Trawa pampasowa cz. 2

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

KASIU ja bym im pozwoliła rosnąć w tym gąszczu, starsze będzie się lepiej pikować i zawsze bezpieczniej, w niczym nie będzie przeszkadzało że będziesz miała po kilka sadzonek. Jak stwierdzisz że za dużo to nożyczki wprawisz w ruch i już ;:306
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Jak się mają Wasze trawy? Moja po zimowaniu w garażu cała zżółkła. Obcięłam wszystko przy samej ziemi, przesadziłam, podlałam i czekam. Czy wystawiacie już na zewnątrz?
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Ja w tym roku nie chowałam swojej jednej, drugą mniejszą trzymałam na werandzie. Tej, której nie chowałam jest fotka parę postów wyżej . Ta z werandy dużo gorzej przezimowała. Żyje, ale prawie całą musiałam obciąć.
Obie już są ze trzy tygodnie wkopane do gruntu.
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Moje 3 zimowały w gruncie bez okrycia.Czas pokaze czy przeżyły
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

W takim razie ja swoją jutro wystawię na zewnątrz.
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Moja niestety nie wygląda rewelacyjnie , dużo liści się zeschło a wierzchołki liści wszystkie się zrobiły suche , nie wiem czy zrobiłam dobrze ale przycięłam ją trochę czyli wszystko to co suche i tylko tyle z tego zostało ;:185
Obrazek
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Nie martw się, wygląda lepiej niż moja :)
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Moja też zimowała w gruncie i okrycia nie miała, na stópki sypnęłam jej trochę trocin - przezimowała, ale liście uschły co do jednego. Ścięłam do zera i widzę że zaczyna żdżbła pokazuje.
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Czy Wasze trawy zimowały w gruncie pierwszy rok czy może przetrwały już kilka? Zastanawiam się czy to zasługa łagodnej zimy. A może one nie są aż tak wrażliwe jak wszędzie piszą.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7672
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Moja pierwszy rok i nie ostatni, trzeba zabezpieczyć jej system korzeniowy przed nadmiarem wilgoci. Nie jest to takie proste - kilka lat do tyłu miałam na działce przez kilka sezonów. Pięknie kwitła i jednej zimy nie przypilnowałam , nie okryłam i odeszła ;:108
Tą którą mam pozostawię na pewno w gruncie, na zimę zrobię z niej chochoła, na głowę założę wór foliowy co by woda nie dostala się w gęstwinę a na nogi trociny, słoma itp. - zabezpieczenie jej to cała procedura ale efekty są warte tego zachodu.
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

Agnieszka Gie Są bardzo wrażliwe. Nie ma się co łudzić. To, że w tym roku przetrwały to zasługa lekkiej zimy. Na Podkarpaciu najwięcej było -6* i to tylko przez dwie noce. Miałam swoją wnosić już, ale zrobiło się +2 i została całą zimę na zewnątrz.
Awatar użytkownika
Agnieszka Gie
100p
100p
Posty: 121
Od: 15 maja 2008, o 16:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

A jednak. Ja swojej i tak na razie nie mam gdzie posadzić, musi się męczyć w donicy.
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Trawa pampasowa cz. 2

Post »

W ubiegłym sezonie musiałam swoją przesadzać 4 razy. Zaczęłam od donicy 5l skończyłam na 60 l i w takiej przezimowałam. Druga rosła słabiej i zimowała w donicy 25l
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”