MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Proszę bardzo, to moja "stara" siedziba na ten sezon, rurek powinno wystarczyć. Siatek nie ma, bo jak dotąd w sezonie nie miałem problemu z ptakami, a na zimę będzie zdemontowany:
Pozdrawiam, Maciek.
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
witajcie
mam ogromną prośbe i pytanie ma ktoś z Was na zbyciu choćby po 20 sztuk pszczółek różnego gatunku??!?!?! murarki nożycówki czy inne?? dzisiaj robiłam inspekcje moich pszczółek i niestety sie zmartwiłam przez te ostatnie chłody i deszcze moje pszczółki padły , głównie samce które wczesniej sie wygryzły no i niestety nie miały jak dolecieć w tym zimie do jakiegoś kwiatka ...
mam tylko 20 kokonow
jakby ktoś mogł tak expersem wysłać ???ja oczywiście zapłace za przesyłke....
namiary do mnie 514939429 piszcie prosze
mam ogromną prośbe i pytanie ma ktoś z Was na zbyciu choćby po 20 sztuk pszczółek różnego gatunku??!?!?! murarki nożycówki czy inne?? dzisiaj robiłam inspekcje moich pszczółek i niestety sie zmartwiłam przez te ostatnie chłody i deszcze moje pszczółki padły , głównie samce które wczesniej sie wygryzły no i niestety nie miały jak dolecieć w tym zimie do jakiegoś kwiatka ...
mam tylko 20 kokonow
jakby ktoś mogł tak expersem wysłać ???ja oczywiście zapłace za przesyłke....
namiary do mnie 514939429 piszcie prosze
:)
- phrix
- 100p
- Posty: 114
- Od: 10 kwie 2011, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
kidaa21 nie panikuj pszczołom nic nie będzie, takie temperatury jak ostanio to nie problem. Przyjdzie wyższa temperatura to zaczną latać, wysyłka o tej porze kokonów jest głupotą. Jest duże prawdopodobiństwo, że wygryzą się w transporcie na pocztę. Cierpliwości
"Natura jest nieskończenie podzielonym Bogiem" - Friedrich Schiller
- mirek55522
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Zastanawiam się nad problemem wczesno wiosennej pomocy murarkom. O ile wiem to murarka
pozyskuje pyłek jako główny pożytek i zapas pokarmu dla larw.Moim zdaniem dobrze byłoby zadbać żeby w okolicy rosło trochę pyłkodajnych roślin wcześnie kwitnących , np wierzba , leszczyna. Ostatecznie z braku wiosennego pożytku można by dokarmiać pszczółki zakupionym pyłkiem od pszczelarzy dajmy na to na bazarku .Tylko taki pyłek przed podaniem należy zmielić w młynku do kawy i wymieszać z odrobiną miodu.
Kilka postów wcześniej czytałem o trudności pozyskania trzciny. Ja na szczęście znalazłem takie miejsce. Rośnie sobie przy samej drodze. Tylko uwaga. Próba ręcznego zbierania ( łamania ) trzciny skończyła się poważnym rozcięciem palca.
Jestem pszczelarzem więc temat nie jest dla mnie skomplikowany. W tym roku postaram się zająć murarką zachęcony wieloma postami na forum. Druga sprawa to możliwość wykorzystania tych ciekawych owadów do zapylania pod folią lub szklarnią u mojego kolegi. Moje próby z pszczołą miodną nie powiodły się. Problem jest odpowiednia rasa pszczół ( tak myślę ).
pozyskuje pyłek jako główny pożytek i zapas pokarmu dla larw.Moim zdaniem dobrze byłoby zadbać żeby w okolicy rosło trochę pyłkodajnych roślin wcześnie kwitnących , np wierzba , leszczyna. Ostatecznie z braku wiosennego pożytku można by dokarmiać pszczółki zakupionym pyłkiem od pszczelarzy dajmy na to na bazarku .Tylko taki pyłek przed podaniem należy zmielić w młynku do kawy i wymieszać z odrobiną miodu.
Kilka postów wcześniej czytałem o trudności pozyskania trzciny. Ja na szczęście znalazłem takie miejsce. Rośnie sobie przy samej drodze. Tylko uwaga. Próba ręcznego zbierania ( łamania ) trzciny skończyła się poważnym rozcięciem palca.
Jestem pszczelarzem więc temat nie jest dla mnie skomplikowany. W tym roku postaram się zająć murarką zachęcony wieloma postami na forum. Druga sprawa to możliwość wykorzystania tych ciekawych owadów do zapylania pod folią lub szklarnią u mojego kolegi. Moje próby z pszczołą miodną nie powiodły się. Problem jest odpowiednia rasa pszczół ( tak myślę ).
