Ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Witam Wszystkich.
Zajmuję się uprawą ziemniaków od wielu lat. Produkujemy sadzeniaki ziemniaka. Chętnie dodam kilka słów do zadanych wcześniej pytań odnośnie uprawy i samych sadzeniaków.
Ziemniaki nie mają zbyt wygórowanych wymagań glebowych. Zdecydowanie lepiej rosną na lżejszych stanowiskach, wystarczy, że będą miały odpowiednią ilość wody i składników odżywczych.
Ważne, aby posadzić ziemniaki dość płytko do nagrzanej ziemi. Wtedy wzejdą bardzo szybko i kiedy pojawią się listki na wierzchu należy tworzyć kopce(redliny). W profesjonalnej uprawie ziemniaka, zabieg formowania redlin wykonuje się tylko raz.
Co do wielkości sadzeniaków, ich kalibraż zazwyczaj mieści się w granicach 30-55mm, średnica w przekroju poprzecznym. Mniejszych sadzeniaków jest oczywiście więcej w kilogramie, jednak mają mniej oczek, więc puszczą mniej pędów. Warto zastanowić się, czy w takim przypadku nie zagęścić sadzenia, lub wsadzać po dwa lub trzy małe ziemniaczki zamiast jednego dużego (Małe, mam na myśli te najmniejsze wielkości orzecha włoskiego). Nie należy kroić ziemniaków przed sadzeniem, gdyż wzrasta ryzyko porażenia ich chorobami.
Miejsce zakupu sadzeniaków.
Myślę, że warto zastanowić się nad kupnem dobrych sadzeniaków ziemniaka. Czym różnią się te zakupione w warzywniaku od tych kwalifikowanych.
Jest bardzo duże ryzyko, że zakupione ziemniaki w warzywaniaku nie będą plonowały tak jak powinny. Po pierwsze producenci bardzo często używają środek, który hamuje ich wzrost. Stopkiełek powoduje, że ziemniaki nie wzejdą. Więc należy kupić te, które mają choćby malutkie kiełki. Producenci bardzo rzadko kupują co roku świeże sadzeniaki. Spowodowane jest to oszczędnościami.
Tak więc kupując ziemniaki z warzywniaka będą one w większości dużo mniej zdrowe i porażone wirusami niż te kwalifikowane.
Kwalifikowane sadzeniaki ziemniaka można kupić w dobrych sklepach ogrodniczych lub na znanym wszystkim serwisie aukcyjnym.
Oczywiście każdy z Was może mieć inne zdanie na ten temat. Starałem się odpowiedzieć bazując na swoim doświadczeniu
Łukasz
Zajmuję się uprawą ziemniaków od wielu lat. Produkujemy sadzeniaki ziemniaka. Chętnie dodam kilka słów do zadanych wcześniej pytań odnośnie uprawy i samych sadzeniaków.
Ziemniaki nie mają zbyt wygórowanych wymagań glebowych. Zdecydowanie lepiej rosną na lżejszych stanowiskach, wystarczy, że będą miały odpowiednią ilość wody i składników odżywczych.
Ważne, aby posadzić ziemniaki dość płytko do nagrzanej ziemi. Wtedy wzejdą bardzo szybko i kiedy pojawią się listki na wierzchu należy tworzyć kopce(redliny). W profesjonalnej uprawie ziemniaka, zabieg formowania redlin wykonuje się tylko raz.
Co do wielkości sadzeniaków, ich kalibraż zazwyczaj mieści się w granicach 30-55mm, średnica w przekroju poprzecznym. Mniejszych sadzeniaków jest oczywiście więcej w kilogramie, jednak mają mniej oczek, więc puszczą mniej pędów. Warto zastanowić się, czy w takim przypadku nie zagęścić sadzenia, lub wsadzać po dwa lub trzy małe ziemniaczki zamiast jednego dużego (Małe, mam na myśli te najmniejsze wielkości orzecha włoskiego). Nie należy kroić ziemniaków przed sadzeniem, gdyż wzrasta ryzyko porażenia ich chorobami.
Miejsce zakupu sadzeniaków.
Myślę, że warto zastanowić się nad kupnem dobrych sadzeniaków ziemniaka. Czym różnią się te zakupione w warzywniaku od tych kwalifikowanych.
Jest bardzo duże ryzyko, że zakupione ziemniaki w warzywaniaku nie będą plonowały tak jak powinny. Po pierwsze producenci bardzo często używają środek, który hamuje ich wzrost. Stopkiełek powoduje, że ziemniaki nie wzejdą. Więc należy kupić te, które mają choćby malutkie kiełki. Producenci bardzo rzadko kupują co roku świeże sadzeniaki. Spowodowane jest to oszczędnościami.
Tak więc kupując ziemniaki z warzywniaka będą one w większości dużo mniej zdrowe i porażone wirusami niż te kwalifikowane.
Kwalifikowane sadzeniaki ziemniaka można kupić w dobrych sklepach ogrodniczych lub na znanym wszystkim serwisie aukcyjnym.
