Nalewki i inne napoje wyskokowe - cz.2

[arek73]

Ja kupuje sączki filtracyjne w sklepie internetowym http://www.winohobby.pl
produkt:
LABS100 Sączek filtracyjny Fi240mm 5sztuk - dokładny
Ja nalewki klaruję tak, że po 3 miesiącach dojrzewania w gąsiorku zlewam znad osadu i wszystko dodatkowo przez sączki filtracyjne. Na początku idzie w miarę szybko, a na koniec filtruje to z dna.
Przefiltrowaną nalewkę znowu do gąsiorka na 3 miesiące, ten sam proces i znowu na 3 miesiące. Dopiero wtedy do butelek.
Wtedy nie trzeba się martwić o osad w butelkach. jak zaczynałem to po 3 miesiącach zlewałem do butelek no i póżniej nie wyglądało to dobrze.
Można oglądać klarowność nalewki i ile zbiera się osadu podświetlając od tyłu gąsiorek latarką.
Pozdrawiam

[evluk]

arek73-dzięki za namiary, bo filtracja nalewek była moją zmorą

[wosiek67]

Chyba też skuszę się na te sączki.

[arek73]

No jeszcze kwestia dopasowania dobrego sitka. Można chyba też tam kupić , ale mi udała się fajne dopasować w Carrefourze. Dopasować tak aby filtrowało się całą powierzchnią sączka, będzie szybciej. No ale trzeba uzbroić się w cierpliwość przy filtrowaniu.Dobrych kilka godzin, no zależy jaka ilość.
Pozdrawiam

[wosiek67]

Wypatrzyłem też tam rury filtracyjne, wyglądają obiecująco co myślicie na ten temat.

[arek73]

ktoś pisał o papierowych filtrach do kawy, no ja to przerabiałem, ten papier puszcza takie włoski, trzeba póżniej dalej to filtrować. Widać wszystko pod latarką
Pozdrawiam

[wosiek67]

Tak kombinuję nad tą rura jeśli ją wypełnić jakimś wkładem np. z gazy a długość tego ustrojstwa prawie 50 cm to może być bardzo skuteczne

[arek73]

Wiesz powiem Ci że nawet jak puścisz to przez tą rurę to nawet jak będzie ładna i klarowna to jeśli nie ostoi nalewka swojego czasu to i tak wytrąci się osad i trzeba będzie odfiltrować. Ja filtruje na sączkach, czasem leci bardzo wolno , czasem szybciej mały ciurek. Trzeba od czasu do czasu przemyć sączek podczas filtrowania ponieważ się zatyka. Ja tak jak pisałem wcześnie klaruje 3 razy po 3 miesiące i dopiero do butelek. Jednym słowem nalewkowicz musi być cierpliwy. Pozwolę sobie zacytować cytat Nalewki z forum cz.1( warto poczytać tą część,
Wiele cennych uwag).
"Nalewkowicz musi być cierpliwy jak ogrodnik A jeśli nie jest, to jednym błędem psuje cały wynik swojej pracy. Nalewka jest tylko tak dobra, jak składniki do niej włożone......."

[wosiek67]

Arek cierpliwość, ja, nalewka nie chodzimy w parze

[Klaudia470]

zafascynowal mnie przepis na gruszkowke , chyba musze go uzyc

[SandraABC]

Odkopałam wczoraj nalewkę z gruszek .... z 2008 roku. Póki co szukam chętnych na spróbowanie i podzielenie się doznaniami smakowymi , od siebie mogę jedynie powiedzieć,że po tych kilku latach zrobiła się cudownie klarowna , ma lekko słomkowy zapach i cudowny owocowy zapach...
Nie wiem tylko jak długo takie nalewki można przechowywać?

[wosiek67]

Arek muszę zgłosić pretensje pod Twoim adresem
Już wyjaśniam dlaczego; moja żona wiedziała, że nie wyszła za całkiem normalnego faceta, ale to co zobaczyła dzisiaj rano powaliło ją, widok zapewne był bezcenny.
Wchodzi rano do kuchni a tam siedzi sobie facet coś popija z kieliszka, podświetla latarką 5L słój i patrzy jak przez wężyk leci malinówka.
A Twoja wina polega na tym, że

ktoś pisał o papierowych filtrach do kawy, no ja to przerabiałem, ten papier puszcza takie włoski, trzeba póżniej dalej to filtrować. Widać wszystko pod latarką
Pozdrawiam

Konkluzja: jak mnie moja M wywali z domu to będziesz musiał mnie przygarnąć
Razem z nalewkami i winem, które dochodzi w 10L gąsiorku

[grazynarosa22]

Hihihiih....Wosiek,ja Cie mogę przygarnąć....ale tylko z nalewkami