Czosnek zimowy cz.4
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Proponuję dodatkowe opodatkowanie za klimat.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7446
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czosnek zimowy cz.4
Jeśli taki czosnek jest od razu do konsumpcji ( ten wcześnie kopany) to okey, ale do przechowania na pewno nie.
Im później wykopany, oczywiście w odpowiedniej porze tym lepiej.
Im później wykopany, oczywiście w odpowiedniej porze tym lepiej.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- picadero
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 10 mar 2012, o 01:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.4
U mnie tak samo, 3/4 kwiatostanów oberwanych jak u LEGINA
Życie zaczyna się na .... działce i kończy hmm .... na działce
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2983
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Nie za późno - nie powinien się rozdzielić na ząbki .jokaer pisze:Jeśli taki czosnek jest od razu do konsumpcji ( ten wcześnie kopany) to okey, ale do przechowania na pewno nie.
Im później wykopany, oczywiście w odpowiedniej porze tym lepiej.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Czosnek zimowy cz.4
U mnie , u Harnasia też usunięte 80% kwiatostanów . Druga odmiana jest troszkę późniejsza , a też zaczęły się na niej pokazywać kwiatostany . Harnasia wykopię na początku lipca , a ten drugi po dziesiątym lipca .
Mam też posadzony czosnek wiosenny . Posadziłam go po raz pierwszy i dokładnie obserwuję , bo nie wiem czy ta odmiana będzie miała kwiatostany . Na razie wygląda bardzo dobrze i nie wiem czy w przyszłości nie pozostanę tylko przy czosnku wiosennym .
Mam też posadzony czosnek wiosenny . Posadziłam go po raz pierwszy i dokładnie obserwuję , bo nie wiem czy ta odmiana będzie miała kwiatostany . Na razie wygląda bardzo dobrze i nie wiem czy w przyszłości nie pozostanę tylko przy czosnku wiosennym .
Pozdrawiam, Beata.
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Czosnek zimowy cz.4
Pisząc o wykopywaniu z końcem czerwca,czy początkiem lipca,mam na myśli tak już dojrzałe główki,że
czosnek jest przechowywany przez zimę.A do spożycia na bieżąco,wykopuję kiedy jest mi potrzebny.Całość wykopuję wtedy,gdy główny pęd w połowie brązowieje.Zawsze wykopywałem od 10 lipca,jednak od ub.roku już musiałem wyrwać z końcem czerwca.Sadzę też zawsze w ostatniej dekadzie października.
Też mam posadzone 30 ząbków wiosennego.Rośnie ładnie,choć obok zimowego wygląda nieciekawie.
Zastanawiam się tak jak Besia,czy jednak nie przejść na wiosenny,a zimowego tylko kilkadziesiąt główek na małosolne.Wiosenny przechowuje się dłużej o ok.1 m-c.
czosnek jest przechowywany przez zimę.A do spożycia na bieżąco,wykopuję kiedy jest mi potrzebny.Całość wykopuję wtedy,gdy główny pęd w połowie brązowieje.Zawsze wykopywałem od 10 lipca,jednak od ub.roku już musiałem wyrwać z końcem czerwca.Sadzę też zawsze w ostatniej dekadzie października.
Też mam posadzone 30 ząbków wiosennego.Rośnie ładnie,choć obok zimowego wygląda nieciekawie.
Zastanawiam się tak jak Besia,czy jednak nie przejść na wiosenny,a zimowego tylko kilkadziesiąt główek na małosolne.Wiosenny przechowuje się dłużej o ok.1 m-c.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2983
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
Z czosnkiem wiosennym kiszę ogórki w następnym roku po wykopaniu czosnku. Wykopuję wiosenny w sierpniu.
Czosnek zimowy wykopuję pod koniec lipca i jest u mnie zbyt późny na kiszenie ogórków. Nie jest w stanie dotrwać do kiszenia w kolejnym roku.
Zimowy używam maksymalnie 6-7 miesięcy, wiosenny 14 miesięcy po wykopaniu.
*Mój wiosenny nie ma kwiatostanów - główka składa się tylko z ząbków - nie ma w środku "pręta" wokół którego ustawione są ząbki w moim zimowym (pozostałość po kwiatostanie).
Czosnek zimowy wykopuję pod koniec lipca i jest u mnie zbyt późny na kiszenie ogórków. Nie jest w stanie dotrwać do kiszenia w kolejnym roku.
Zimowy używam maksymalnie 6-7 miesięcy, wiosenny 14 miesięcy po wykopaniu.
*Mój wiosenny nie ma kwiatostanów - główka składa się tylko z ząbków - nie ma w środku "pręta" wokół którego ustawione są ząbki w moim zimowym (pozostałość po kwiatostanie).
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.4
Potwierdzam, że wiosenny przechowuje się o niebo lepiej, teraz mam w kuchni jeszcze 2 warkocze kopane w sierpniu ubiegłego roku. Mój też nie ma w środku łodygi (odmiana jarus), jego jedyna wada, to dość małe główki i drobne ząbki w środku główki (ząbki ułożone są spiralnie).
Dorota
Re: Czosnek zimowy cz.4
To moje pierwsze podejście do czosnku. Wysadziłem ząbki w zeszłym roku, ale chyba za wcześnie... niestety nie pamiętam daty. Raczej październik. Zima była jaka była, przez dużą częsc zimy były na wierzchu zielone pędy... a teraz wydaj mi się że ma miejsce to co się nazywa łamaniem pędów i żółknięciem. Czosnek w ogóle nie kwitł i nie widać żeby się do tego zbierał. Czy to możliwe, żeby on już dojrzewał? W myśl ogólnych wytycznych to o miesiąc za wcześnie.
- ANalfabeta
- 200p
- Posty: 288
- Od: 2 lip 2011, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mokobody/Siedlce
Re: Czosnek zimowy cz.4
U mojego Harnasia ponad 90% pędów kwiatowych już oberwane.
Niby wschód kraju, ale może fakt, że rosną na podwyższeniu (piwnica) sprawił, że takiego tempa dostały.
Zastanawiam się czy jest teraz sens jeszcze go nawieźć dolistnie. Jeśli tak to czym.
Niby wschód kraju, ale może fakt, że rosną na podwyższeniu (piwnica) sprawił, że takiego tempa dostały.
Zastanawiam się czy jest teraz sens jeszcze go nawieźć dolistnie. Jeśli tak to czym.
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7446
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Czosnek zimowy cz.4
Ostatnia szanso napisałam wyraźnie
Im później wykopany, oczywiście w odpowiedniej porze tym lepiej
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2983
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy cz.4
A ja Jolu zrozumiałam, że to masz na myśli tylko chciałam podkreślić dla nowicjuszy .
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy cz.4
wera95, to że nie kwitł to pół biedy, bo są odmiany, które nie kwitną, chociaż te zwykle sadzi się na wiosnę. Pamiętasz może nazwę odmiany lub chociażby wygląd główki (ile było ząbków i czy w środku był ślad po łodydze)? Tak czy siak to trochę za wcześnie, nie pozostaje ci zatem nic innego jak wyrwać jeden i zobaczyć jak się sprawy mają.
Dorota