Ogród Marty - Cz. XI
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś jak zwykle bosko
Te alejki, polany, super.
Aniołek pilnuje paproci, raj
Te alejki, polany, super.
Aniołek pilnuje paproci, raj
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Twój jagodowiec już przekwita, a mój dopiero z ziemi wyłazi.
Na początku myślałam, że szlag go trafił, a to po prostu wegetacja stanęła z powodu zimna.
Na początku myślałam, że szlag go trafił, a to po prostu wegetacja stanęła z powodu zimna.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Każde zdjęcie przypomina jak super spacerowało się po Twoim ogrodzie. A jak przymrozki były.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42271
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu jednak ogród w słońcu wygląda weselej U mnie przymrozek zrobił selekcję wśród sianych kwiatków i niestety pomidorów. Najmniej ucierpiały te w tunelu w gruncie, a najwięcej te na regale-szklarence. Te w gruncie chyba też mają szansę odbić wilkami...zobaczymy po powrocie Jakoś mi coraz mnie żal, że opuszczam ogród Wszystko zależy jaka będzie pogoda czy prognozy się sprawdzą, bo jak dalej będzie mrozić to kładę krzyżyk na tym sezonie. Dobrej nocy i przysyłam buziaki
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś powiedz jak Ty to wszystko ogarniasz , bo mi ciągle czasu brak , co jedno skończe to już drugie zaczyna zarastać pozdrawiam
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marta tam szału nie ma. Ceny zaporowe. Sadzonki liche. Rarytasów też nie było.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam ,mrozik i u mnie był w nocy ,ale chyba większych strat nie będzie ,okryłam co chciałam okryć ,reszta rano trochę wisiała,ale potem stanęła na nogi ,niektórym roślinkom listki zmarzły ,ale myślę ,że odbiją nowe ,dalie w folijce przetrwały ,pomidorki i papryki w domu,więc były bezpieczne ,pelargonie z przed domu też schowałam do środka,dzisiaj już nie zapowiadają mrozu,więc nic nie okryłam ,chociaż nie wiem czy dobrze zrobiłam .
Ewciu,dziękuję rośliny szybko rosną ,więc gąszcz będzie szybko,dopiero zaczęłaś tworzyć swoje miejsce na ziemi,pozdrawiam
Zbyszku,cieszę się ,że się podoba taki ogród,w którym można spacerować ,jeść ,wąchać ,oglądać ,siedzieć i leżeć ,pozdrawiam
Aniu,szafirki jakoś z dnia na dzień piekniejsze ,kępka od tamtego roku bardzo sie rozrosła,na pewno i u Ciebie tak będzie ,u mnie też był przymrozek ,co najważniejsze miałam okryte,trochę liści przymroziło,a cała reszta ma się dobrze ,pozdrawiam
Kasiu,miło,że się podoba ,aniołków mam dużo ,bardzo je lubię ,dzisiaj gotuję miodek ,wczoraj uzbierałam z mężem 500 mleczów,zabrałam go do pomocy ,bo on bardzo lubi coś zbierać ,więc bez oporów poszedł ze mną na mlecze ,pozdrawiam
Madziu,niby u mnie w górach też zimno ,a jednak szybciej zakwitnął,bardzo go lubię ,pozdrawiam
Dorotko,teraz jak oglądasz zdjęcia to wiesz gdzie jesteś ,tak jest teraz ,a w lecie jak rośliny wyleją z rabat,to i tak się zgubisz,bo wszystko bardzo się zmienia ,przymrozek był,coś tam zwarzył ,ale co najważniejsze to okryłam ,a pomidorki są w domu,pozdrawiam
Marysiu,a nie zaświeciłaś zniczów,żeby było ciut cieplej,a ten regał szklarenkę to gdzie miałaś nie w folii ,u mnie w folijce nic nie zmarzło,mam tam siewki jednorocznych i dalie ,dzisiaj nie zapaliłam zniczy i nic nie okryłam ,nie wiem czy nie włożę czołówki i nie pójdę do ogrodu ponakrywać ,bo już jest 3 stopnie ,dzisiaj w nocy niby nie ma być mrozu,ale coś mi sie ta temperatura nie podoba ,pozdrawiam i buziaczki
