Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4375
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Najbardziej się cieszę z pomidorków wysianych z sycylijskich suszonych, są samokończące, o podłużnych owocach w typie San Marzano, bardzo dobrze wiążą i są bardzo plenne. Jestem ciekawa czy smak będzie podobny do pierwowzoru.

Pogoda w tym roku jest generalnie niesprzyjająca uprawom ale mnie to nie załamuje. Z doświadczenia wiem, że takie lata się zdarzają i trzeba się z tym pogodzić. Cieszą mnie każde zbiory, warzywa nie muszą być rekordowe ani nieskazitelne, są moje, zdrowe i smaczne, a opieka nad nimi to też ruch na świeżym powietrzu, siłownia i gimnastyka ;:108
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3066
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

A u mnie jest sucho. Dziś będzie podlewanie, bo pomidory to mają chyba pustynię ;:oj
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 605
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

--julian-- pisze:Ja mam praktycznie wszystkie pomidory w gruncie na jeden pęd. Bez względu na to czy to koktajlowki czy o dużych owocach.
Podziel się proszę po zbiorach informacjami na temat zbiorów. Sąsiad dostał ode mnie rozsady pomidorów i wszystkie tak samo ogławia i prowadzi na jeden pęd. Efekt jest taki, że tylko jedna koktajlówka ma u niego jakieś tam kiście porównywalne z moimi, a reszta znacznie się różni na niekorzyść sąsiada. Najbardziej widać pogrom przy cio cio sanie, którego ogołocił z łodyg i liści - u mnie ma pełno kwiatów i owoców i prowadzony jest na 2-3 pędy, u niego lepiej nie mówić. Oby tylko moich krzaków jakaś zaraza nie dopadła, bo będę musiała odszczekać :oops:
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce.Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

;:7
W ubiegłym roku uprawiałem w donicach.
W tym roku rosną w gruncie.

Obrazek

Obrazek

;:304
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
--julian--
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3066
Od: 3 gru 2017, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

FikuMiku ja mógłbym prowadzić na kilka pędów, ale mam już dosyć gęsto posadzone i po prostu byłby busz. Ja tak naprawdę po raz pierwszy mam tyle pomidorów i tyle odmian, więc można powiedzieć, że się uczę :D Jutro porobię zdjęcia moim pomidorom koktajlowym. Dwa owoce już zjadłem. :tan
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7865
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Mirek, tylko dla mężczyzn ?Innych odmian nie masz? I rozszerzyłeś uprawę w tym roku na grunt ? Czyli się sprawdzają? ;:306 ;:306
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Gieniu,
Dokładnie tak... ;:333 ;:306 ;:306 ;:306
Spodobały mi się w uprawie donicowej, to w tym roku powtarzam je w gruncie.
Szczególnie erosy powinny urosnąć większe ... :;230
Tak jak w tym spektaklu - "Będzie Pani zadowolona..." :heja ;:138
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Kamillos
50p
50p
Posty: 64
Od: 6 lip 2020, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Mirku- w sobotę pryskałem signumem. Oprócz tego zamówiłem na allegro magnicur finito.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

;:7
Oba preparaty są skuteczne ;:333
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Kamillos
50p
50p
Posty: 64
Od: 6 lip 2020, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Ja wiem, że są skuteczne. Ale jak często muszę nimi pryskać? I przez jak długo, bo chyba nie do końca uprawy?
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Jeśli już zrobiłeś oprysk Signum to -
Signum 33 WG ma szerokie zastosowanie (m.in. ZZ, szara pleśń, alternarioza)
Jest fungicydem o działaniu systemicznym.
Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 3.
Odstęp między zabiegami: co najmniej 7 dni.
Jeśli nie zachodzi potrzeba nie musisz się spieszyć z drugim opryskiem.
Obserwuj krzaki pod kątem infekcji i obserwuj prognozę pogody.
W razie prognoz zapowiadających długotrwałe opady wykonaj oprysk wyprzedzający - w Twoim przypadku preparatem Magnicur Finito.
.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Kamillos
50p
50p
Posty: 64
Od: 6 lip 2020, o 16:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Właśnie zapowiadają deszcze i burze na 3-5 dni. Na dwóch krzaczkach na kilku liściach widać liście porażone przez chorobę. Pryskać finitem?
Czy mogę go zmięszać w jednym oprysku z karate zeonem na mszyce i stymulatorem wzrostu asahi sl?


No i opryskałem je. Po jakiś 2h zaczęło padać, ale myślę że tyle czasu wystarczyło na wchłonięcie tych substancji.
A takie coś znalazłem pod jednym z liści, co to może być? I przy okazji to jeden z tych zainfekowanych, które obciąłem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 6 wrz 2020, o 13:02 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: połączenie postów
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7865
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 8

Post »

Jaja jakiegoś owada, i szara pleśń - bardzo charakterystyczny objaw dla tej choroby - zainfekowany koniuszek liscia.
Pozdrawiam! Gienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”