U mnie też od niej się zaczęło, podpatrzyłam w jakimś ogrodzie i "musiałam " ją mieć.
A potem to jeszcze inne musiałam..... i tak to się zaczęło
Ubiegłoroczny zakup,w tamtym sezonie miała kilka kwiatków, ale teraz kwitnie na całego.
Na prawie 50 róż w moim ogrodzie ŻADNA tak długo nie trzyma kwiatów i nie znosi tak genialnie upału. Moja rośnie w pełnym słońcu. Kwiaty trzymają się już ponad 2 tygodnie i ciągle otwierają się nowe pąki. Wymarzona róża na taras.
Zuziu to róża pnąca ,więc tylko to co musisz.Najpierw od dołu to co stare/jeśli jest/zgęszczające,krzyżujące się, /bo będą się kaleczyć/,drobne,chore,uszkodzone i te które idą do środka.Potem zrób górę,jeśli chcesz przyciąć to o 1/3 ale nie koniecznie.
Wielkie dzięki Alu . Jeszcze jej nie przycinałam ale lada dzień to zrobię. Piszesz wyciąć zagęszczające się, krzyżujące...kiedy ja właśnie tak przeplatałam gałązki aby jak najbardziej były w poziomie więc siłą rzeczy krzyżują się. Wyczytałam że na gałązkach w poziomie najlepiej kwitną
Zuziu - mam trzy Edenki. Najstarsza ma około 8 lat (kupiona u Ali) i cały czas zachowuje formę krzaczastą (c.a. 1,40) i tej prawie nie muszę ciąć - nie licząc kosmetyki a przepięknie kwitnie. Dwie pozostałe (kupione z litości przed Auchan czy w Obi) jako totalne biedy wypuszczają dwumetrowe "bicze". W zeszłym roku je przygięłam ("zakulkowałam") i kwitły na całej długości pędów. Dobrze przezimowały i w tym roku jedynie muszę skrócić krótkopędy. Jeżeli Twój Eden ma takie długie młode pędy to warto je przygiąć. Pozdrawiam Danka