W.o...Grzybach cz.2

[Ika2008]

besia dziękuję za propozycję, kani u mnie pod dostatkiem, więc przepis wykorzystam.
Aniag78 to co pokazałaś na zdjęciu nijak mi niczego jadalnego nie przypomina, więc byłabym ostrożna. Ale ja zbieram tylko prawdziwki, podgrzybki, maślaki, kozaki i opieńki.
I ostatnio kanie. Po tygodniu od zjedzenia jeszcze żyję, więc jednak kanie...

[Ika2008]

U mnie właśnie pojawiły się podgrzybki. Niedzielny spacerek późnym popołudniem przyniósł plon w postaci koszyka młodziutkich okazów.
Prawdziwków brak, zaczynają się również opieńki.

[besia]

Przeszłam się wczoraj po lesie i kiepsko , bardzo kiepsko .
Poszłam w poszukiwaniu zielonek i znalazłam tylko jedną . Do tego robaczywą , co wtym roku jest rzadkością , bo robaczywych grzybów prawie nie było .
Od trzech dni pada u mnie deszcz , jeśli ciepła pogoda się utrzyma to może zielonki i siwki jeszcze się pokażą .
A jak u Was z grzybami drodzy grzybiarze ?

[aniag78]

Jeść takich grzybów nie zamierzam ;) Po prostu chciałabym wiedzieć jak się jegomość nazywa. Lubię sobie czasem chodzić po lesie, obfotografować grzyby których nie znam i "naumieć się" co to za jedni. Zbieram tylko grzyby rurkowe, z blaszkowych opieńki, kanie i pieczarki. Inne mnie po prostu nie smakują (kurki również lubię, ale u nas jeszcze nie natrafiłam na nie).
U nas obecnie jest bum na opieńki. W niedzielę zebraliśmy ich 90kg Nigdy więcej takiej ilości! Do dziś palców nie czuję. Opieńki w pobliskim lesie można zbierać wiadrami. Nigdy nie widziałam takich ilości, nie ma gdzie nogi postawić. Znalazłąm też jedną polanę z opieńką miodową, na tą chyba jeszcze raz się wybiorę i nazbieram do zamrożenia. TReściowie będa jechać do Polski to zawiozą trochę słoików dla mojej mamy, bo to miłośniczka grzybów, a niestety zdrowie jej już nie pozwala na wyprawy do lasu.
Za to przez cały rok trafiłam na JEDNĄ kanię (za to pokaźnych rozmiarów) i 9 podgrzybków
Tęsknię za takimi widokami w lesie

[besia]

Nie zazdroszczę tych 90kg ,
Nieźle się narobiłaś , ale warto
Ja uwielbiam grzyby , lubię je zbierać , nawet przerabiać . Zjeść też nie powiem lubię .
Zimą gdy jest więcej czasu wolnego lubię przeglądać Atlasy grzybowe . Nawet w telefonie mam aplikację zatytuowaną
Atlas Grzybów .
Pomidory to uzależnienienie nr 1 , nr 2 to grzyby .

[annodomini]

Czekam na opieńki. Kamienne garnki wyszorowane i nic. A tu 90 kg !

[aniag78]

Uwielbiam zbierać i jeść grzyby. Przerabiać już mniej Roboty było co nie miara, ale jednak zapas na długi czas jest. U nas w pierwszym roku był wysyp grzybów rurkowych, w drugim blaszkowych, w następnym znów rurkowych, później blaszkowe. I tak co roku, także jak za rok się reguła potwierdzi, to opieńki będa musiały starczyć na dwa lata.

[lunatyk]

Ja wczoraj poszedłem na opieńki a nazbierałem prawdziwków ku mojemu zaskoczeniu ,
opieńki ani jednej a prawdziwków całe wiadro

[Beatrice]

Lunatyk ale gdzie Ty mieszkasz

[besia]

Zbiór z dzisiejszego spaceru po lesie .




Nie za dużo , w sam raz na sos do obiadu .

[annodomini]

Beata, lewy górny róg. Co to za grzyby ? Przepraszam, że pytam ale nie znam.

[besia]

Nie ma sprawy !

Dwie Gąski Zielone i pięć Gąsek Siwych . U mnie potocznie zwane zielonkami i siwkami .
Bardzo kiepsko z nimi w tym roku . Za sucho .

[annodomini]

Na gąskach się nie znam. Dwa razy byłem ze znajomym, który ma "miejsca". Nie poczułem tego grzyba. Bywało, że się pomyliłem. Ale wiem, że jak ktoś potrafi go rozpoznać to wartościowy grzyb. Aczkolwiek często rośnie w piachu i zgrzytnie na zębach