Tereniu,nie bardzo ogarniam ,mnie też brakuje czasu i w różnych miejscach mam coś niedorobione ,albo do poprawki ,czasem się nawet tym denerwuję ,a teraz przez te deszcze , śniegi i zimna to opóźnienia mam duże,i też mi zarasta ,pozdrawiam
Ewciu,dziękuję rośliny szybko rosną ,więc gąszcz będzie szybko,dopiero zaczęłaś tworzyć swoje miejsce na ziemi,pozdrawiam
Zbyszku,cieszę się ,że się podoba taki ogród,w którym można spacerować ,jeść ,wąchać ,oglądać ,siedzieć i leżeć ,pozdrawiam
Aniu,szafirki jakoś z dnia na dzień piekniejsze ,kępka od tamtego roku bardzo sie rozrosła,na pewno i u Ciebie tak będzie ,u mnie też był przymrozek ,co najważniejsze miałam okryte,trochę liści przymroziło,a cała reszta ma się dobrze ,pozdrawiam
Kasiu,miło,że się podoba ,aniołków mam dużo ,bardzo je lubię ,dzisiaj gotuję miodek ,wczoraj uzbierałam z mężem 500 mleczów,zabrałam go do pomocy ,bo on bardzo lubi coś zbierać ,więc bez oporów poszedł ze mną na mlecze ,pozdrawiam
Madziu,niby u mnie w górach też zimno ,a jednak szybciej zakwitnął,bardzo go lubię ,pozdrawiam
Dorotko,teraz jak oglądasz zdjęcia to wiesz gdzie jesteś ,tak jest teraz ,a w lecie jak rośliny wyleją z rabat,to i tak się zgubisz,bo wszystko bardzo się zmienia ,przymrozek był,coś tam zwarzył ,ale co najważniejsze to okryłam ,a pomidorki są w domu,pozdrawiam
Marysiu,a nie zaświeciłaś zniczów,żeby było ciut cieplej,a ten regał szklarenkę to gdzie miałaś nie w folii ,u mnie w folijce nic nie zmarzło,mam tam siewki jednorocznych i dalie ,dzisiaj nie zapaliłam zniczy i nic nie okryłam ,nie wiem czy nie włożę czołówki i nie pójdę do ogrodu ponakrywać ,bo już jest 3 stopnie ,dzisiaj w nocy niby nie ma być mrozu,ale coś mi sie ta temperatura nie podoba ,pozdrawiam i buziaczki
Tereniu,nie bardzo ogarniam ,mnie też brakuje czasu i w różnych miejscach mam coś niedorobione ,albo do poprawki ,czasem się nawet tym denerwuję ,a teraz przez te deszcze , śniegi i zimna to opóźnienia mam duże,i też mi zarasta ,pozdrawiam
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś.. kajam się zagapiłam nowy wątek i dopiero nadrabiając zaległości zauważyłam..Lecę od samego początku
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witaj Martuś.
Czytam że nie było tak żle i bardzo się cieszę że twoje roślinki dały radę.
Faktycznie wiosna nas nie rozpieszcza a pogoda płata różne figle.
Ale damy radę , nie takie zawieruchy przetrwaliśmy.
Jagodowiec masz udany, mój zgubił się po pierwszym sezonie, chyba nie lubi kwasu w glebie.
Skoro jednak kwitły magnolie to widać ze dały radę i małym przymrozkom.
Ślicznie przywitały wiosnę, takie urocze te zakątki u Ciebie że aż chce się iść na spacer.
Dzisiaj już dużo cieplej więc niech tak zostanie.
Czytam że nie było tak żle i bardzo się cieszę że twoje roślinki dały radę.
Faktycznie wiosna nas nie rozpieszcza a pogoda płata różne figle.
Ale damy radę , nie takie zawieruchy przetrwaliśmy.
Jagodowiec masz udany, mój zgubił się po pierwszym sezonie, chyba nie lubi kwasu w glebie.
Skoro jednak kwitły magnolie to widać ze dały radę i małym przymrozkom.
Ślicznie przywitały wiosnę, takie urocze te zakątki u Ciebie że aż chce się iść na spacer.
