Wiosna w ogrodzie Doroty
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Bardzo oryginalna ta forthegilla.
Jeszcze nigdy nie widziałam na żywo.
Jeszcze nigdy nie widziałam na żywo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko kilka dni mnie nie było a tu taka dawka pięknych zdjęć. Ogląda się je jak reklamówki z katalogu. U mnie podobnie - przez te upały wszystko przekwita błyskawicznie - tak, że wielu tulipanom nawet nie zdążyłam zdjęć zrobić. Ławka pod papierówką - cudownie - po prostu sielanka.
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Witaj Dorotko!Masz piękny ogród.Ja dopiero zaczynam tę przygodę i zakładam,a właściwie odnawiam ogródek.Będę podglądać Twoje osiągnięcia .Pewnie skorzystam z Twoich pomysłów.
Pozdrawiam!!!
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Przepiękne robisz zdjęcia .. takie klimatyczne ...
Az się nie chce wychodzić
Az się nie chce wychodzić
- igielka78
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1782
- Od: 13 mar 2008, o 10:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zawidów
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, mówisz perz, skrzyp...? To moi dobrzy znajomi, ile by człowiek tego nie wyrywał to zawsze wraca. A teraz to chyba jest apogeum skrzypowe.
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dzisiaj w szkółce w Krzywaczce widziałem fothergillię, najpierw w ogrodzie demonstracyjnym a potem w sprzedaży, mogłem właściwie ją wziąć, teraz kiedy widzę u Ciebie Dorotko, a przyjdzie jeszcze na nią czas. Czy ona te szczotki ma przez cały sezon? tylko zmienia się ich stan, czy może opadają? powiesz coś bliższego? W tym okresie jest bardzo ozdobna rośliną
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Pokazuj te tulipany, pokazuj, bo faktycznie dostały jakiegoś przyspieszenia.
Kwitnie praktycznie wszystko na raz. Może to i dobrze, że trochę się schłodzi?
Zamierzamy 20 -tego, po zlocie pojechać do Rogowa na rh, a jak tak dalej pójdzie to nie bedzie co oglądać.
Kwitnie praktycznie wszystko na raz. Może to i dobrze, że trochę się schłodzi?
Zamierzamy 20 -tego, po zlocie pojechać do Rogowa na rh, a jak tak dalej pójdzie to nie bedzie co oglądać.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Fothergilla pierwsze słyszę.Nie znam tej roślinki.Bardzo ładna.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Papierówki M nie kupił Sad należy do niego, więc rządzi po swojemu.
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Witaj Dosia.Mnie rownież zachwyciły szczoteczki(-Fothergilla)są bardzo ciekawe i dekoracyjne.
Laweczka z takim baldachmem to skarb przy afrykańskich upalach.Dzisiaj ,na szczęście już normalna temperaturka i rośliny nabrały po deszczu cudownej,żywej barwy.Tulipany super.
Narzekasz na skrzyp ?Ja natychmiast zrobilabym z niego wspaniałą gnojóweczkę,dodając jeszcze pokrzywę i podlała wszystkie ogrodowe skarby .
Laweczka z takim baldachmem to skarb przy afrykańskich upalach.Dzisiaj ,na szczęście już normalna temperaturka i rośliny nabrały po deszczu cudownej,żywej barwy.Tulipany super.
Narzekasz na skrzyp ?Ja natychmiast zrobilabym z niego wspaniałą gnojóweczkę,dodając jeszcze pokrzywę i podlała wszystkie ogrodowe skarby .
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Och tylu gości a u mnie watek zaniedbany
Ania, na razie wyrywam skrzyp do wiaderka. jak tylko uskładam porządna ilość to nastawiam gnojówkę. Ponieważ staram sie w miarę szybko sie go pozbywać to trochę trwa naskładanie porządnej ilości
Ostatnie dni na zmianę spędzałam na ławce pod jabłonią albo pod dachem tarasu. U nas też nareszcie sie ochlodzilo i trochę popadalo, ale niestety niewiele. Głębiej dalej sucho.
Fothergila jest fantastyczna. Do tego jesienią wygląda bajecznie. Polecam
Ewunia, ja za jabłkami -papierówkami nie przepadam, ale samo drzewo jest świetne
Jurku, polecam. Jest bardzo ładna. I wiosną i jesienią. Do tego krzew niewielki, regularny. W rojnikowisku byłam przelotem, bez śladu ale jeszcze tam wrócę
Gosia, tulipany w zasadzie konczą, zostały jeszcze Królowa nocy i jakiś biały bardzo późny. Reszta powoli przekwita.
Rzeczywiście po 20 to chyba juz będzie po szczycie kwitnienia rh, ale na pewno jeszcze coś uda się wam zobaczyć. zazdroszczę
Tomku, to krzew kwitnący wiosną, później szczoteczki zasychają, o ile pamiętam chyba je obrywałam, ale głowy nie dam. Później ma zielone, lekko omszone liście, za to jesienią wybarwia się spektakularnie! Nie wiem czy coś jest w stanie z nią konkurować, może oczary albo niektóre kaliny. Poszukam zdjęcia jesiennego to przypomnę. Polecam ci ją z czystym sumieniem.
W tym roku troszkę wynagrodziła mi brak kwitnienia azalii Wszystkie pąki przemarzły.
Ewunia, no właśnie. Podagrycznika się pozbyłam ale nowi najeźdźcy przypuścili atak. Od sąsiada przełazi też bluszczyk kurdybanek
Bernadko, dziękuję. Zapraszam
Myszko, korzystaj ile chcesz. Widzę, ze mieszkasz gdzieś w okolicach. Pozdrawiam sąsiadkę.
Asiu, dziękuję za tyle miłych słów. Na papierówkę swego czasu były zamachy z piłą, ale na szczęście udało sie ja ocalić. W te upały to najbardziej okupowane miejsce w ogrodzie Niestety papierówka już przekwita, ale za to jest więcej cienia, bo wyszły liście.
Walentyno, pisałam wyżej o tym krzewie. Wiem, że ty w ogrodzie rozglądasz się za większymi roślinami, ale może gdzieś znajdziesz dla niej miejsce. watro. Z resztą docelowo ona dorasta do ok. 2m. W ogrodzie u Eweliny jest taki duży okaz.
Z resztą na żywo wygląda chyba jeszcze lepiej.
Kolejny upalny dzień sie nam szykuje. Dawno nie pamiętam tak pogodnego początku maja. Niestety bardzo doskwiera brak deszczu. Nawet przechodzące burze jakoś omijają mój ogród. Jest bardzo sucho.
Martwią mnie trochę niektóre róże, które pięknie się obudziły wiosna, ale teraz zasychają im liście. Podlewam, ale to wszystko chyba jest za mało. Za to inne mają się świetnie a Gartentraume jest wprost obsypana pąkami. Oby nie pokazały się kwieciaki W zeszłym roku straciłam masę pąków na Ledreborgu przez tą paskudę
Przekwitła tawuła za to rozkwitło następne pachnidło - floks kanadyjski
I takie inne migawki
Ania, na razie wyrywam skrzyp do wiaderka. jak tylko uskładam porządna ilość to nastawiam gnojówkę. Ponieważ staram sie w miarę szybko sie go pozbywać to trochę trwa naskładanie porządnej ilości
Ostatnie dni na zmianę spędzałam na ławce pod jabłonią albo pod dachem tarasu. U nas też nareszcie sie ochlodzilo i trochę popadalo, ale niestety niewiele. Głębiej dalej sucho.
Fothergila jest fantastyczna. Do tego jesienią wygląda bajecznie. Polecam
Ewunia, ja za jabłkami -papierówkami nie przepadam, ale samo drzewo jest świetne
Jurku, polecam. Jest bardzo ładna. I wiosną i jesienią. Do tego krzew niewielki, regularny. W rojnikowisku byłam przelotem, bez śladu ale jeszcze tam wrócę
Gosia, tulipany w zasadzie konczą, zostały jeszcze Królowa nocy i jakiś biały bardzo późny. Reszta powoli przekwita.
Rzeczywiście po 20 to chyba juz będzie po szczycie kwitnienia rh, ale na pewno jeszcze coś uda się wam zobaczyć. zazdroszczę
Tomku, to krzew kwitnący wiosną, później szczoteczki zasychają, o ile pamiętam chyba je obrywałam, ale głowy nie dam. Później ma zielone, lekko omszone liście, za to jesienią wybarwia się spektakularnie! Nie wiem czy coś jest w stanie z nią konkurować, może oczary albo niektóre kaliny. Poszukam zdjęcia jesiennego to przypomnę. Polecam ci ją z czystym sumieniem.
W tym roku troszkę wynagrodziła mi brak kwitnienia azalii Wszystkie pąki przemarzły.
Ewunia, no właśnie. Podagrycznika się pozbyłam ale nowi najeźdźcy przypuścili atak. Od sąsiada przełazi też bluszczyk kurdybanek
Bernadko, dziękuję. Zapraszam
Myszko, korzystaj ile chcesz. Widzę, ze mieszkasz gdzieś w okolicach. Pozdrawiam sąsiadkę.
Asiu, dziękuję za tyle miłych słów. Na papierówkę swego czasu były zamachy z piłą, ale na szczęście udało sie ja ocalić. W te upały to najbardziej okupowane miejsce w ogrodzie Niestety papierówka już przekwita, ale za to jest więcej cienia, bo wyszły liście.
Walentyno, pisałam wyżej o tym krzewie. Wiem, że ty w ogrodzie rozglądasz się za większymi roślinami, ale może gdzieś znajdziesz dla niej miejsce. watro. Z resztą docelowo ona dorasta do ok. 2m. W ogrodzie u Eweliny jest taki duży okaz.
Z resztą na żywo wygląda chyba jeszcze lepiej.
Kolejny upalny dzień sie nam szykuje. Dawno nie pamiętam tak pogodnego początku maja. Niestety bardzo doskwiera brak deszczu. Nawet przechodzące burze jakoś omijają mój ogród. Jest bardzo sucho.
Martwią mnie trochę niektóre róże, które pięknie się obudziły wiosna, ale teraz zasychają im liście. Podlewam, ale to wszystko chyba jest za mało. Za to inne mają się świetnie a Gartentraume jest wprost obsypana pąkami. Oby nie pokazały się kwieciaki W zeszłym roku straciłam masę pąków na Ledreborgu przez tą paskudę
Przekwitła tawuła za to rozkwitło następne pachnidło - floks kanadyjski
I takie inne migawki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Dorotko, rabaty masz nieco podwyższone, czy mi się wydaje?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Wiosna w ogrodzie Doroty
Tak Moniko, ta ostatnia rabata jest podwyższona i to sporo. Moja działka jest na lekkim stoku, a to jest właśnie ta niższa strona. Po usunięciu ogrodowego "domku" okazało się, ze tam straszny dół, dowieźliśmy wywrotkę ziemi i dzięki temu po tej stronie teraz mam trochę wyżej. Zrobię później zdjęcie całego ogrodu to będzie lepiej widać.