Borówka amerykańska - choroby

[Meteor]

Przytnij taki uszkodzony wierzchołek z jakimś centymetrem zdrowej łodygi i zobacz czy nie jest w środku brązowa.

[bedani]

Zawiera potas w formie tlenku , przestudiowałem etykietę na opakowaniu , mam pytanie co do oprysku to siarczan potasu
jest posypowy i w innej formie do oprysków też występuje ?. U nas w sklepach ogrodniczych bardzo ubogo .

[Meteor]

Siarczan potasu krystaliczny Cię interesuje , rozpuścić w max 2% stężeniu i pryskaj wieczorem lub ewentualnie wcześnie rano . Więcej informacji znajdziesz na tym forum jeżeli użyjesz szukajki

[treborx]

Przytnij taki uszkodzony wierzchołek z jakimś centymetrem zdrowej łodygi i zobacz czy nie jest w środku brązowa.

@Meteor
Tak, jest brązowa. Dodatkowo sprawdziłem jeszcze raz liście od spodu. Te totalnie suche to są już suche i nic nie ma, ale to co dopiero zaczynają wysychać to faktycznie od spodu pokryte są jakby rosą jak mówiłeś.
Więc co z tym teraz zrobić?

[bedani]

Ok.dzięki za pomoc

[kaLo]

Przytnij taki uszkodzony wierzchołek z jakimś centymetrem zdrowej łodygi i zobacz czy nie jest w środku brązowa.

Możesz wyjaśnić o co chodzi? Jeszcze się z tym nie spotkałem.

[Meteor]

treborx szczególne zabiegi nie są uzasadnione , jeśli to kilka krzewów możesz przyciąć końcówki do zdrowej tkanki. Mogą wystąpić uszkodzenia niektórych liści (zasychanie między nerwami i skręcanie ku środkowi bocznych krawędzi liścia ).
kaLo Domyślasz się już co może być przyczyną ? Przepraszam że dopiero teraz pisze ale czas mnie goni, nieubłaganie zbliża się najlepsza pora na rozmnażanie borówki i muszę się przygotować

[treborx]

treborx szczególne zabiegi nie są uzasadnione , jeśli to kilka krzewów możesz przyciąć końcówki do zdrowej tkanki. Mogą wystąpić uszkodzenia niektórych liści (zasychanie między nerwami i skręcanie ku środkowi bocznych krawędzi liścia ).

Mam 5 krzaczkow, z czego objawy występują na 4 z nich. Dziękuję bardzo za odpowiedź
A orientujesz się może czym to jest spowodowane? Pytałem się w jednym ogrodniczym, to koleś stwierdził że po prostu przenawoziłem. Czy to własnie może być problemem - przenawożenie?

[Meteor]

Nic z tych rzeczy , to nie Twoja wina . Jeśli znajdę trochę więcej czasu to napisze co się dokładnie stało bo problem jest złożony .Pozdrawiam

[treborx]

Super W takim razie z niecierpliwością czekam na posta, bo temat boróweczek mnie interesuje.

[kaLo]

Przeleciał jak Meteor i tyle go widzieli!

[Meteor]

Hodujesz jagody na rocznych pędach , porównujesz borówkę do truskawki , zakwaszasz wodę do polewania kwasem siarkowym ,o infekcje do których dochodzi dość podejrzewasz pryszczarka . Twoja wiedza w temacie borówki pozostawia wiele do życzenia więc nie stawiaj mi tu wykrzykników. Będę miał czas na pogrzebanie w nosie to odszukam dokładną nazwę sprawcy i opisze jak do tego dochodzi a materiałów do przeglądania mam naprawdę dużo . Nie będę wszystkiego zwalał na grzyby powodujące zgorzel pędów jak co niektórzy tu potrafią . Miłego dnia.

[kaLo]

Nie wiem ,czemu się unosisz?Widać poza brakiem czasu doskwiera Ci też brak poczucia humoru.To pierwsze może zmienić inna organizacja,na drugie rady nie ma.Nie porównywałem roślin,tylko efekty niedoboru,które są identyczne na jabłoni ,czy rzepaku.Luki staram się uzupełniać i i uczyć od mądrzejszych ale oni czasem nie chcą się dzielić wiedzą.