Ja w zeszłym roku miałem posadzone pod chmurką 2 krzaki oberżyny , pierwszy raz ,tak na próbę,bo nie do końca wierzyłem że coś z tego będzie.Podczas pierwszego kwitnienie zawiązał mi się tylko jeden owoc a później dość długo nic.Jednak bodajże w końcu lipca zawiązało się jeszcze 7 -8 owoców które bez problemów urosły i chyba dojrzały,bo wciąż nie wiem jak poznać dojrzałośc,sugerowałem się głownie wielkością,Moje bakłażany miały od 20 cm do ponad 25 cm długości więc były całkiem spore i smaczne.Więc u mnie średnia wyniosła 4 owoce,jak na pierwszy raz nieźle.Ika2008 pisze:Zaopatrzyłam się dziś w nasiona Black Beauty. Wieczorem wylądują na wacikach.
ile owoców jest średnio na jednym krzaku?
Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
-
- 200p
- Posty: 382
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
U mnie już są maluchy w doniczkach
3 odmiany.
Aalal- dojrzałość zbiorczą bakłażana określa sie trochę na wyczucie. Owoc ma być spory,błyszczący i uginać sie lekko pod palcem po nociśnieciu. W ub roku miałam tylko jeden krzak w donicy pod folią,wyrósł ogromny i owoców było zatrzęsienie,ale to była sadzonka szczepiona- nie wiem jaka odmiana i na czym szczepiona,bo kupiłam gotowca i nie było tak szczegółowych informacji.
W tym roku zamierzam posadzić kilka sztuk w gruncie osłaniając 3 strony ,oprócz południowej ,pasami kukurydzy ( jak jej ptaki nie wybiorą
) A świeżo wysadzone sadzonki będę osłaniać prowizorycznymi namiocikami z folii do pakowania stretch owiniętej na kijki z miskanta
Robiłam tak w ub roku z pomidorami w gruncie i bardzo dobrze sie sprawdziło.
Pola-kolor nasion zależy zapewne od odmiany-i niekoniecznie musi byc tak,że ciemna odmiana ma ciemniejsze nasiona.
A tu fajny link o uprawie w polu -ciekawe,jak łatwo się regeneruje bakłażan po uszkodzeniach mrozowych
http://www.ogrodinfo.pl/warzywa-polowe/ ... ie-polowej

Aalal- dojrzałość zbiorczą bakłażana określa sie trochę na wyczucie. Owoc ma być spory,błyszczący i uginać sie lekko pod palcem po nociśnieciu. W ub roku miałam tylko jeden krzak w donicy pod folią,wyrósł ogromny i owoców było zatrzęsienie,ale to była sadzonka szczepiona- nie wiem jaka odmiana i na czym szczepiona,bo kupiłam gotowca i nie było tak szczegółowych informacji.
W tym roku zamierzam posadzić kilka sztuk w gruncie osłaniając 3 strony ,oprócz południowej ,pasami kukurydzy ( jak jej ptaki nie wybiorą


Pola-kolor nasion zależy zapewne od odmiany-i niekoniecznie musi byc tak,że ciemna odmiana ma ciemniejsze nasiona.
A tu fajny link o uprawie w polu -ciekawe,jak łatwo się regeneruje bakłażan po uszkodzeniach mrozowych

http://www.ogrodinfo.pl/warzywa-polowe/ ... ie-polowej
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- architektin
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 14 lut 2012, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DT
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Oto mój bakłażan, który ku mojemu zdziwieniu wykiełkował już po tygodniu. Tylko mam problem...siewki mają pod sobą tylko ok. 1 do 1,5 cm ziemi (dlaczego tak zrobilam? Nie pytajcie - nie wiem o co mi chodziło
) Teraz nie wiem co robić, wiedząc że bakłażan fanem pikowania i przesadzania nie jest. Czy czekać na liście właściwe na takiej płyciźnie czy go popikować w takim stanie jak jest ?



Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja bym poczekał kilka dni,aż rozprostują liścienie.Nastepnie każdego jednego delikatnie z brylką ziemi wsadził do doniczek. 
Z przesadzaniem nie powinno być problemu bo ma mało podłoża.

