Witajcie w nowym miesiącu
Jak ten czas leci, za chwilę rozpocznie się już nowy sezon ogrodniczy. Tylko do marca poczekać i można zaczynać prace ogrodowe

Nasiona już zamówiłem i przyszły wczoraj, to chyba ostatnie zakupy na 2020 rok, bo później nie będę miał miejsca, żeby gdzieś posiać
Stefcio Tak to nagietek. Ostatnio coś mi nie chcą rosnąć. Dwa lata temu wyrywałem, bo zbyt mocno się rozsiewał, obcinałem przekwitnięte kwiatostany i może to go wybiło
Katiusho Dziękuję i zapraszam

Arbuzy uwielbiam i w przyszłym sezonie na pewno znów powiększę uprawę. Cukinie też bardzo lubię, ale już w połowie sezonu zaczynało brakować pomysłów co z niej robić. Tyle jej było! Dwubarwną różę upolowałem na przecenie i szkoda, że nie widziałem jej po raz drugi. Świetna pachnąca odmiana. Kropla wody na kapuście
Mirku Miło mi Cię gościć w moim ogrodzie.

Bardzo dziękuję i również tego życzę!
Kasiu Kota przygarniałem już kilka razy, ale jak to na wsi bywa, pójdzie tam gdzie inne koty. Pewnie zawsze uciekały do sąsiadów, którzy mają gospodarstwa. Tam koty są to i te się przyłączyły do "tubylców"

Mam trzy psy, więc też zbytnio z kotami nie darzyły się sympatią, chociaż mieliśmy przypadek, że pies opiekował się kotem jak młodym

Arbuzy dostają porządną dawkę obornika krowiego i końskiego. Praktycznie na tym rosną przez cały sezon, czasem jeszcze podleję nawozem "jaki mam" i tyle. Muszą rosnąć
Taki kot nawiedza czasami mój warzywnik. Z tego powodu mam mieszane uczucia. Mam nadzieję, że tylko zabiera, a nie zostawia

Nie patrzcie na zielsko
