Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.5

[nowapasja]

I ja dostałam dyniowego hopla
Mam 7 odmian po kilka nasion (oczywiście dzięki wam ) 13 sadzonek już rośnie pod chmurką, niestety 9 wcale nie wykiełkowało a jedną sama uszkodziłam. Nie opisałam odmian więc nie wiem których nie będę mieć mam nadzieję tylko, że nie z jednego rodzaju
A mam takie: Bambino, Hokkaido, Muscate de provence, Sibley, Ambar, Sweet Meat i jeszcze jakaś ale nie pamietam

[lelumpolelum]

a u mnie dziś powiało mrozem, połowa dyń wyraźnie oberwała Czy one mogą odbić, jeśli dolne listki są żywe?

[Ogoonek]

a u mnie dziś powiało mrozem, połowa dyń wyraźnie oberwała Czy one mogą odbić, jeśli dolne listki są żywe?

Swoje doglądałam około 6 rano. Były ok, tak jak pisałam, ale później okazało się, że sześć kabaczków ucierpiało. Tak jak u Ciebie dolne listki nie ucierpiały i według mnie odbiją Głowa do góry!

[Rybka]

Ja bym wysiała szybciutko nowe.
Najwyżej jak te się pozbierają będziecie stratni o kilka nasion.

W zeszłym roku u mnie tak oberwały. Mimo, że stożek wzrostu był ok to niestety nie pozbierały się

[PaulaPola]

Czytałam gdzieś że uprawa współrzędna z dynią jest niemożliwa. Ale zastanawiam się czy między dyniami mogłabym postawić w pierścieniach foliowych, pomidory koktajlowe. Może dynie by ich nie zaatakowały? Doradzcie prosze.

[GunnarSK]

Nie wiem, czy uprawa współrzędna z pomidorami jest możliwa, bo według starego indiańskiego sposobu uprawia się z kukurydzą i fasolą.

[Siekier]

Ja w tym roku postawiłem na Atlantic Giant Pumkin. Nasionko do doniczki trafiło w kwietniu a po Zośce sadzonka została uziemiona. Póki co trzyma sie dobrze. Ziemie na dyniowy kopiec wymieszałem z kurzym peletem. Ciekawy jestem efektu tego zabiegu.

[Comcia]

PaulaPola - nie wiem jakie masz odmiany dyni ale u mnie były tak agresywne że wspięły się po dereniu i opanowały wielkiego lilaka, zatem pomidory możesz spisać na straty.
A nie masz jakichś rabat kwiatowych ? Ja bym je tam posadziła.

[lelumpolelum]

Wysiewanie drugi raz dyń jest chyba bez sensu, bo nie zdążą dojrzeć Zobaczymy, jak to będzie. Z pomidorami bym nie sadziła, moje dynie spokojnie łażą po jabłonkach. Mam kilka w dużych workach( i te nie zmarzły, bo stały tuż pod domem), zamierzam je wykorzystać jako poplon po zielonym groszku a może i bobie. Po zbiorach w/w wkopię w wolne miejsce worki, lekko nadrywając dno, tak, żeby nie uszkodzić sadzonek i niech szaleją.

[PaulaPola]

Na działce rabat nie mam. Pod domem były, ale od kiedy mam psa, nie mam rabat . Postawie te pierścienie przy truskawkach.

[nowapasja]

Wydłubałam nasiona dyń z doniczek które nie wykiełkowały i już wiem, że to 2 rodzaje ( po 4 takie same pestki)
Jedne rozpoznałam bo były to najmniejsze nasionka - hokkaido
drugie - dowiem sie jak reszta urośnie.
A tak chciałam mieć hokkaido!

[Galadier]

Hokkaido ma krótki okres wegetacji, jak na dynię, więc ja bym się pokósiła zeby wysiać jeszcze raz. Ona ma małe owoce więc myślę, że z takiej posianej teraz spokojnie do jesieni będzie plon.

[nowapasja]

Tak też bym zrobiła, ale to były jedyne nasionka jakie dostałam z akcji

[ABan]

Od kilku lat jesienie są bardzo ciepłe. I być może będzie to regułą. Stawiam, że wrzesień w tym roku będzie cieplejszy od maja, więc potencjalny okres wegetacji dyni wydłuży się. Pory roku jakby się przesunęły o miesiąc. W tym roku kwiecień był marcowy, a maj jest kwietniowy.

[lelumpolelum]

Zrobiło się ciepło, obeszłam włości i obejrzałam zmarznięte dynie- ostatecznie wypadły tylko dwie, reszta odbija od środka Ciekawe, że te posadzone na pryzmie obornika przetrwały bez szwanku, tam jednak musi ciepło iść od spodu
Miałam już dosiewać, bo faktycznie, jesienie są teraz dłuższe niż kiedyś i to może mieć sens.
Żałuję ogromnie, że przepadła mi Thelma Saunders, pyszna jest, jej nasion też już nie mam.
Co do Hokkaido, pojawiła się jej udoskonalona wersja- Solor, mająca krótszy okres wegetacji.