Ogród -mój azyl -JolantaG część 5
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Marcin - to na mój gust języczka 'Britt Marie Crawford' - ładna, ale lubiana przez ślimaki (strasznie lubiana...)
A 'Chocolate Wings' była we wrześniu w Chorzowie, kupowałem z Beatą, nawet Ci mówiłem żebyś wziął
A 'Chocolate Wings' była we wrześniu w Chorzowie, kupowałem z Beatą, nawet Ci mówiłem żebyś wziął
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Dzięki Piotrek, ta języczka wpadła mi w oko i nawet pasowała by mi do rabaty z drugiej strony domu A co do rodgresji hmm to widziałeś ile miałem już nakupione a i kasa mi się kończyła Teraż żałuję, ale wybieram się do Chorzowa we wrześniu, to może będzie. Teraz nie odpuszczę
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Witaj Jolu -uśmiałam się z Waszego spotkania....a właściwie z komentarzy o Tobie....jak to ogrodniczki szukają sensacji.... nie złośliwie -rzecz jasna...ale fajnie było....oj,zazdroszczę
obejrzałam zdj i zainteresowało mnie to zdj.....
jak te maluchy się rozrosną to będzie niesamowicie piękny widok
obejrzałam zdj i zainteresowało mnie to zdj.....
jak te maluchy się rozrosną to będzie niesamowicie piękny widok
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Piękna działka,czy jeziorko,które widać na którymś ze zdjęc to twoje? JESZCZE JEDNO WIDZIAŁAM trawę pampasową,chyba z biedronki,jak ona się ma?Zastanawiałam się nad jej kupnem,ale facetka stojąca obok powiedziała,że kupiła w ubiegłym roku i nic z niej nie było.To mnie zraziło, tym bardziej,ze wysiałam i z nasion nie wzeszła ani jedna sztuka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Wpadłam z rewizytą. Pięknie tu no i przede wszystkim cieplej
A może jedna tak po cichu myślicie o zbudowaniu super młyna
I nie wiem czy zauważyłaś ale podjadłam Ci trochę rzodkiewki
A może jedna tak po cichu myślicie o zbudowaniu super młyna
I nie wiem czy zauważyłaś ale podjadłam Ci trochę rzodkiewki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Dziękuję Wam kochani za wizytę i wpisy . :P
U mnie już prawie od godziny nie pada. SUKCES .
Tyle już dopadało ,że woda wszędzie stoi .Staw pełny ,w strumyku też ledwo woda się mieści .Nie wiem czy nie będzie trzeba pogłębiać ,albo jakiś wałów usypywać ,żeby nas całkowicie nie zalało .
MARCIN, PITEREK .zgadza się .Jest to języczka pomarańczowa Britt Marie Crawford.Mam ją drugi sezon .W zeszłym nie kwitła ,może w tym pokaże na co ją stać .Chyba mam jakieś inne ślimaki ,bo ani w zeszłym ,ani w tym sezonie, jeszcze nie dobrały się do języczki ,ani do żadnych host .
Grażynko ,na tej fotce wszystkie roślinki młode ,tegoroczne ,więc efektu jeszcze nie ma ,ale za rok ,dwa ,myślę ,że będzie na czym oko zawiesić . :P
Lubię MARIOLKI docinki ,przy fotkach ze spotkań .Niektóre są dość ostre ,ale myślę ,że nikt się nie gniewa . :P
MAŁGOSIU ,staw jest mój .Robiony przez mojego M .Mamy w nim ryby ,a latem można się w nim ochłodzić ,albo popływać łódeczką .
Trawę pampasową kupiłam w biedronce.Ma się dobrze .W zeszłym roku miałam z ogrodniczego ,ale niestety pomimo należytego okrycia nie przetrwała zimy .Jest to moje ostatnie podejście .Będzie rosła to dobrze ,przetrwa też dobrze ,a jeśli nie to trudno .Z tego co słyszałam mało komu udało się przechować , przez minioną zimę .
IZA,zauważyłam .Zniknęło kilka rzodkieweczek . SMACZNEGO .
Co do młyna -to kto wie .Może kiedyś .
U mnie już prawie od godziny nie pada. SUKCES .
Tyle już dopadało ,że woda wszędzie stoi .Staw pełny ,w strumyku też ledwo woda się mieści .Nie wiem czy nie będzie trzeba pogłębiać ,albo jakiś wałów usypywać ,żeby nas całkowicie nie zalało .
MARCIN, PITEREK .zgadza się .Jest to języczka pomarańczowa Britt Marie Crawford.Mam ją drugi sezon .W zeszłym nie kwitła ,może w tym pokaże na co ją stać .Chyba mam jakieś inne ślimaki ,bo ani w zeszłym ,ani w tym sezonie, jeszcze nie dobrały się do języczki ,ani do żadnych host .
