Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Olu!
Ależ piękności dziś pokazałaś!
Sukulenty,owadożery-bomba!
Szczególne zachwycił mnie śniadek- ma śliczny pomarańczowy kwiat! Taki wiosenne!
Ależ piękności dziś pokazałaś!
Sukulenty,owadożery-bomba!
Szczególne zachwycił mnie śniadek- ma śliczny pomarańczowy kwiat! Taki wiosenne!
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Olu Śniadek prześliczny , jak długo rośnie u Ciebie?,miałam białego,ale niestety zmarniał bidula.
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Piękne dzbaneczniki.
Miałam szczepkę ale nie przeżyła mojej opieki a tak mnie kręci
Miałam szczepkę ale nie przeżyła mojej opieki a tak mnie kręci
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Jestem zachwycona Twoim wątkiem! Bardzo ciekawe roślinki, zaciekawiła mnie w szcególności Dioscorea - dopisuję na swoją listę chciejstw
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
AleksandraBdg Bardzo się cieszę, że roślinki się podobają
Dora1964 jest u mnie jakieś niecałe dwa miesiące i też z upływem czasu zaczyna marnieć. Mam wrażenie, że jest to roślinka typu np. hiacynt - zakwitnie, kilka dni ładnie wygląda, a potem jest już tylko gorzej ale mogę się mylić, więc bardzo proszę, jakby coś niech ktoś mądrzejszy mnie poprawi.
Czeresnia Ja też nie mam talentu do ukorzeniania tych roślin. Albo zgniją, albo je zasuszę O wiele łatwiej (przynajmniej moim zdaniem) jest rozmnożyć dzbanecznika z odrostów, które czasem pojawiają się przy dorosłej roślinie. Zawsze można też kupić "gotową" roślinkę
dagg takiej upartej roślinki, jak ona jeszcze nigdy nie miałam. Mam ją od ośmiu miesięcy. Najpierw nie umiała się ukorzenić, a jak już to łaskawie zrobiła, to wypuszczony pęd po kilku dniach uschnął. Potem kilka miesięcy stała w miejscu i nic nie było w stanie ją ruszyć, a teraz w końcu wypuszcza swój szósty listeczek, ale i tak jakoś bardzo opornie jej to idzie. Więc raczej jest to roślina dla cierpliwych
Dora1964 jest u mnie jakieś niecałe dwa miesiące i też z upływem czasu zaczyna marnieć. Mam wrażenie, że jest to roślinka typu np. hiacynt - zakwitnie, kilka dni ładnie wygląda, a potem jest już tylko gorzej ale mogę się mylić, więc bardzo proszę, jakby coś niech ktoś mądrzejszy mnie poprawi.
Czeresnia Ja też nie mam talentu do ukorzeniania tych roślin. Albo zgniją, albo je zasuszę O wiele łatwiej (przynajmniej moim zdaniem) jest rozmnożyć dzbanecznika z odrostów, które czasem pojawiają się przy dorosłej roślinie. Zawsze można też kupić "gotową" roślinkę
dagg takiej upartej roślinki, jak ona jeszcze nigdy nie miałam. Mam ją od ośmiu miesięcy. Najpierw nie umiała się ukorzenić, a jak już to łaskawie zrobiła, to wypuszczony pęd po kilku dniach uschnął. Potem kilka miesięcy stała w miejscu i nic nie było w stanie ją ruszyć, a teraz w końcu wypuszcza swój szósty listeczek, ale i tak jakoś bardzo opornie jej to idzie. Więc raczej jest to roślina dla cierpliwych
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
A więc i moją cierpliwość będzie testować i to podwójnie - bo zamówiłam nasionka, które mogą kiełkować nawet 90 dni :P
Dwa dni po zamówieniu nasionek na Allegro pojawiły się podrośnięte roślinki (gdy ja kupowałam były tylko nasiona u dwóch sprzedawców)
Dwa dni po zamówieniu nasionek na Allegro pojawiły się podrośnięte roślinki (gdy ja kupowałam były tylko nasiona u dwóch sprzedawców)
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Gdybyś miała nadmiar lub na zbyciu to ja jetem chętna na te dzbanecznik
Po proszę o wiadomość na priv
Po proszę o wiadomość na priv
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Ponieważ pożegnałam się z moimi czterema adenium, które podczas zimy postanowiły popełnić zbiorowe samobójstwo, to na pocieszenie zaopatrzyłam się w nasiona. Tak więc 25 odmian, po dwie sztuki z każdej w ramach rekompensaty moczą się już w wodzie i mam szczerą nadzieję, że przynajmniej połowa z nich wykiełkuje
Myślałam, że nasiona wszystkich odmian będą takie same, jednak dosyć znacznie się od siebie różnią...
Pozdrawiam serdecznie
Myślałam, że nasiona wszystkich odmian będą takie same, jednak dosyć znacznie się od siebie różnią...
Pozdrawiam serdecznie
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
W takim razie trzymam kciuki za pomyślne wschody!
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
dagg Dziękuję bardzo A i jeszcze jedno: pomieszałam nazwy roślin i myślałam, że chodzi Ci o Dischidię, a nie o Dioscorea... Przepraszam najmocniej za błąd i już prostuję. Ta roślina, o której pisałaś rośnie ładnie, choć w okresie letnim nie ma ani jednogo listeczka, tylko zostaje sama bulwa. Dopiero późną jesienią coś zaczyna się dziać i licie rosną praktycznie z dnia na dzień. Co do wysiewu nasion się nie wypowiadam, bo nie miałam niestety z nimi do czynienia.
A tak Dioscorea wygląda teraz. Jakiś miesiąc temu miała kilka zielonych pędów o długości ok 2-3 metrów, a teraz jest łysa, jak kolano
A tak Dioscorea wygląda teraz. Jakiś miesiąc temu miała kilka zielonych pędów o długości ok 2-3 metrów, a teraz jest łysa, jak kolano
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Słoneczko już nieśmiało wygląda zza chmurki, więc i roślinki budzą się w końcu do życia:
guzmania
gerber
amarylis
i kiełkujące adenium
Pozdrawiam serdecznie
guzmania
gerber
amarylis
i kiełkujące adenium
Pozdrawiam serdecznie
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Piękne, aczkolwiek drapieżne potworki i inne zielone stworki
Dla odświeżenia wątku kilka nowych fotek:
Tłustoszki
Rosiczki regia
Kapturnica zabierająca się do kwitnienia
Trzykrotka:
I adenium:
Pozdrawiam serdecznie
Tłustoszki
Rosiczki regia
Kapturnica zabierająca się do kwitnienia
Trzykrotka:
I adenium:
Pozdrawiam serdecznie
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola