Truskawki - cz.4

Drzewa owocowe
Zablokowany
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.4

Post »

:wit
Jezeli tak to wielki problem już sam musisz zdecydować co robić ;:oj
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

JanuszKR masz dwie opcje do wyboru . Przyzwyczaić się do mrówek i podzielić się z nimi truskawkami, albo jeść pryskane owoce . Mam drugi rok oblężenie mrówek, sobie spacerują po całym warzywniku . Faktycznie w ubiegłym jak i w tym roku nadgryźli trochę truskawek ,i zajęli kawałak ziemi na kopczyk pod szklarnią w sałacie,a w ub. roku mieli kopczyk w dyniach . Dla mnie to nie są duże straty(parę truskawek i 1 dynia lub 4 sałaty) .
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10159
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Jak w takich truskawkach z mrówkami pielić . ;:oj Ja sypię proszek w gniazda .
JanuszKR
100p
100p
Posty: 154
Od: 3 gru 2010, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Spróbuję jeszcze je wyłapać na zakrętki od słoików wysmarowane miodem. Chyba, że ktoś już pr?bował i zniechęci mnie do tego. Sypać trutki do gniazd nie zamierzam, bo to dopiero byłby zasób trucizny w beczce na lata. Jak im teraz popuszczę, to cała beczka z kilkudziesięcioma truskawkami i poziomkami będzie jednym wielkim mrowiskiem.
Pozdrawiam

Janusz
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1107
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Anulab, ja w takich truskawkach z mrowiskiem pielę raz z jednej strony, jak się mrówki wkurzą, to przechodzę na drugą stronę grządki pielić, a jak się uspokoją, to znów pielę z "pierwszej" strony ;:219 Jakoś daję radę, choć mrówki panoszą się po całym ogrodzie. Ponieważ nie stosuję chemii, a mrówki nie robią u mnie większych szkód, to ich nie gonię.
pozdrawiam Ewa
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 636
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Juda Miałem truskawki Florence z wszystkich krzaków zostawiłem w tamtym roku 4 sztuki które bardzo późno kwitną .
W tym roku na dwóch krzakach truskawek można znaleźć kwiat kwitnący a oprócz niej mam późniejszą odmianę Pandorę na której już nie widać kwiatów .
Czy jest duża szansa że to jest siewka czyli nowa odmiana bardzo późno kwitnąca bo jeśli tak to spróbuje ją rozmnożyć i używać jako zapylacz do Pandory ?

Teraz truskawki mam posadzone co 70-75cm ze względu na to że mniej chorują a między rzędami sadzę rzodkiewkę i koper .
Florence ? odmiana późna , owoce duże smaczne ale trochę gniły
Dukat - owoce duże ale średnio plenne
Elkat - owoce duże b. plenna i niestety trochę gniły .
Kama - odmiana wczesna ,owoce duże do małych smaczne , zbiór 4 tygodnie
Pandora ? odmiana b. późna owoc smaczny + 2 krzaki Vicody
Polka - odmiana późna owoc duży do średniego b. smaczne .
Honeoye - ze względu na suszę na we wrześniu było troszkę truskawek z sadzonek Frigo i wiosną średnio plonowały ale za rok pokarze jak plonuje .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Mój sposób na mrówki jest taki.
Wsypuję cukier do niedużej ilości ziemi i mieszam.
Wkładam to do słoika i nakładam na miejsce w którym mają gniazdo lub kanał przejściowy do góry dnem.
Nakrywam doniczką / żeby miały ciemno / i czekam aż się tam zagnieżdżą.
Wtedy łopatą podbieram całość i wynoszę na kompost.
Mrówki doskonale go przerabiają do jesieni a na zimę schodzą głęboko do ziemi, więc kompost jest czysty wiosną i wolny od mrówek.
Jednak nie polecam robić tego z żółtymi mrówkami, wydzielają sporo kwasu mrówkowego, który szkodzi roślinom.
Ponieważ nie stosuję chemii, mam zamiar wypróbować "Herbatkę tymiankową" - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=52707 - do oprysku truskawek, które dokupiłam w tym roku.
Może ktoś już stosował i może podzielić się opinią ?
Grażyna.
kogro-linki
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Truskawki - cz.4

Post »

A w jakim celu?
JanuszKR
100p
100p
Posty: 154
Od: 3 gru 2010, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Truskawki - cz.4

Post »

kogra pisze:Mój sposób na mrówki jest taki.
Wsypuję cukier do niedużej ilości ziemi i mieszam.
Wkładam to do słoika i nakładam na miejsce w którym mają gniazdo lub kanał przejściowy do góry dnem.
Nakrywam doniczką / żeby miały ciemno / i czekam aż się tam zagnieżdżą.
Myślę, że to doskonały pomysł: tani, ekologiczny i skuteczny. Zapewne spróbuję na swoich mrówkach. Coś z tymi słodkościami jest, bo jak dzisiaj do beczki wystawiłem leżący słoik z resztkami scukrzonego miodu, to po ok. godzinie ponad setka mrówek była w środku. Na zakrętkę dałem miodu płynnego i mrówki stawały na brzegu i konsumowały nie klejąc się, bo nie wchodziły na maź.
Pozdrawiam

Janusz
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Truskawki - cz.4

Post »

:wit
Koryguję błąd ... Ambrozja średniowczesna,mam pierwszy raz sadziłam na wiosnę ,zrywałam kwiatki tylko kilka zostawiłam.
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Januszu - mrówki uwielbiają słodkości, nawet ciastem nie pogardzą.
Możesz wypłukać słoik po miodzie z niedużą ilością wody i tym przelać ziemię a mrówki się tam momentalnie zameldują.
Zamiast je niszczyć / bo one też są środowisku potrzebne / lepiej z nimi współżyć i wykorzystać ich pracę dla swoich potrzeb. :uszy

Cewe - spróbuję nią powalczyć z chorobami liści truskawek, stosując zapobiegawczo po wycięciu starych.
Zobaczymy czy to coś da, eksperymenty zawsze mogą dać coś dobrego. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Truskawki - cz.4

Post »

A masz jakieś choroby na truskawkach?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Kilka czerwonych plamek na truskawkach i poziomkach.
Spróbuję czy to coś da.
Nie stosuję chemii, wiec eksperymentuję z różnymi naturalnymi środkami.
Jeśli nie pomoże to oberwę po prostu wszystkie chore liście i wywalę do kubła.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”