
Szkodniki na storczykach
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: co zjada moje roślinki?
Hmmm... O tym nie pomyślałam, ale faktycznie, może jakiś niedobór być przyczyną dziurkowacenia 

dziwne zmiany na liściach
Niedawno u swojego storczyka zaobserwowałam dziwne zmiany. Jakby go coś zżerało, ale niczego nie widać. Ranki są wypukłe. Kwiatek miał się dobrze, bo nawet zaczął kwitnąć. Szkoda mi rośliny, może da radę się jakoś tego pozbyć i wyleczyć storczyka.
http://images64.fotosik.pl/891/99d426055e53561f.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/2f88cf5d07f94c3c.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/4358cf6d502d9e34.jpg
http://images62.fotosik.pl/890/70a445fca082cf88.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/4e6f60d4cf21605f.jpg
http://images64.fotosik.pl/891/99d426055e53561f.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/2f88cf5d07f94c3c.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/4358cf6d502d9e34.jpg
http://images62.fotosik.pl/890/70a445fca082cf88.jpg
http://images61.fotosik.pl/888/4e6f60d4cf21605f.jpg
- Marcin01988
- 500p
- Posty: 643
- Od: 23 gru 2010, o 21:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: dziwne zmiany na liściach
Mhhh.. Wygląda to dziwnie, a jak zraszasz storczyka to nie padają na niego promienie słoneczne? Bo generalnie storczyki zrasza się rano jak jeszcze słońce na nie "nie patrzy" a takie kropelki działają jak soczewki skupiają promienie i to mogą być poparzenia, bo to chyba nie jest dzieło szkodników 

Re: dziwne zmiany na liściach
Nie, to na pewno nie jest skutek popryskania i następnie poparzenia. Ale fakt, kwiat stoi na parapecie. Tak samo jak dwa inne storczyki, które takich zmian nie mają. Obstawiałabym szkodnika/chorobę.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 7 lut 2013, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Turcja, Van
Robal na storczyku =/
Witam.
Wczoraj przy wyciaganiu z namaczania moich storczykow zauwazylam przemalenkie biale wstretne okragle zyjatko "w ziemi". Nie zauwazylam tego wiecej (penie jeszcze) ale podobne jest do pluskwy - okragne i bylo naprawde bardzo malutkie.
Problem polega na tym ze zyje w "srodowisku" bardzo suchym z woda bardzo kamienista. Moje storczyki maja liscie ale nie kwitna i nie wypuszczaja nowych pedow dla kwiatow. Sadze ze to wina zadkiego nawadniania - i powiem szcerze ze od jakiegos czasu jak namaczam je czesciej to i nowy lisc sie pokazal i zaczynaja sie chyba nawet pedy do kwiatow. A moze to kwestia paleczek nawozowych ktore dostalam paczka z kraju. W tym miescie w ktorym mieszkam to nawet nie slyszeli o ziemi do storczykow wiec i ta mam z poski wyslana
Co moge teraz zrobic zeby nie dopuscic do rozprzestrzenienia sie tego wstretnego robaka?
I dwa kolejne najwazniejsze pytania czy nie przelezie mi to na inne roslinki. Jestem zaraz po przesadzaniu moich wszystkich roslinek (procz storczykow)
Bardziej z checi byc eko niz oszczednosci wode po kapieli storczykow wlewam do butelki i uzywam pozniej do podlewania moich innych roslinek. Ta wode mam teraz wylac? Butelki wyrzucic? I wiecej tak nie robic?
Prosze o pomoc nie znosze robactwa wszelakiego, nawet motylek jest dla mnie robakiem - niech sobie frpwa - byle z dala ode mnie) - wiec mam teraz dodatkowo paranoje ze ten robal przeszedl na mieszkanie - wszystko mnie swedzi
Dzięki
Wczoraj przy wyciaganiu z namaczania moich storczykow zauwazylam przemalenkie biale wstretne okragle zyjatko "w ziemi". Nie zauwazylam tego wiecej (penie jeszcze) ale podobne jest do pluskwy - okragne i bylo naprawde bardzo malutkie.
Problem polega na tym ze zyje w "srodowisku" bardzo suchym z woda bardzo kamienista. Moje storczyki maja liscie ale nie kwitna i nie wypuszczaja nowych pedow dla kwiatow. Sadze ze to wina zadkiego nawadniania - i powiem szcerze ze od jakiegos czasu jak namaczam je czesciej to i nowy lisc sie pokazal i zaczynaja sie chyba nawet pedy do kwiatow. A moze to kwestia paleczek nawozowych ktore dostalam paczka z kraju. W tym miescie w ktorym mieszkam to nawet nie slyszeli o ziemi do storczykow wiec i ta mam z poski wyslana