Grażynko ,na tej fotce wszystkie roślinki młode ,tegoroczne ,więc efektu jeszcze nie ma ,ale za rok ,dwa ,myślę ,że będzie na czym oko zawiesić . :P
Lubię MARIOLKI docinki ,przy fotkach ze spotkań .Niektóre są dość ostre ,ale myślę ,że nikt się nie gniewa . :P
MAŁGOSIU ,staw jest mój .Robiony przez mojego M .Mamy w nim ryby ,a latem można się w nim ochłodzić ,albo popływać łódeczką .
Trawę pampasową kupiłam w biedronce.Ma się dobrze .W zeszłym roku miałam z ogrodniczego ,ale niestety pomimo należytego okrycia nie przetrwała zimy .Jest to moje ostatnie podejście .Będzie rosła to dobrze ,przetrwa też dobrze ,a jeśli nie to trudno .Z tego co słyszałam mało komu udało się przechować , przez minioną zimę .
IZA,zauważyłam .Zniknęło kilka rzodkieweczek . SMACZNEGO .
Co do młyna -to kto wie .Może kiedyś .
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Witam.Dziękuję za prawidłową nazwę"skalnica cienista".Jak pisałem to też mnie nie pasowało,chyba mam za dużo rodzajów ,ale trudno się powstrzymać jak się zobaczy coś nowego.Pozdrowienia.
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś - ciesz się, że ślimaki u Ciebie gardzą hostasami i języczkami. U mnie to zawsze strasznie je popodgryzają, mimo że się je zbiera z rabat na bieżąco i podtruwa...
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Joluś wspaniale się ogląda forumkowych przyjaciół.Spotkanie ,jak widać,było przyjemne a wymiana łupów niewyobrażalnie wielka.
Długo stałam nad białym orlikiem-tak pięknie rozrośnięty.Ja kupiłam piękne okazy w 4 kolorach.(roż,lila,fuksja i żółty.)
Zaintrygował mnie jaśmin Stefana-na pergoli ładnie będzie wyglądał no i ten upojny zapach.Za piaskowcem -skalnicą muszę się rozejrzeć-pierwszy raz widzę te czarujące kwiatuszki.Cudnie u Ciebie.
Długo stałam nad białym orlikiem-tak pięknie rozrośnięty.Ja kupiłam piękne okazy w 4 kolorach.(roż,lila,fuksja i żółty.)
Zaintrygował mnie jaśmin Stefana-na pergoli ładnie będzie wyglądał no i ten upojny zapach.Za piaskowcem -skalnicą muszę się rozejrzeć-pierwszy raz widzę te czarujące kwiatuszki.Cudnie u Ciebie.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8671
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
Jolu
Wreszcie znalazłam Twój wątek.
Chciałam napisać jeszcze o spotkaniu w Sobótce. ( nie miałam netu 2 tygodnie)
Było fantastycznie, bez Waszego z M. udziału było by na pewno mniej fajnie.
Jesteście przemili, tak Was wcześniej odbierałam ze zdjęć.
Dziękuję , że byliście i zasililiście spotkanie genialną ławką , wielkim grillem i wieloma specjałami.
Buziaki. Pozdrowienia dla M. - a
Wreszcie znalazłam Twój wątek.
Chciałam napisać jeszcze o spotkaniu w Sobótce. ( nie miałam netu 2 tygodnie)
Było fantastycznie, bez Waszego z M. udziału było by na pewno mniej fajnie.
Jesteście przemili, tak Was wcześniej odbierałam ze zdjęć.
Dziękuję , że byliście i zasililiście spotkanie genialną ławką , wielkim grillem i wieloma specjałami.
Buziaki. Pozdrowienia dla M. - a
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ogród -mój azyl -Jolanta Graj część 5
WITAM .
ALEKSANDER ,jesteśmy tutaj po to ,aby wzajemnie sobie pomagać . :P
PITEREK ,oby tak pozostało i te wstrętne ślimory nie zainteresowały się moimi roślinkami .
AN-KA ,dziękuję
MONIKO ,Twoja rodgersja,to R .kasztanowcolistna-jeśli będzie kwitła na kremowo ,a jeśli na różowo, to pierzasta..Nazwy odmianowej Ci nie podam ,bo w tym jestem cieniutka .Są jeszcze R.tarczolistne . .Twoja R.,to już duży krzaczor . Jak długo ją masz .
PELL ,dziękuję za miłe spotkanie .Mam nadzieję ,że kiedyś znów nam się uda spotkać .Szkoda tylko ,że te spotkania tak krotko trwają .
ALEKSANDER ,jesteśmy tutaj po to ,aby wzajemnie sobie pomagać . :P
PITEREK ,oby tak pozostało i te wstrętne ślimory nie zainteresowały się moimi roślinkami .
AN-KA ,dziękuję
MONIKO ,Twoja rodgersja,to R .kasztanowcolistna-jeśli będzie kwitła na kremowo ,a jeśli na różowo, to pierzasta..Nazwy odmianowej Ci nie podam ,bo w tym jestem cieniutka .Są jeszcze R.tarczolistne . .Twoja R.,to już duży krzaczor . Jak długo ją masz .
PELL ,dziękuję za miłe spotkanie .Mam nadzieję ,że kiedyś znów nam się uda spotkać .Szkoda tylko ,że te spotkania tak krotko trwają .