Oczywiście każdy z Was może mieć inne zdanie na ten temat. Starałem się odpowiedzieć bazując na swoim doświadczeniu
Łukasz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 868
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Ja w ubiegłym roku próbowałem uprawy ziemniaka, pole wypoczęte ostatnio siane na nim było pewnie paredziesiąt lat temu na pewno więcej niż 35 lat temu. Kawałek pola 150m2 przekopane, glebogryzarką spulchnione i ziemniaki posadzone takie średnicy 4-5 cm.
Wiecie ile zebrałem 2 worki maleńkich ziemniaczków albo było za mokro albo ziemia nie ten teges.
Reasumując u znajomego rolnika kupuje 5 worków Winiety i 3 worki Tajfuna (te czerwone) płacę 30 gr/kg więc wychodzi około 50 PLN a ziemniorów mam na caluteńką zimę. Wole ten kawałek pola przeznaczyć na to co widzę i widzę jak rośnie niż na piękną obietnice ziemniaków.
Wiecie ile zebrałem 2 worki maleńkich ziemniaczków albo było za mokro albo ziemia nie ten teges.
Reasumując u znajomego rolnika kupuje 5 worków Winiety i 3 worki Tajfuna (te czerwone) płacę 30 gr/kg więc wychodzi około 50 PLN a ziemniorów mam na caluteńką zimę. Wole ten kawałek pola przeznaczyć na to co widzę i widzę jak rośnie niż na piękną obietnice ziemniaków.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Beczka81, dzięki za cenne rady. Mam pół wiaderka malutkich sadzeniaków i posadzę je dużo gęściej niż zamierzałam. Wyrosły mi właśnie z jednooczkowych sadzonek, bo chciałam maksymalnie rozmnożyć cenną dla mnie odmianę.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Trzy lata temu otrzymałem kilka sadzeniaków Bellarosa od pewnego forumowicza. Wysadziłem je w celu rozmnożenia i zebrałem z trzy razy tyle co wysadziłem. Był z tego jeden mały obiad i reszta znów na sadzeniaki. Jednak w kolejnym sezonie zdobyłem kilka fioletowych Vitellotte i to je postanowiłem rozmnożyć. Przez pewien czas myślałem, że z braku miejsca nie wysadze Bellarose ale będąc u znajomego, zauważyłem, że ma on kawałek odłogu na swoim ogródku, był tam istny piach, a z wschodniej strony wielki orzech, od południowej wielki budynek, więc słońca było tyle co jak zachodziło słońce. Zrobiłem jednak rządek ok 10m zagłębiając najpierw trochę roewk, później kładłem sadzeniaka co ok stope i następnie usypałem kopiec na ok 20cm. W późniejszym czasie jak rośliny trochę podrosły, przeszedłem to z lewej strony, to z prawej i szypą podsypywałem trochę kopiec. Stwierdziłem, że jak sadzeniaki mają w piwnicy nie dotrwać do kolejnego wysadzania, to lepiej wysadzić i zebrać mniej niż się wysadziło, niż nie mieć nic.
Taki był mój plon w tamtym sezonie z tego piachu w cieniu bez podlewania.
Taki był mój plon w tamtym sezonie z tego piachu w cieniu bez podlewania.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
U mnie też już puściły kiełki.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Mam tak samo i co teraz z nimi zrobić, oberwać te kły przed sadzeniem? Bo przecież jak się nie połamią to i tak zmarzną
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Ja raczej ich do wysadzenia nie rusze i posadze pewnie tak jak będą.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 7 mar 2017, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
ziemniaki to bardzo proste w uprawie są: najlepiej na jesieni ziemię gdzie mają rosnąc zasilić obornikiem; ziemniaki lubią ciepło, więc jeśli nie zamierzamy ich przykryć włókniną to nie ma co wcześniej sadzić jak końcem kwietnia; ja akurat sadzę sadzarką bo mam długie rzędy, a po posadzeniu zanim zaczną wybijać na zewnątrz trochę ściągam ziemię, kiedy wyjdą na wierzch są plewione motyką, bo ruszenie ziemi pobudza je do szybszego wzrostu; następnie należy je okopać ( u mnie przyjeżdża pan z koniem) , nie za wysoko, tak żeby usypała się redlina, ale żeby nie zasypać całkiem ziemniaka; po tygodniu, góra dwóch kiedy podrosną okopujemy drugi raz tym razem mocniej jakieś 30- 40 cm góra; i to tyle; pilnujemy żeby ich stonka nie zżarła czy jakieś choroby grzybowe.
Proszę używać wielkich liter i kropek kończących zdania- mod./jokaer.
Proszę używać wielkich liter i kropek kończących zdania- mod./jokaer.
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Kupiłam na ten rok 4 nowe odmiany. Różowe Cherie i Highland Burgundy Red, fioletowe Blaue St. Galler i białe La Ratte.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Ziemniaczki już wysadzone, 23 małe sadzeniaczki NN oraz trzy duże ziemniaki, które po prostu skiełkowały w kuchni.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
W gruncie czy pojemnikach?
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Ziemniaczki, ziemniaki- wszystko o uprawie cz.2
Szybko. Zawsze o tym czasie sadzisz?