Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Canona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 lip 2009, o 18:46
Lokalizacja: Hamburg

Post »

Bardzo dziekuje za odpowiedzi i porady :D Przesadze ja zgodnie z Twoim poleceniem.
Mam ja dopiero drugi dzien. Po kupieniu podlalam i zostawilam w podstawce 15min. Pozniej odlalam reszte wody. Teraz będę sprawdzac wilgotnos gleby 'manualnie' ´paluszkiem. ;:24 W planach mam podlewanie raz na tydzien ale zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Nie chce jej z kolei utopic.
Awatar użytkownika
aves
50p
50p
Posty: 63
Od: 31 paź 2007, o 20:57

Post »

Liści jej wystarczy, a do ziemi dodałbym jeszcze troche piasku i ziemi glinistej, to będzie lepiej rosła. A jak masz, to potnij trochę słomy do ziemi, albo siana...
"Warto żyć, warto śnić, warto kochać..."
...kwiaty
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wystarczy poczytać na początek tutaj, przynajmniej będziesz miała podstawowe info co do hodowli. :wink:
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Aż mi sie przypomniała moja dracenka, która już nie istnieje. Żałuje, że ją rozkawałkowałem, no ale sięgała sufitu. No i zakwitła.
Obrazek Obrazek

Moja rada muchazezlotym - trzymaj w półcieniu ale blisko światła i podlewaj deszczówką.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

muchazezlotym póki co bym jej nie ciął jeśli nie ma takiej potrzeby tzn. nie dorosła już do sufitu. :wink:

gostek125 co znaczy nie istnieje, nie ukorzeniłeś ani kawałka po cięciu? :wink:
gostek125
50p
50p
Posty: 50
Od: 22 lut 2009, o 16:27
Lokalizacja: Sandomierz

Post »

Czarodziej_ pisze: gostek125 co znaczy nie istnieje, nie ukorzeniłeś ani kawałka po cięciu? :wink:
Nie, no ukorzeniłem nawet chyba z 8 kwiateczków powstało. Ale wiesz, nie takie takie imponujące rozmiarami. Dwa zostawiłem, resztą porozdawałem znajomym. No i zostawiłem pieniek tamtej dużej poszatkowanej draceny i coś tam wypuszcza, ale też mi słońce przypaliło liście - za szybko na wiosnę wystawiłem, tzn od razu na słońce wystawiłem i spaliło. :) Tak bywa
Awatar użytkownika
Beaataa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 4 kwie 2008, o 10:37

Post »

Witam,
nawiązuję do mojego postu ze strony 1;
przestawienie rośliny w bardziej ocienione miejsce i częstsze podlewanie nie pomogło.
Brązowienie/usychanie liści nie ustąpiło, a mam wrażenie że przyspieszyło.

Nie mam możliwości wklejenia teraz zdjęć - dlatego proszę o powrót na str. 1 tam zamieszczone są zdjęcia z wcześniejszego etapu.
Usychanie wygląda tak samo, tylko obejmuje więcej liści.
Poradźcie proszę co zrobić - bardzo zależy mi na tej roślinie!

Pozdrawiam,
Beata
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Beatko jeśli to nie pomogło trzeba wyjąć z doniczki oczyścić bryłę korzeniową z ziemi ale tylko naokoło systemu korzeniowego z pomiędzy korzeni ziemi nie wygrzebuj, obejrzyj system korzeniowy czy nie ma jakichś dziwnych przebarwień (korzenie powinny być kremowe do lekko żółtawo-brązowych) następnie wlej na jakis podstawek czystego biohumusu i postaw roślinę na godzinę w tym biohumusie, następnie całą bryłę korzeniową dobrze zroś Topsinem M, na dno doniczki daj keramzyt lub żwir jako drenaż, posadź dracenę w nową ziemię (dla dracen,juk,palm) uzupełnij nową ziemią i podlej odstaną wodą również z Topsinem M (1 ml na 1 l wody) po tym wszystkim poprzycinaj brązowiejące na końcach liście i usuń całkowicie schnące a roślinę daj jeśli masz na północny parapet jeśli nie postaw na wschodnie okno ok 1 metra od szyby. Pozostaje po tym czekać, żadnego nawozu mineralnego do podlewania nie dodawaj jedynie biohumus za każdym razem jak będziesz podlewała. Po tym wszystkim pozostaje czekać. :wink:
Awatar użytkownika
Beaataa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 4 kwie 2008, o 10:37

Post »

Dziękuję za szybką odpowiedź!
Może uzupełnię jeszcze historie choroby mojej draceny ;)
Przesadzałam ją jakoś kilka miesięcy temu do większej donicy, do ziemi dla palm.
Chorować zaczęła ok. miesiąca temu. Myślałam, że to jakieś pojedyncze uschnięcie liścia więc olałam sprawę :roll:
I teraz mam z nią duży kłopot.
Przyjrzałam się jej wczoraj raz jeszcze i stwierdziłam taką rzecz: dracena składa się jakby z 2 roślin - większej - 3 łodygowej (tak to nazwijmy) i mniejszej 2 łodygowej.
Z ziemi wyrastają osobno (nie wiem czy dobrze to tłumacze ;:60).
Tej mniejszej nic nie jest! Tylko ta duża roślina zachorowała.
Wieczorem postaram się wkleić zdjęcia - może to rozjaśni sprawę :)

Jeszcze raz dziękuję za rady.
Niestety wcześnież niż w weekend nie kupię tych specyfików, ehh.

Pozdrawiam,
Beata
Canona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 lip 2009, o 18:46
Lokalizacja: Hamburg

Post »

tja ...to juz 2 tygodnie, dracenka po szoku przesadzania i zmiany miejsca troche podupadla :(
Liscie ktore byly dotkniete pskudztwem wygladaja jeszcze gorzej :O ....ale mam nadzieje ze
sie podniesie....moze kupiec jej jakis "wzmacniacz" ...czy jest za wczesnie?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Pokaż aktualne zdjęcia :wink:
Canona
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 12 lip 2009, o 18:46
Lokalizacja: Hamburg

Post »

aktualne fotki ponizej....mam nadzieje ze dojdzie do siebie :?: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Jakie stanowisko ma dracena? i jak podlewasz?, usuń przy pniu te schnące liście. Niczym na razie nie nawoź. :wink:
watson1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 sie 2009, o 17:06

Post »

Czarodziej_ pisze:Jeżeli masz w pokoju ok 18 stopni lub wyżej jukę wystarczy podlewać raz w tygodniu, jeśli boisz się ją przelać podlewaj na podstawek,do pełna(podstawka) po 15 minutach dolej znów do pełna a po kolejnych piętnastu jeśli jakaś woda będzie na podstawku trzeba ją odlać.
podłączę się delikatnie do tematu, czy w ten sposób mogę podlewać dracenę marginata?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Możesz aczkolwiek praktyczniejsze przy dracenie jest podlanie od góry taką ilością wody by pojawiła się delikatnie na podstawku a po 20 minutach odlanie nadmiaru wody z podstawka o ile tam będzie i wtedy kolejne podlewanie dopiero jak ziemia przeschnie na głębokość palca.
:wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”