Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Witam.Miałam nie pisac,ale gdzies muszę się wyżalić.Mimo bezwzględnego zakazu wchodzenia na teren dyni M wpuścił dwóch kolegów.Zachowali się jak stado baranów,uszkodzili pęd główny odchodzacy od korzonka.Reakcja na ten widok była taka.STOP! Cenzura ani mod.tego puści.Waga na dzisiaj 119 kg.Zaczyna zwalniać.Zobaczymy co dalej bedzie sie działo. Joanna

Uszkodzenie to peknięcie pędu,co prawda nieduze,ale obawa że będzie się powiekszać.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Sposób na M? Dać mu nasionka i niech w następnym sezonie też taką wyhoduje :) Wtedy będzie mógł się swoją chwalić. U mnie też chodzą do dyni i ją oglądają, a że rośnie w takim miejscu, że aby ją zobaczyć trzeba trochę krzaka przejść, to również ma podeptane pędy. Niestety moja ostro zwolniła po tej nawałnicy, skórka twardnieje i zmienia barwę. Myślę że z tej już dużo nie wyciągnę. Jeszcze rośnie tak po skosie, że nie można jej poprawnie zmierzyć. Oby druga ruszyła, bo będzie bida :D
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Oooo nie. ;:174 Jakby ktoś u mnie by takie coś zrobił. :evil: No normalnie ręka, noga, mózg na ścianie (nie wspominając o oku na widelcu ;:224 ;:306 ) Oby to zbytnio nie odbiło się na jej wzroście, bo by szkoda było.. ;:145
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Popieram Blażeja! Przed kolegami maz ma sie Tobą chwalić a nie dynią! Teraz to on powinien pracować koło niej a Ty dyrygować! Powiedz mu ode mnie, że nie tylko Tobie zrobił przykrość ale wielu Twoim kibicom !
Jedna moja oderwała się od ogonka i wisi na rozerwanym ogonku-pędzie i przestała rosnąć czeka ją koniec w zupie, jest to jedna z dyń ale też za nią płakałam.
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Dzięki za słowa otuchy.Dałam do przeczytania posty.Powiedział "przepraszam",nikogo nie wpuści pod moją nieobecność.Spróbuje obwiazać pęd do korzonka,może zabezpieczy w jakimś stopniu.Nic innego nie przychodzi MI do głowy. Joanna
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Spróbuj, spróbuj, na pewno pomoże. ;:168 ;:108 Do obwiązania wykorzystaj coś co będzie przepuszczać powietrze :wink:
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Rozwiązanie konkursu ze strony poprzedniej :D OTT 433. Dzisiaj udało mi się zmierzyć.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Awatar użytkownika
Marcoo16
1000p
1000p
Posty: 1053
Od: 24 mar 2013, o 15:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Dzisiaj dołączyłem do grona posiadaczy dyń 500+ cm :tan 78 kg ;:224
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
czeczen1963
50p
50p
Posty: 94
Od: 1 sie 2014, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Samociążek

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Nie umiem Ci pomóc,ani poradzić Asiu ale pewnie [starsi] znawcy tematu Ci pomogą.Przed chwilą podkładałem mojej kolejna płytę styropianu,bo na jednej się już nie mieściła.Wyglądała śmiesznie tak jakby zwisały jej pośladki.Obawiam się o główny pęd skręcił się dość mocno ,ale było to konieczny zabieg . Pozdrawiam
czeczen1963
50p
50p
Posty: 94
Od: 1 sie 2014, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Samociążek

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Byłem jeszcze sprawdzić czy wszystko ok,[czy nie zrzuciła derki]. Przyszła mi myśl do głowy. mam trochę nawozu fruktus ogrodnik od ubiegłego roku,jakby to rozpuścić i delikatnie podlać,to może trochę ruszy. Ten zastój mnie niepokoi,może coś sknociłem . Co o tym sądzicie?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13816
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Szukaj pasożyta na krzaku ;:oj A nawóz, poszukaj może jakiś z większą dawką potasu. Tak aby było 2x więcej potasu niż azotu
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Witam.Dynia zje wszystko.Zanim granulat się rozpuści minie doba,więc na niedzielę będzie miała wykwintną kolację,lekkostrawną.Od czasu do czasu daję swojej nawóz z małą dawką potasu,żeby nie przedobrzyć. Joanna Obrazek

Tak wygląda zrobiona na szybkiego próba zabezpieczenia uszkodzonego pędu głównego.Za parę dni sprawdzę czy pekniecie sie nie powiększa.
arkawroc
200p
200p
Posty: 447
Od: 24 sty 2011, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: wrocław

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3

Post »

Moja nr.2 -OTT 529cm - 91kg, z kolei nr 1- 456cm i stoi od wczoraj 60kg. Dzisiaj od rana woda i na kolacyjkę gnojóweczka. A co sądzicie jakby im podsypać lub podlać rozpuszczonym siarczanem potasu?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”