Majkowy zielony dom i .....

[maniusika]

A u mnie ma gdzie a nie chce się rozrastać ale mam od niego nową sadzonkę więc myślę że w drugim miejscu pokaże jak się rozrasta ...

[Wanda7]

Te piękne zawilce posadziłam kilka lat temu między hostami, aby ożywić nieco rabatę, Owszem, pierwszego roku ł
ladnie ją ożywiły i byłam zadowolona. Ale wkrótce zdominowały wszystko i wyrywam je teraz spomiędy host jak chwasty, bo zaczęły zasłaniać nawet wielkie liście hostowe. Cóż z tego, że ładne i kwitną do przymrozków? Mogą rosnąć tylko w swoim własnym towarzystwie. Gdy nadejdzie wiosna, zmuszona jestem wyrwać moje hosty z ramion zawilców i przenieść je w inne, bezpieczniejsze dla nich miejsce. A zawilce cichcem westchną: "No i postawiłyśmy na swoim"

[ursulka]

Hahaha, Wandziu, cóż za piękne porównanie!
Swoją drogą dobrze wiedzieć, bo właśnie chciałam posadzić te zawilce...

[maniusika]

To może ja mam inne bo są u mnie już 5lat , kępa niby ładna ale się tak nie rozrastają .. może znajdzie się dla mnie sadzonka tych zawilców , mam dla nich nawet cała rabatę jak zechcą rosnąć ;;

[Elizabetka]

Witam Cię Maju.
Po pierwsze gratuluję na poczwórną babcię a po następne ...masz piękne roślinki i bardzo nastrojowy domek wraz z pnącymi bluszczami i milinem.....że też ten milin tak sam się trzyma.
Oczywiście różyczki mnie zachwyciły ...no i dodatkowo mam potwierdzenie, że posiadam różę Etiude....do niedawna NN.
Lilie no i te kłopotliwe zawilce też bardzo mi się podobają. Szkoda, że nie bywam w Twoich stronach bo chętnie bym się wymieniła na takiego zawilca.
Będę częstym gościem u Ciebie Majeczko.

[edulkot]

Nie było mnie tylko jeden dzień a tu tylu gości i jakie rady.
Witam wszystkich bardzo serdecznie a szczególnie Elizabetkę która wpadła do mnie pierwszy raz.
Elizabetko, bardzo dziękuję za wszystkie pochwały i zachwyty. cieszę się że odnalazłaś imię dla swojej róży ale ja nie mam zawilców / jak na razie/
Zawilce chyba na pewno zostaną wpuszczone między bzy i niech tam robią co chcą, z bzami na pewno nie wygrają. Dostaną dość sporo miejsca to może na kilka lat im wystarczy.
Co do lilii to muszę chyba założyć stronkę w kajeciku bo coraz więcej chętnych. Ale ostrzegam przed nimi, one podobnie jak zawilce, zawsze zostawią ślad swojej bytności, no chyba że będą w koszyczkach, ale może i to nie wystarczyć bo ich cebulki przybyszowe są takie maleńkie że zawieruszą się niepostrzeżenie i nawet jak zostaną na powierzchni to nie zmarzną w zimie i wiosną dalej sobie rosną. Jedyna rada wszystkie wyzbierać i nie lekceważyć ich siły życiowej.



To są właśnie pozostałości po nich, były z tamtego miejsca wykopane 6 lat temu a w lecie tamtego roku tak sobie kwitły.

Ewciu zamiast bukszpanów które wolno rosną i trzeba przycinać wolałabym kuliste iglaki zielone a na ziemny dywanik trzmielina ale Trzmielina Fortunea ?Emerald?n Gold?, mam jej trochę i mogłabym porobić sadzonki



O hortensji też już przemyśliwałam ale właśnie takiej która nie przemarza i kwitnie na jednorocznych pędach.
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za odwiedziny i pomocne propozycje na rabatę pod bzami.

[dawidbanan]

Jak cudnie
Ile tam rośnie cebul lilii?

[edulkot]

Witaj Dawidzie
Jak wykopię to będę wiedziała jeżeli wszystkie wybiorę z ziemi bo to robota dla Kopciuszka.

[_fox_]

Oj to poletko lilii godne jest pozazdroszczenia tfu,tfu na psa urok

[edulkot]

Witaj Jacku , Widzę że coraz więcej gości przychodzi na poletko liliowe, napatrzcie się do woli bo do takiego widoku jeszcze daleko.

[_fox_]

Witaj jaki ten nasz kraj malutki ;) A na przednówku człowiek spragniony takich widoczków

[edulkot]

Oj bardzo spragniony zwłaszcza że za oknami biało i zimno a do słonka daleko ale witam Cię

[Lucy2na]

Te lilijki jak domowy zagon słoneczek
przepiękne