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Dobry pomysł. Ja posadziłem krokusy, ale gdyby mi się wygryzły przed krokusami to kicha by była. Myślisz, że murarki będą "żarły" pyłek z miodem? A jak im to podać? Jakiś specjalny karmnik czy tylko upaćkać pojemnik z kokonami tym specjałem?mirek55522 pisze:Moim zdaniem dobrze byłoby zadbać żeby w okolicy rosło trochę pyłkodajnych roślin wcześnie kwitnących , np wierzba , leszczyna. Ostatecznie z braku wiosennego pożytku można by dokarmiać pszczółki zakupionym pyłkiem od pszczelarzy dajmy na to na bazarku .Tylko taki pyłek przed podaniem należy zmielić w młynku do kawy i wymieszać z odrobiną miodu.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
U mnie murarki wygryzły się już 3 tyg temu teraz od 2 tyg jest zimno, deszczowo i nie widziałem przez ten czas żadnych pszczółek. Myślicie że wrócą jak się ociepli?
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Gamon dzięki za podpowiedź. Zrobię ten drugi (16X 14X 21).
Bodzia poczytaj sobie to http://www.zapylanieroslin.pl/sez_chw_trz.pdf , a zrozumiesz co trzeba zrobić, aby mieć trzmiele.
Bodzia poczytaj sobie to http://www.zapylanieroslin.pl/sez_chw_trz.pdf , a zrozumiesz co trzeba zrobić, aby mieć trzmiele.
wodnik
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2611
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
niestety już wiem że nici z tego pomysłu , mamuśka zniknęła ... dzisiaj również długo obserwowałem wrzośce i cebulice jak przyciągały owady choć głównie w poszukiwaniu murarki - co zostało zwieńczone sukcesem są dzikie samce więc panie pewnie też .markonix pisze:Bożena Śmigielska pisze:Czy komuś udało się z trzmielami, czy zadomowiły się u Was ?
u mnie budka stoi już drugi sezon i jakoś nie zagnieździła się jeszcze żadna pani trzmielowa
Ja złapałem ostatnie samicę , była troszkę chyba zziębnięta po nocy bo bidulka chodziła tylko po wrzoścach i coś sobie podjadała , więc ja delikatnie zapakowałem do skrzyneczki , dodałem jeszcze kilka gałązek wrzośca aby jej się spodobało , ułożyłem pudełko wśród wrzośców i ......nie wiem co będzie dalej
widziałem mnóstwo trzmieli głównie na wrzoścach , a ponieważ budka leży obok roślin kilka ośmieliło się nawet do niej wejść , ale coś im nie pasiło bo jednak wylatywały , cóż takie życie .....
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
U mnie wczoraj widziałam jak wykluwały się murarki
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
U mnie jeszcze wszystkie się nie wylęgły. Ale reszta już fruwa kwitną tulipany, krokusy, przylaszczki, żonkile nie wiem czy mam jakieś kobity u siebie, nie potrafię odróżnić, ważne, że latają
- mirek55522
- 100p
- Posty: 128
- Od: 29 mar 2012, o 04:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
- Kontakt:
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Podkarmiać tak jak pszczoły miodne. Kawałek papieru w rulonik ( tutka) i połozyć obok miejscagdzie zimowały. Papier ponacinać nożem . Wiadomo pszczoła zębów nie ma i jakoś musi się dostać do zawiniętego pokarmu. Wygląda to tak że wałkujemy ciasto z pyłku podobnie do ciasta na kopytka.11krzych pisze:Dobry pomysł. Ja posadziłem krokusy, ale gdyby mi się wygryzły przed krokusami to kicha by była. Myślisz, że murarki będą "żarły" pyłek z miodem? A jak im to podać? Jakiś specjalny karmnik czy tylko upaćkać pojemnik z kokonami tym specjałem?mirek55522 pisze:Moim zdaniem dobrze byłoby zadbać żeby w okolicy rosło trochę pyłkodajnych roślin wcześnie kwitnących , np wierzba , leszczyna. Ostatecznie z braku wiosennego pożytku można by dokarmiać pszczółki zakupionym pyłkiem od pszczelarzy dajmy na to na bazarku .Tylko taki pyłek przed podaniem należy zmielić w młynku do kawy i wymieszać z odrobiną miodu.
Taki wałeczek zawijamy w papier i nacinamy zdrowo nożem .Można też pokuć szpikulcem. Ważne aby były nie za duże dziurki. Tylko tak sobie myśl , ile różnego rodzaju owadów zleci się przy okazji?
Nie ma takiej okoliczności życiowej która zwalniała by człowieka od myślenia.
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
A ten pyłek to gdzie się kupuje? Masz jakieś namiary sklepu wysyłkowego, który jest pewny?