Co moge teraz zrobic zeby nie dopuscic do rozprzestrzenienia sie tego wstretnego robaka?
I dwa kolejne najwazniejsze pytania czy nie przelezie mi to na inne roslinki. Jestem zaraz po przesadzaniu moich wszystkich roslinek (procz storczykow)

Bardziej z checi byc eko niz oszczednosci wode po kapieli storczykow wlewam do butelki i uzywam pozniej do podlewania moich innych roslinek. Ta wode mam teraz wylac? Butelki wyrzucic? I wiecej tak nie robic?
Prosze o pomoc nie znosze robactwa wszelakiego, nawet motylek jest dla mnie robakiem - niech sobie frpwa - byle z dala ode mnie) - wiec mam teraz dodatkowo paranoje ze ten robal przeszedl na mieszkanie - wszystko mnie swedzi

Dzięki
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Robal na storczyku =/
Wymieszać preparat zwany Karate z wodą w odpowiednim stężeniu i dokładnie podlać roślinę. Kasacja murowana.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 7 lut 2013, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Turcja, Van
Re: Robal na storczyku =/
a co to za robal? W PL nie mieszkam i byloby mi latwiej kupic preparat gdybym wiedziala co to jest! Tutaj niestety Karate nie znajde!
Czytalam i kolezanka mi powiedziala ze moge sprobowac zalac roslinki "herbatka papierosowa" czy to moze pomoc?
Czytalam i kolezanka mi powiedziala ze moge sprobowac zalac roslinki "herbatka papierosowa" czy to moze pomoc?
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Robal na storczyku =/
Spróbować zawsze można (może zadziała). Natomiast jeżeli chodzi o identyfikację "robala" to należało by wkleić zdjęcie...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 7 lut 2013, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Turcja, Van
Re: Robal na storczyku =/
To bylo tak maciupcie ze fote to musialabym zrobic jakims super aparatem do tego pogadac z robalem zeby przez moment sie nie ruszal.
Jedyne co moge napisac to ze bialy i nie skakal.
Jedyne co moge napisac to ze bialy i nie skakal.
-
- 500p
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Robal na storczyku =/
Ciężko jest czytać w myślach, czy spojrzeć cudzymi oczami... ale tu przykład: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=62667
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 7 lut 2013, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Turcja, Van
Re: Robal na storczyku =/
Dzięki za linka!
Wsadzilam ziemniaka a wieczorem jak uda mi sie kupic nowe naczynka to wyjme kwiaty ze starej ziemi - obleje je herbatka petowa (nie zaskodzi to roslinie ani korzenia?) a potem obmyje w wodzie z plynem do naczyn a nastepnie zmienie ziemie. Miejmy nadzieje ze to pomoze!
Wsadzilam ziemniaka a wieczorem jak uda mi sie kupic nowe naczynka to wyjme kwiaty ze starej ziemi - obleje je herbatka petowa (nie zaskodzi to roslinie ani korzenia?) a potem obmyje w wodzie z plynem do naczyn a nastepnie zmienie ziemie. Miejmy nadzieje ze to pomoze!

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 10 lis 2012, o 18:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: co zjada moje roślinki?
Dziękuję za porady. Kota rzeczywiście posiadam, ale na pewno nie kot jest przyczyną. Nie ma za bardzo jak się tam dostać, choć wiem, że koty są zdolne
Brak nawozu raczej też nie, dostają z każdy podlewaniem rozcieńczony... Nie wiem co to było, ale na szczęście już sobie poszło, zostawiło po sobie parę dziurek i jeden niestety zniekształcony liść. Choć może ten szok pobudził roślinę do ponownego kwitnienia, bo puszcza nowy pęd.

Pozdrawiam, M.
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: co zjada moje roślinki?
Przyczaj się w ciemności z latarką może coś tam siedzi 

Pozdrawiam Aga 
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;

Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: dziwne zmiany na liściach
Obstawiam że to miseczniki - już się z takim przypadkiem na forum spotkałam i nazwa tego szkodnika zapadła mi w pamięć. Myślę że znajdziesz tu na forum odpowiednie posty dotyczące walki z nimi 
