Papryka do gruntu. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Kiełki podobno bardzo zdrowe są.
Ja już przyszłościowo o owocach pisałem, może w sierpniu będę w Twoich okolicach to się na degustację delikatnie wpraszam :D
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Jarku, zapraszam Cie z całą ekipą. Zobaczymy co mi sie uda wyhodować niewirtualnie. :wink:
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Awatar użytkownika
Maja100
200p
200p
Posty: 233
Od: 31 mar 2011, o 00:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Ma ktoś może zdjęcie papryki ostrej okrągłej ? Dostałam ją z tegorocznej akcji ale za bardzo nie wiem jak wygląda ..
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6654
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

:wit Ja miałam w tamtym roku taka papryczkę. To była paryka okragła spłaszczona, o średnicy 4-5 cm,czerwona. Z takiej wydłubalam nasiona.
A ostra ;:oj
Asia
Awatar użytkownika
Maja100
200p
200p
Posty: 233
Od: 31 mar 2011, o 00:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Aha a to nie jest czasami odmiana cherry lub chiltepin ?
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Kolejne z serii głupich pytań - jak kiełkuje nasionko i roślinka już ma tak ze 2/3cm i inne z tej samej odmiany już mają piękne liścienie , a 2 takie maluchy zostały z 'czapeczkami' z łupinek to mogę je (te łupinki) delikatnie zdjąć? Czy czekać aż w końcu same odpadną?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

To nie głupie pytanie - zdejmij delikatnie i po kłopocie. :)
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Dzięki Comcia ... bo już się bałam,że jak łupinki nie zeszły to znaczy,że siewki się nie nadają...bym się chyba zapłakała :(
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Gdzieś czytałem, że znawcy tematu zalecają takie roślinki z "czapeczkami" wyrzucać,
że niby słabsze są i mogą chorować itp.
Ale jak mamy kilka nasionek i na dodatek z ciekawych lub niepowtarzalnych odmian to jak to wyrzucić?
Moim zdaniem mogły mieć troszkę za suche podoże i "kapturek" nie zdążył się rozpaść.
Można mu kapać po kropelce wody na łepek i czekać albo delikatnie zdąć.
Pozdrawiam
Jerry
Alembik

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

A ja zauważyłem, że papryki posiane pod koniec lutego bardzo słabo mi kiełkowały. Były to odmiany roberta, cayene (wyjęte z własnej papryczki) i cyklon z akcji. Dziewiątego marca kupiłem paprykę pomidorową i jakoś tak się stało, że tego samego dnia doszła paczka z nasionami z allegro i wśród nich była papryka 'rokita' Posiałem je natychmiast i postawiłem na kaloryfer. Wykiełkowały po tygodniu wszystkie niemalże równocześnie i teraz wszystkie siewki wzeszły świetnie, na żadnej nie pozostała łupina a te poprzednie wszystkie miały problemy z wyjściem z ziemi a później wyjściem z łupin. Teraz wychodzi na to, że papryka pomidorowa i rokita przegonią te posiane wcześniej i na pewno zostawią w tyle robertę, która wciąż rośnie beznadziejnie. Jedynie cyklon i cayene zdołały przetrwać ten trudny okres, ale i tak były wśród nich straty. Myślę, że do papryki to trzeba mieć trochę a nawet dużo szczęścia :) Trafić na dobre nasiona i dobry czas siewu.
Awatar użytkownika
SandraABC
1000p
1000p
Posty: 1242
Od: 28 kwie 2011, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Jak miałeś cyklon z dogrywkowej to pewnie ode mnie :) U mnie wschody 100% , przynajmniej w ostrych, jedynie bhut jolokia się ociąga..a słodkie to już inna bajka bo ledwo z ziemi wyszły (Etiuda, Roberta i Marta Polka)
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Pamiętam jak Ania - Kozula kiedyś tłumaczyła, że częstym powodem siewek w 'kaskach' jest zbyt mała wilgotność podłoża, w którym kiełkują. Ania radziła też aby te kaski ściągać jak najszybciej, bo w nich roślina bardziej wybiega.
W tamtym roku miały tak u mnie wszystkie zielone zebry. Dwie zmarnowałam zbyt długim czekaniem ( główki zgniły w tych kaskach ), resztę udało mi się wyswobodzić i przyznam, że na obfitość plonu nie narzekałam. ;)
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

8-) Moje papryczki ślicznie kiełkują, zwłaszcza papryka pomidorowa, wszystkie 5 nasionek wykiełkowało. Żadne z siewek nie ma czapeczki więc bardzo się cieszę!
Może mi ktoś powiedzieć czy one muszą być w tunelu czy mogą być też uprawiane w gruncie?
I czy mogę je jeszcze trzymać pod folią skoro jej nie dotykają, a inne odmiany posiane w tym samym pojemniku jeszcze śpią pod ziemią? ;:131
I czekam aż wykiełkują wszystkie albo większość, bo bym chciała je podlać previcurem tylko nie wiem w którym momencie, przed pikowaniem,po pikowaniu, w fazie liścieni czy już przy liściach właściwych.. pierwszy raz mam własną rozsadę papryki więc na nią patrze co chwila czy nic jej się nie dzieje :D
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
oloolosz
100p
100p
Posty: 125
Od: 6 maja 2009, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

mam paczuszke carycy-można jeszcze siac?
blacha44
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 28 sty 2010, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 2

Post »

Całkiem śmiało to wczesna papryka nie zaszkodziłoby zaprawić nasionka .
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”