Pelargonia - wysiew nasion Cz.2

[pomidorzanka]

Monikap, chyba to jest mało możliwe, po za tym większość "swoich" jest pusta.

Nie słyszałam o tym żeby ktoś miał ze swoich zbiorów.

[jagna971]

W zeszłym roku próbowałam pobrać, ale z nasienników nic się nie wysypało .

[pomidorzanka]

No właśnie, ja też co roku mam jedną skrzynkę tzw. produkcyjną

ale właśnie w "jeżu" jest pusto

chyba że ktoś ma jakieś swoje metody na pozyskanie nasionek.

[Alenka]

Witam wszystkich,
podczytuję Was od dawna, więc postanowiłam się zarejestrować
zakochałam się w pelargoniach już rok temu..pięknie kwitły cały sezon..w zeszły weekend wysiałam 30 nasionek i teraz codziennie wstając rano biegnę odrazu do moich maleństw i wyglądam
kilka sadzoneczek też czeka na korzonki, mateczniki regenerują siły..mam nadzieję, że wszytsko się uda a wtedy cały balkon będzie kolorowy

[pomidorzanka]

Witaj Alenko na forum, życzymy Ci bardzo kolorowego balkonu

i żeby wszystkie nasionka Ci wzeszły

[Alenka]

dziękuję dziękuję
nie mogłam się powstrzymać i musiałam leciutko odkopac niektóre nasionka i są pęknięte i widać coś "żywego" jak się wyłania
kupiłam bluszczolistne i rabatowe( czerwone, biale, łososiowe i jakieś mix)..
nie mogę się już doczekać pierwszych listków
patrze na te swoje bluszczolistne po zimowaniu i nie wiem czy coś z nich będzie...same suche badyle :(a tak dobrze się trzymały i przed końcem zimy zostały same badyle...myślicie, że coś może z tego być jeszcze?

[pomidorzanka]

Alenko, możliwe że jakiś grzybek je złapał,

ale nie zniechęcaj się może od korzenia puszczą

sama jestem ciekawa co z tego będzie.

[Alenka]

grzybek na pewno, bo w jednej doniczce jest zgnilizna podstawy, ale już podlane środkiem i pałeczka grzybobójcza poszła..z jednej doniczki poszedł ładny zielony pęd, więc może coś z tego bedzie :)pobrałam sadzonki z tego co zostało, ale one jakoś więdną. sadzonki pelargoniii rabatowej trzymają się super w krążkach, a bluszczolistna słabo....ale poczekam...może to prawda, że bluszczolistna jest troszkę bardziej wybredna ...już nie takiego zdechlucha odratowałam

[pomidorzanka]

A widzisz czyli jest nadzieja, gdy ładnie odbiją pokażesz nam te bohaterki???

[Alenka]

oczywiście
mam wysiane 30 pelargonek, i dziś chyba dosieję następne:)
jakoś nie chce mi się wierzyć, że wszystko mi wykiełkuje, ale jeśli to będzie mega pępkówka
powiedzcie, że też wpadacie w szał siania i nie macie dość? czy już ze mną cos nie tak

[pomidorzanka]

Alenko, to całkiem normalne, i Ty jesteś całkiem normalna , jak my wszyscy zresztą

dlatego właśnie grupujemy się w takich miejscach jak to forum, żeby nie odstawać od reszty nieroślinnego narodu

[Alenka]

żeby nie odstawać od reszty nieroślinnego narodu

no właśnie..próbowałam zarazić tym znajomych, ale jakoś nie czują "bluesa"
czekam na brata, ma mi przywieźć opakowania po jajkach to wysieję kolejne nasionka

cos jeszcze będziecie wysiewać poza pelargonkami?

[pomidorzanka]

Alenko, jeśli plastikowe opakowania to tak,ale jeśli z tych z mielonego papieru, mogą pleśnieć

zrobisz jak zechcesz.

[Alenka]

wiem wiem..tylko plastikowe od zawsze
muszę się pozbyć reszty tych nasionek, bo spać nie moge

[Lorrie]

Dziewczyny, wysiałam 40 nasion z PNOSu i wyszła mu tylko jedna roślinka ...z Legutko wyszły prawie wszystkie ...