Magnolia - jaką wybrać?
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Dla łatwiejszego rozpoznawania co szlachetne a co podkładka, podpowiem, że wszystkie żółto kwitnące magnolie (w tym Blue Opal ) Mają liście od spodu pokryte delikatnym meszkiem (kutnerem), drugą cechą charakterystyczną jest to, że pąki kwiatowe otwierają się równo z lub nawet po otwarciu pąków liściowych
Pozdrawiam Lucyna
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Nie wytrzymałam wczoraj i ja przycielam, wszystko staralam się wyciąć jak najbliżej pnia i teraz już wiem że nie był to chyba dobry pomysł, najgrubsza gałąź wycięłam piłką też blisko, wycięłam razem z nią kawalek zgrubienia. Wszystko zabezpieczylam maścią ogrodnicza. Mam nadzieję że jej nie zaszkodzilam ale chcę mieć żółta magnolie, a nie podkładkę. Teraz każdy odrost będę wycinać od razu.
-
- 200p
- Posty: 353
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Przy odrobinie szczęścia wszystko będzie w porządku. Ja w tamtym roku musiałem mocno ciąć młodą magnolię grandiflore (sanitarnie bo złapała fytoftorozę). I w tym roku zanosi się na kwitnienie. Lucyna ma rację wszystkie żółte magnolie odziedziczyły morfologie liści po swoim rodzicu magnolii drzewiastej.
To i owo opuncjowo Marcina
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Tak te liście co zostały mają meszek, tamte nie miały. Zobaczymy czy zawiąże pąki kwiatowe czy może się na mnie obrazi.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Nie bój żaby magnolie nie są aż tak delikatne. Mój kilkuletni Kobus w zeszłym roku mocno ucierpiał od wiosennych przymrozków - pękła kora wzdłuż pnia. Niestety jak się zorientowałam to już łyko zdążyło obeschnąć i kora zaczęła odstawać. Obcięłam do zdrowego i zasmarowałam maścią ogrodniczą. Niestety kora obsychała dalej i znowu zaczynała odstawać, Sytuacja powtórzyła się kilkukrotnie. Zakończyło się na tym, że ubytek sięga szerokością połowy obwodu pnia i jest długi na jakieś 25 cm. Pomimo to magnolia zawiązała mnóstwo pąków. W tym roku kwitła jak szalona i nadal ładnie rośnie. Jakby ta paskudna rana nie miała w ogóle znaczenia
Pozdrawiam Lucyna
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Szukam małej (miniaturowej/karłowatej) magnolii kwitnącej na różowo, z tego co wyczytałam i obejrzałam w necie te kryteria spełniałyby Mighty Mouse, Cameo i być może Genie (chociaż trochę szeroka). Najbliżej mi do Mighty Mouse - czy ktoś ma i może coś powiedzieć?
A może polecicie inne odmiany?
A może polecicie inne odmiany?
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Genie wcale nie jest małą magnolią. Moja ma kilka lat i już około 3 m wysokości, chociaż rośnie dość wąsko. Idzie bardziej w górę niż na boki. Nie jest różowa, tylko ciemno bordowa. Mighty Mouse nie mam, ale jest to miniatura Genie, więc kolor kwiatu pewnie podobny. Moja Genie w tym roku szaleje, bo jak zaczęła kwitnąć ponownie w sierpniu, kwitnie cały czas do teraz. (Raz poranny przymrozek zważył trochę kwiatów, ale nowe wciąż się otwierają).
Mam poza Genie kilka innych "nowozelandzkich wynalazków" i nie jestem z nich w pełni zadowolona. Rośliny nie są tak mrozoodporne, jak stare, europejskie odmiany. Mam na myśli przemarzanie nie tylko paków kwiatowych ale i pędów.
Genie na początku też przemarzała okropnie, traciła wszystkie pąki i część gałązek. Dopiero jak urosła na 2 m, zaczęła lepiej znosić nasz klimat. Jestem dlatego nieco sceptycznie nastawiona do Mighty Mouse. Może być z nią na początku spory problem. Jeśli przemarznie, straci pokrój. Takie rośliny nawet jak przeżyją, nie są ozdobą ogrodu. Ja swoje Felix Jury i Brixton Belle przesadziłam "pod płot", żeby nie szpeciły.
Ze sprawdzonych niewielkich i różowych odmian polecam Stellata Rosea i George Henry Kern.
Mam poza Genie kilka innych "nowozelandzkich wynalazków" i nie jestem z nich w pełni zadowolona. Rośliny nie są tak mrozoodporne, jak stare, europejskie odmiany. Mam na myśli przemarzanie nie tylko paków kwiatowych ale i pędów.
Genie na początku też przemarzała okropnie, traciła wszystkie pąki i część gałązek. Dopiero jak urosła na 2 m, zaczęła lepiej znosić nasz klimat. Jestem dlatego nieco sceptycznie nastawiona do Mighty Mouse. Może być z nią na początku spory problem. Jeśli przemarznie, straci pokrój. Takie rośliny nawet jak przeżyją, nie są ozdobą ogrodu. Ja swoje Felix Jury i Brixton Belle przesadziłam "pod płot", żeby nie szpeciły.
Ze sprawdzonych niewielkich i różowych odmian polecam Stellata Rosea i George Henry Kern.
Pozdrawiam Lucyna
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Bardzo Ci dziękuję Już po zamieszczeniu tego postu dopisałam odmianę George Henry Kern do mojej listy.
Oglądałam ja troche w internecie i poczytałam na forach - wydaje się być idealną kandydatką na moja frontową rabatę.
