rozsiewa, a tym bardziej nie rozrasta (wręcz maleje) to ukorzeniam ją właśnie z sadzonek wierzchołkowych. Na razie rośnie. Po ilu tygodniach mniej więcej się ukorzeni?
Bo po 3 nie ma nawet śladu korzonka
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Kocimiętka
Z połowy paczki nasionek wzeszło mi 12 roślinek.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11763
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kocimiętka
Siewkami kocimiętki obdzieliłam wszystkich znajomych i jeszcze dziesiątki rosną. Rozsiewa się bez umiaru.
Re: Kocimiętka
Mi się zamarzyła kocimiętka parę lat temu:D kupiłam sobie parę krzaczków mając nadzieję że koty też będą zadowolone, ale kurcze krzaki nie robiły na nich żadnego wrażenia...w tamtym roku mój 'obłok kocimiętki' był już naprawdę duuuuży i piękny i po jakimś miesiącu znikł.Okazało się, że koty w końcu ją dostrzegły i zaczęły się w niej wylegiwać. Po 2 tygodniach z kocimiętki nie zostało nic....tylko klepisko:(
Re: Kocimiętka
Witam wszystkich. To mój pierwszy post tutaj.
Zakupiłem ostatnio kocimiętkę. Dokładnie odmianę "nepeta cataria" firmy toraf
i mam do was pytanie odnośnie jej siewu.
- Czy trzeba wpierw rozkopać ziemię? (rozkopałem)
- Jak głęboko mam zasiać jej nasiona (tzn jaką ilością gleby je przykryć)? (nasiona przykryłem ok 2 cm warstwą gleby)
- przeczytałem by siać je co ileś centymetrów (20-40cm). To znaczy że mam w takim odstępie siać pojedyńcze ziarenka? (wysypałem UWAGA 2 torebki 0.5g na 1,5 metrze kwadratowym)
- czy po zasianiu podlać glebę wodą i jeśli tak to jak obficie (nie podlałem ale zamierzam)
- na opakowaniu napisane jest żeby siać do gleby w końcu maja. Zasiałem dzisiaj. Wykiełkują?
Zakupiłem ostatnio kocimiętkę. Dokładnie odmianę "nepeta cataria" firmy toraf
i mam do was pytanie odnośnie jej siewu.
- Czy trzeba wpierw rozkopać ziemię? (rozkopałem)
- Jak głęboko mam zasiać jej nasiona (tzn jaką ilością gleby je przykryć)? (nasiona przykryłem ok 2 cm warstwą gleby)
- przeczytałem by siać je co ileś centymetrów (20-40cm). To znaczy że mam w takim odstępie siać pojedyńcze ziarenka? (wysypałem UWAGA 2 torebki 0.5g na 1,5 metrze kwadratowym)
- czy po zasianiu podlać glebę wodą i jeśli tak to jak obficie (nie podlałem ale zamierzam)
- na opakowaniu napisane jest żeby siać do gleby w końcu maja. Zasiałem dzisiaj. Wykiełkują?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kocimiętka
2cm to troche dużo, nasiona sa bardzo drobne. Jeżeli Ci wzejdą /oby/ i podrosną to je przesadź w pochmurny,deszczowy dzień co 30 cm. Oczywiście podlej i to nie tylko raz, jeżeli nie bedzie padać, to codziennie , bo zrobi sie skorupa i siewki sie nie przebiją.
Re: Kocimiętka
Ziemię trzeba wcześniej lekko przekopać (i odchwaścić), aby nie była zbyt zbita dla siewek - będzie im łatwiej rosnąć, choć w zbitej też pewnie dadzą radę Ja jak siałam, to wysypałam je po prostu na powierzchnię gleby jak leci i leciutko z nią wymieszałam, 2cm to trochę za gruba warstwa Co do podlewania, to lej aż gleba będzie wilgotna, jedna konewka spokojnie powinna wystarczyć na te 1,5 metra. Kocimiętka dobrze znosi suszę, ale obserwuj codziennie, czy gleba nie robi się sucha - wtedy podlej, bo siewki mogą wyschnąć na wiór, dorosłe sobie poradzą. Jak jest wilgotna pogoda to często nie trzeba podlewać. Kocimiętki jak posiałeś tak posiałeś, wiadomo, że nie każde nasionko wzejdzie, więc dopiero później będzie czas na rozsadzanie tych, co wykiełkują. Posadź je potem tak gęsto, jak masz potrzebę - na zwarty szpaler kocimiętkowy tak co ok. 40cm, one jak są "dorosłe" pokładają się dosyć szeroko. Ja siałam rok temu bodajże wczesnym latem i wykiełkowały, choć do jesieni wciąż dość małe były i nie zakwitły. Kocimiętki ponoć bardzo łatwe w uprawie są, same się sieją, więc nie panikuj, będzie dobrze Aha, Nepeta cataria to gatunek, nie odmiana ;)
Re: Kocimiętka
Przysypałem bo bałem sie ze ptaki je wydziobią. Czyli jednak 1 gram na 1,5m2 to za dużo?
