Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

[zelwi]

Już powinna wychodzić.

[aguskac]

Obawiam, się, że nasiona jakieś przeterminowane, bo to jakoś długo...

[Gosiek11]

Moja ma już po 1cm długości Wykiełkowały wszystkie nasionka chyba bo całe skupiska widze tez miałam tak że posiałam na głębokość 2cm a ziemia na powierzchni strasznie sucha. Ale nie moczyłam ziaren. Niedługo będę obrywać ale szkoda mi tych marchewek



Pietruszkę korzeniową pikowałam w zeszłym tygodniu do gruntu bo już miała ładnie wykształcone liście właściwe Teraz popadało

[x-p-o]

le czesu wychodzi marchew?
Mam posianą średniowczesną do inspektu i w grunt i nigdzie nie myśli wychodzić, a siałam miesiąc temu

Jeżeli nie była posiana za głęboko ,to jest prawie pewne, że nasiona były trefne. Jeżeli wiadomo, gdzie są siane rządki,odgrzebać trochę ziemię i sprawdzić , czy są kiełki. Gdyby była siana tylko do otwartego gruntu, byłaby możliwość, że zmarzła w fazie kiełkowania/ kiełki nie są odporne na przymrozek/.

Pozdrawiam

[KONdzio1156]

czy można jeszcze siać wczesną marchew?

[x-suzana]

Myślę, że marchew można siać do połowy czerwca ale to będzie zbiór jesienny na przechowanie na zimę.Co ciekawe ta marchew jest zazwyczaj zdrowa bo jest już po wylocie i skladaniu jaj szkodników marchwi.

[zelwi]

Ja sieję marchew na przechowywanie w połowie czerwca i mam robaczywą.

[PUMA72]

Wczesną to się sieje późną jesienią lub wczesną wiosną, a teraz to późną.

[zelwi]

Ja bym powiedział, że "wczesna" nie znaczy do wczesnego terminu siewu, tylko, że szybko osiąga dojrzałość zbiorczą, więc mozna siać na początku lipca i we wrześniu mieć dojrzałą marchew

[Groser]

Zgadzam się z zelwi, wczesna polega na szybszym wzroście i dojrzałości, a nie terminie siewu. Niestety wczesność jest kosztem przydatności do przechowywania.

[bogdan51]

Na jesieni w zeszłym roku posiałem koper,pietruszkę, marchew i sałatę.Otóż koper udał się super, sałata troszkę gorzej ,ale też wzeszła.Z pietruchy nic nie wyszło, a marchew wzeszła jakieś 15% i jest taka jak na zdjęciach.Moje pytanie jest takie: dlaczego jest taka rosochata? Czy to wina nasion, czy jest jakaś inna przyczyna, bo nie raz siałem "normalnie" tzn na wiosnę i też zdarza się taka rosochata.

[x-p-o]

Na ziemiach zbyt ciężkich, zaskorupiających się, o podwyższonym poziomie wody gruntowej, kamienistych -- korzenie marchwi będą się rozdwajać i zniekształcać. Rozwidlenie korzeni może być też spowodowane uprawą bezpośrednio po nawożeniu obornikiem lub być objawem porażenia przez mątwiki . Wybierz sobie co Ci pasuje do Twojej uprawy.

Pozdrawiam

[bogdan51]

Na ziemiach zbyt ciężkich, zaskorupiających się, o podwyższonym poziomie wody gruntowej, kamienistych -- korzenie marchwi będą się rozdwajać i zniekształcać. Rozwidlenie korzeni może być też spowodowane uprawą bezpośrednio po nawożeniu obornikiem lub być objawem porażenia przez mątwiki . Wybierz sobie co Ci pasuje do Twojej uprawy.

Pozdrawiam

Przykro mi. Ale nic nie pasuje do mojej uprawy.(Chyba,że te mątwiki?,bo ja siałem tą marchew na jesieni).Nic innego mi nie pasuje, dlatego,że po pierwsze stosuje system "TRZYLETNI" tzn działkę podzieliłem na trzy części i każda część dostaje obornik co trzeci rok.Jeżeli daje obornik na "jedynkę" to na "dwójkę i trójkę" daje wapno.Marchew sieje w trzecim roku po oborniku.Kapustę ,kalafiory, ogórki zaraz po oborniku, pietruszkę w drugim roku itd, itd.Wszystko w/g lektury.Mam wydrukowaną kartkę i przykleiłem ją na drzwi komórki, na której pisze w którym roku po oborniku należy sadzić i siać i w jakiej odległości od siebie.A ziemię mam bardzo dobrą II klasa.Dwa lata temu dawałem obornik krowi, bardzo świeży, ale w zeszłym roku już dałem obornik "stary" chyba pięcioletni. Teraz zrobiłem sobie pomieszczenie (zagrodę) na skoszoną trawę i chcę mieć własny kompost, tylko znowu problem! Jak go najlepiej wyprodukować? Zagrodę mam rozbieralną, aby można go przerzucać, ale co dalej? Co tam mogę dołożyć ,żeby ten kompost był super? I kiedy będzie gotowy?