Teraz tylko zamówić, bo dołek już wykopany
Oglądałam ja troche w internecie i poczytałam na forach - wydaje się być idealną kandydatką na moja frontową rabatę.
Teraz tylko zamówić, bo dołek już wykopany
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Witam,
Chciałbym kupić magnolie do ogrodu. Najlepiej kwitnące na biało + ewentualnie 1 szt. w bardzo ciemnym odcieniu.
Patrząc na zdjęcia to bardzo podoba mi się Royal Star. W opisie niby mrozoodporna ale kwitnie bardzo wcześnie....ma Ktoś doświadczenia z tą odmianą? Jakie inne, kwitnące na biało są według Was do polecenia? A jakie w ciemnym odcieniu?
Szukam okazów, które urosną do 2-4 m...I będą cieszyć oko bez większego strachu jak przyjdzie przymrozek wiosną.
Pozdrawiam
Chciałbym kupić magnolie do ogrodu. Najlepiej kwitnące na biało + ewentualnie 1 szt. w bardzo ciemnym odcieniu.
Patrząc na zdjęcia to bardzo podoba mi się Royal Star. W opisie niby mrozoodporna ale kwitnie bardzo wcześnie....ma Ktoś doświadczenia z tą odmianą? Jakie inne, kwitnące na biało są według Was do polecenia? A jakie w ciemnym odcieniu?
Szukam okazów, które urosną do 2-4 m...I będą cieszyć oko bez większego strachu jak przyjdzie przymrozek wiosną.
Pozdrawiam
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Royal Star jest odmianą magnolii gwieździstej (Magnolia stellata), która jest jedną z najwcześniej kwitnących, przy tym wytrzymałych na mróz. Co do wielkości, też spełnia Twoje wymagania. Wytrzymałość na mróz oznacza jednak, że roślina nie wymarznie jako taka, nie oznacza, że jak zacznie otwierać pąki, a przyjdzie przymrozek, to kwiaty nie zmarzną. To jest wielka bolączka miłośników magnolii w ostatnich latach. Na początku wiosny ocieplenie - pąki pękają, potem przymrozek i zamiast kwiatów brązowe paskudztwo. Niestety musimy się z tym liczyć, mając nadzieję na lepsze kwitnienie w przyszłym roku
Rozwiązaniem tego problemu jest polubienie magnolii o żółtych kwiatach, które kwitną później. Co do wielkości, dość wolno rośnie Daphne.
Rozwiązaniem tego problemu jest polubienie magnolii o żółtych kwiatach, które kwitną później. Co do wielkości, dość wolno rośnie Daphne.
Pozdrawiam Lucyna
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 12 kwie 2020, o 08:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Janikowo/Wielkopolskie
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Dziękuję za odpowiedź.
Faktycznie przy opisie Royal Star zapaliła mi się lampka....niby bardzo mrozoodporna...ale z drugiej strony te kwiaty w marcu....
Co nie zmienia faktu, że bardzo mi się ta magnolia podoba, ma w sobie coś spektakularnego...i pewnie skusze się, w ramach testów, pewnie z umiejscowieniem w donicy a na miejsce docelowe do ogrodu na chwilę obecną skłaniam się ku Magnolia Slebioda, biała i kwitnie późno.
Co do żółtych odmian to nie pasują mi do koncepcji i ogólnie nie jestem fanem tego koloru
Faktycznie przy opisie Royal Star zapaliła mi się lampka....niby bardzo mrozoodporna...ale z drugiej strony te kwiaty w marcu....
Co nie zmienia faktu, że bardzo mi się ta magnolia podoba, ma w sobie coś spektakularnego...i pewnie skusze się, w ramach testów, pewnie z umiejscowieniem w donicy a na miejsce docelowe do ogrodu na chwilę obecną skłaniam się ku Magnolia Slebioda, biała i kwitnie późno.
Co do żółtych odmian to nie pasują mi do koncepcji i ogólnie nie jestem fanem tego koloru
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Magnolia w donicy to nie jest dobry pomysł. One funkcjonują "jakoś "w doniczkach produkcyjnych, ale z uwagi na specyficzny system korzeniowy (niezbyt głęboki, raczej płaski i dobrze rozbudowany) wolą rosnąć w gruncie. Magnolia przy sadzeniu ma pewne wymagania: lubi podłoże luźne, kwaśne, organiczne. Lubi "sadzenie w błoto" i rozluźnienie korzeni palcami. Lubi ściółkowanie korą, igliwiem sosnowym, czy zrębką. Nie lubi trawy w obrębie bryły korzeniowej.
To nie jest roślina dla każdego, Kto posadzi roślinę i "niech rośnie". Tu trzeba przy sadzeniu zastanowić się i zadbać o odpowiednie warunki. Potem tylko wypatrywać wiosny bez przymrozków
To nie jest roślina dla każdego, Kto posadzi roślinę i "niech rośnie". Tu trzeba przy sadzeniu zastanowić się i zadbać o odpowiednie warunki. Potem tylko wypatrywać wiosny bez przymrozków
Pozdrawiam Lucyna
-
- 500p
- Posty: 608
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Magnolia - jaką wybrać?
Którą odmianę żółtej magnolii moglibyście polecić? Szczególnie zależy mi na odporności na mróz i żeby nie rosła wyższa niż 4m. W opisach internetowych przy każdej piszą, że jest mrozoodporna Czy Butterflies albo Yellow Bird spełniają te warunki? Ma to być krzew dla mojej mamy, więc nie chcę kupić bubla. Musi wytrzymać zimy na Mazurach.