Dzisiaj już dużo cieplej więc niech tak zostanie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia wiem. wiem, że z roku na rok będzie więcej... będą większe ( jak ich coś nie zje ) Już nie marudzę bo wreszcie u mnie wiosna ... ciepło i
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś,po południu ładnie się wypogodziło,więc może podgonimy nasze prace ogrodowe ,czego Ci bardzo życzę ,bo moja działeczka w porównaniu z Twoim ogrodem to pikuś .Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam,nareszcie jakiś ładny dzień był dzisiaj ,słoneczko pięknie świeciło i było ciepełko ,ale ja oczywiście musiałam wyjechać do Krakowa i nie mogłam robić cały dzień ,a mam dużo układania roślin na ziemi ,żeby potem jakiś efekt był,przyszły też zamówione kwiatuszki ,ale sadzonki niżej krytyki ,nie pojmuję jak firma może wysłać takie dziadostwo ,jutro będzie do nich telefon,bo tego nie da się tak zostawić .
Sabinko,lepiej późno niż wcale ,wiec fajnie ,że jesteś i zapraszam znowu
Grażynko,takiej wiosny jak żyję nie pamiętam ,najgorszy jest grad ,jednego roku wszystko zniszczył bezpowrotnie na jedno lato ,bo leciały kurze jaja ,jagodowiec długo nie chciał się rozrosnąć ,dopiero teraz jako tako wygląda,poprawiam właśnie niektóre zakątki ,bo krzewy przerosły zrobiły się brzydkie ,więc usuwam i nasadzam bylin i znowu będzie inaczej ,pozdrawiam
Ewciu,u mnie też czasem coś wypadnie ,bo je zjedzą mysiory ,u mnie też wiosna i znowu nie wiadomo co najpierw robić ,a przecież oprócz ogrodu tyle spraw na głowie ,pozdrawiam
Tereniu,dzisiaj jak ładnie było ,musiałam wyjechać na parę godzin,ale po powrocie od 18 zasuwałam do 21 i do południa też coś zrobiłam ,ale to taka malutka kropla w morzu co mam do zrobienia ,nigdy nie mogę doprowadzić mojego ogrodu do perfekcji,zawsze z jakiejś strony niedoróbki ,pozdrawiam
Sabinko,lepiej późno niż wcale ,wiec fajnie ,że jesteś i zapraszam znowu
Grażynko,takiej wiosny jak żyję nie pamiętam ,najgorszy jest grad ,jednego roku wszystko zniszczył bezpowrotnie na jedno lato ,bo leciały kurze jaja ,jagodowiec długo nie chciał się rozrosnąć ,dopiero teraz jako tako wygląda,poprawiam właśnie niektóre zakątki ,bo krzewy przerosły zrobiły się brzydkie ,więc usuwam i nasadzam bylin i znowu będzie inaczej ,pozdrawiam
Ewciu,u mnie też czasem coś wypadnie ,bo je zjedzą mysiory ,u mnie też wiosna i znowu nie wiadomo co najpierw robić ,a przecież oprócz ogrodu tyle spraw na głowie ,pozdrawiam
Tereniu,dzisiaj jak ładnie było ,musiałam wyjechać na parę godzin,ale po powrocie od 18 zasuwałam do 21 i do południa też coś zrobiłam ,ale to taka malutka kropla w morzu co mam do zrobienia ,nigdy nie mogę doprowadzić mojego ogrodu do perfekcji,zawsze z jakiejś strony niedoróbki ,pozdrawiam
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu witaj i wybacz ale nie wyrabiam , miałam wrażenie że wczoraj pisałam a tu nie ma wpisu - poszedł pewnie w eter , tak to jest jak się pisze po nocach .
U mnie też dzisiaj pięknie i cały dzień na działce spędziłam, ledwo dotarłam do domu .
Cudowne Twoje zakątki nawet jak nie piszę nic to oglądam , podziwiam i napawam się Twoim Rajem
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę samych ciepłych i słonecznych dni
U mnie też dzisiaj pięknie i cały dzień na działce spędziłam, ledwo dotarłam do domu .
Cudowne Twoje zakątki nawet jak nie piszę nic to oglądam , podziwiam i napawam się Twoim Rajem
Bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę samych ciepłych i słonecznych dni