Posiałem tak bo wolałem mieć większe skupisko w jednym miejscu i większą pewność ze "coś" wyrośnie.
Z jednego nasionka wyrasta jedna łodyga z jednym kwiatem?
Chciałbym mieć taką gęstwinę:
zmoderowano
Dziś trochę popadało. Jeśli nie będzie padać to będe podlewać.
Mam rozumieć że te nasionka "nie boją sie wody" i nie dojdzie do sytuacji że będą jej mieć za dużo?
Aha. Jak to jest z glebą? Czytałem ze musi mieć trochę wapnia. Jak rosną przy słabej glebie?
Posiałem tak bo wolałem mieć większe skupisko w jednym miejscu i większą pewność ze "coś" wyrośnie.
Z jednego nasionka wyrasta jedna łodyga z jednym kwiatem?
Chciałbym mieć taką gęstwinę:
zmoderowano
Dziś trochę popadało. Jeśli nie będzie padać to będe podlewać.
Mam rozumieć że te nasionka "nie boją sie wody" i nie dojdzie do sytuacji że będą jej mieć za dużo?
Aha. Jak to jest z glebą? Czytałem ze musi mieć trochę wapnia. Jak rosną przy słabej glebie?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Kocimiętka
Z jednego nasionka wyrasta jedna łodyżka z dwoma listkami. Potem powoli rośnie. Na jesień powinna mieć ok 5 cm.Dobrze jeżeli w sierpniu, wrześniu rozsadzisz je tak jak powinny rosnąć.Na wiosne każda roślinka wypuści dwa trzy pędy które zakwitną. To jest kłos dł 5-10 cm. Po przekwitnięciu przytniesz wtedy zacznie się mocno rozkrzewiać i na jesień powinna już być spora kępka Kocimiętka dobrze rośnie na słabej glebie. Ja mam problem , bo mam dobrą ziemiei bardzo mocno wybujała, po deszczu pokłada się. Daleko jej do tej z Twojego obrazka.
Re: Kocimiętka
Nie dużo, z większości nasionek pewnie nic nie wzejdzie. I tak czeka cię przesadzanie, bo siewki wykiełkują nierównomiernie i w jednym miejscu będziesz miał gąszcz, a w drugim pustkowie. Dlatego ja zwykle sieję do doniczki, a potem co wyrośnie to równomiernie przesadzam na miejsce docelowe w ogrodzie.GPR+ pisze:Przysypałem bo bałem sie ze ptaki je wydziobią. Czyli jednak 1 gram na 1,5m2 to za dużo?
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kocimiętka
A ja zastosowałam się do rad odnośnie rozmnażania z sadzonek zielnych i mam już nowe kocimiętki, a tę starą znów przycięłam na sadzonki. Może tym sposobem w przyszłym roku znajdę się w kocimiętkowym niebie
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Kocimiętka
Nie ogarniam tej kocimiętki. Dlaczego sadzonki posadzone 30cm od siebie różnią się tak diametralnie? Jedna wielka, rozrośnięta na metr szerokości, pełna kwiatów. Druga ma może z 7-8 krótkich, marnych gałązek z kilkoma kwiatkami. Warunki te same, ziemia ta sama, więc o co chodzi? Jeszcze jakby to tylko u mnie było, to bym pomyślała, że ogrodowa ofiara losu jestem i coś schrzaniłam. Ale zjawisko to zaobserwowałam już nie raz, na niektórych zdjęciach ogrodów forumowiczów oraz niedawno na żywo w bardzo pięknie i profesjonalnie urządzonym parku. Czy coś można z tym zrobić? Jakieś rady? Fatalnie to wygląda...
- A kuku
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 15 sty 2013, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kocimiętka
Kachat, jeżeli to z nasion, to może po prostu niektórym trafił się gorszy zestaw genów...? Ja mam tak z lawendą z nasion.
Kiedyś przypadkowo kupiłam sadzonkę takiej kocimiętki, czy to może nepeta cataria? Wspaniała roślinka, efektowna i bezproblemowa zupełnie.
Kiedyś przypadkowo kupiłam sadzonkę takiej kocimiętki, czy to może nepeta cataria? Wspaniała roślinka, efektowna i bezproblemowa zupełnie.
Dorota