Z przesadzaniem nie powinno być problemu bo ma mało podłoża.
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Możesz dosypać delikatnie ziemi i obrócić doniczkę w stronę słońca pod lekkim kątem 

pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Mam jedną siewkę bakłażana...pozostałe nasiona nie skiełkowały jak na razie.Siedzą na wacikach już jakiś czas. Ale nie tracę nadziei.Tylko się zastanawiam,czy to nie za późno będzie...dojrzeje taki z późnego siewu czy już po zawodach??
Pomorze...klimat łagodniejszy
.

- architektin
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 14 lut 2012, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DT
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja się nie bawiłam w wykładanie na waciki. Nasionka poszły prosto do ziemi i pilnowałam, żeby miały ciepło - temperatura nie schodziła poniżej 25 st. Jak dotknęłam ziemi to była bardzo ciepła, a na folii, którą było przykryte pudełko ciągle były kropelki wody (oczywiście codziennie też wietrzyłam) I po mniej więcej 8 dniach mam to co widać na zdjęciu powyżej
Może spróbuj swoje nasionka dać do ziemi i zobaczysz co z tego wyjdzie
A czy nie za późno to nie do mnie pytanie, bo ja debiutuje w tym roku 

Może spróbuj swoje nasionka dać do ziemi i zobaczysz co z tego wyjdzie


Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Moje nasionka leżą od 28 lutego na wacikach, przykryte filią spożywczą (na kaloryferze) i nic
To normalne czy raczej poszukać innych nasion?

To normalne czy raczej poszukać innych nasion?
- architektin
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 14 lut 2012, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DT
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Ja bym jeszcze poczekała ale dalej się będę upierać przy tym żeby wsadzić do ziemi. Przy kiełkowaniu papryki próbowałam patentu z wacikami i doszłam do wniosku, że chyba nie ma sensu. Ciężko utrzymać stałą wilgotność wacików - ciągle musiałam macać i sprawdzać czy nie przeschły. Wydaje mi się też, że ziemia mocniej paruje w związku z czym przez ten tydzień właściwie raz albo dwa spsikałam ziemię delikatnie wodą - tak to cały czas "podlewało" ją to co skraplało się na folii.
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Moje nasionka i te własne i te z akcji leżały długo na wacikach. Z 10 wyrosło 3, trochę mało. A dziś wpadłam na pomysł i położyłam je na wacikach, ale w kiełkownicy. Zalałam wodą, woda ściekła, a ja poszłam do pracy. Właśnie wróciłam i sprawdziłam co u bakłażanów. Od rana 3 nasionka ma kiełki. Czekam na następne. Czyli nasionka są w porządku, tylko potrzebują czegoś, czego im wcześniej nie dałam. Może za mało wody, albo ciepła.
- edysqa
- 200p
- Posty: 331
- Od: 18 lut 2013, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś w woj. łódzkim
- Kontakt:
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Cyganka, wypróbuję patentu z kiełkownicą, mam akurat jedną szalkę wolną 
Czy bakłażana można później pod folią uprawiać razem z pomidorami? Obie psiankowate więc pewnie nie.

Czy bakłażana można później pod folią uprawiać razem z pomidorami? Obie psiankowate więc pewnie nie.
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Spróbuj, kiełkownicy używam na co dzień,ale sama zdziwiłam się, że tak szybko wyszły kiełki. U mnie rosły pod chmurką, bo foliaka nie mam jeszcze.edysqa pisze:Cyganka, wypróbuję patentu z kiełkownicą, mam akurat jedną szalkę wolną
Czy bakłażana można później pod folią uprawiać razem z pomidorami? Obie psiankowate więc pewnie nie.
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
moje jeszcze nie wschodzą
a mija już 8 dzień od posiania
mam nadzieje, że się w końcu obudzą

mam nadzieje, że się w końcu obudzą
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
U mnie dziś wykiełkował gagatek leżący na waciku od 12.02 

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady cz2.
Szostani, moje siedzą w ziemi ponad 2 tyg. i jeszcze nic nie widać po nich, ale jestem pozytywnie nastawiony , jeśli za tydzień nic nie odbije zacznę się martwić 

pozdrawiam Tomasz
Domowo- czyli mój kawałek zieleni
Domowo- czyli mój kawałek zieleni