Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
AdamK-l
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 20 mar 2023, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Fittipaldi pisze: 2 lip 2024, o 01:47 Ja pryskam profilaktycznie na zaraze (revusem) w sytuacji kiedy kilka dni pod rząd występują deszcze a następnie po tych deszczach temperatury są dalej niskie przez kilka kolejnych dni( poniżej 15-18 stopni, bez słońca).
Do tej pory raz się tak zdarzyło w czerwcu ale przy obecnych prognozach w pomorskim rozważam kolejny oprysk.
Dziś byłem na działce, opryskałem Magnicur Finito, coś tam było po niektórych liściach widać, że jakieś paskudztwo wchodzi. Wcześniej nie mogłem zareagować ale póki co nie jest źle, większe szkody wyrządziła susza niż ZZ.
Emisia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 lip 2024, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Niestety nie były. Tylko soda oczyszczona na przemian z drożdżami z mlekiem co tydzień. Mam Skorpion 325 SC lub Cabrio Duo i switch 62.5 . Zazwyczaj oprysk robię późnym wieczorem lecz w tak chłodne noce ( u mnie w tunelu nie przekracza ostatnio 15°C ) i tak pochmurne dni zastanawiam się czy nie zrobić go nawet rano około 5 czy 6h- Chcialam zastosować scorpion. Co myślicie?
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 114
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Jeśli to brunatna plamistość to skorpion będzie właściwy. Jeśli prognozy przewidują pochmurny dzień to oprysk rano o 5-6 raczej będzie ok, aczkolwiek opryski ochronne najlepiej robić wieczorem z uwagi na ryzyko poparzenia słońcem.
Emisia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 lip 2024, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Przy Scorpion na etykiecie max dawka 10ml/100m2 zalecana ilość wody 5-15l na 100m2. W moim przypadku ile użyć? Poproszę o podpowiedź. Tego oprysku nigdy jeszcze nie używałam.
predii
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 3 cze 2014, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

1,5ml/1l
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4275
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Emisia pisze: 3 lip 2024, o 22:34drugi dziwnie jakby popalone liście
To na pewno zaraza ziemniaka na pomidorze. Revus, Amistar etc. Scorpion też pomoże.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
ewat
50p
50p
Posty: 77
Od: 26 paź 2008, o 20:49

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Dzień dobry.
Proszę o potwierdzenie czy to co na zdjęciach jest chorobą - fuzarioza. Zaczeło się więdnięcie parę dni temu od jednego pomidora a dziś wyrwałem 9 sztuk z jednego rzędu. Pomidory całkowicie zwiędnięte od góry do dołu.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2457
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Fittipaldi pisze: 4 lip 2024, o 02:24 Jeśli to brunatna plamistość to skorpion będzie właściwy.
To na zdjęciach Emisi to nie jest brunatna plamistość liści . Moje pomidory od kilku sezonów niestety mają te przypadłość - jutro postaram sie wrzucić zdjęcia - plamy sa bardzo charakterystyczne - na wierzchu liścia zółte a pod spodem brunatne .Znalazłam w necie zdjęcia ,które dobrze pokazują zmiany na liściach charakterystyczne dla brunatnej plamistości.


Obrazek


Obrazek
Fittipaldi
100p
100p
Posty: 114
Od: 20 paź 2023, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Sugerowałem się ostatnimi zdjęciami. Przerabiałem tę chorobę na pomidorach 2 lata temu i bardzo podobnie to wyglądało, czyli żółto/jasno-zielone plamy od góry liścia a brązowe u dołu. Może to być też mix chorób - jeśli nie był niczym prewencyjnie pryskane.
Emisia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 2 lip 2024, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Cześć Dzięki wszystkim. Oprysk wczoraj Skorpion zrobiony. Starałam się aby był dokładny. Wydaje się że mogę mieć jedno i drugie plamki na liściach faktycznie występują ale pojedyncze żółte do góry . Na spodniej czesci są brunatne. Na to stosowałam oprysk z sody oczyszczonej naprzemiennie z drożdżami i wydawalo się że dają radę. Do czasu upałów. Podczas upałów chyba nastąpiło zaburzenie pobieranie pokarmu z podłoża - zaczęły marnieć w oczach. Jak przyszły chłodne dni to widzieliście na zdjęciach co wyszło. Szkoda że tak długo czekałam z tym opryskiem. ;:223 ale może jeszcze nie wszystko stracone w tym sezonie. Oberwanie zainfekowanych liści musi poczekać do jutra ponieważ w tygodniu wracam późno, a ja nie chciałam dorzucać pomidorką kolejnej infekcji.
Megamind
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 5 lip 2024, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Szanowni Państwo.
Mam bardzo ciekawe zjawisko na pomidorach uprawianych w doniczkach na balkonje. Zniekształcenia wierzchołków. Nigdy nie miałem nic podobnego. Najwięcej tego dziadostwo na odmianie cherry.
Obrazek
Ewaca
200p
200p
Posty: 462
Od: 12 lut 2023, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Wczoraj poczytałam o wirusie mozaiki i dziś oglądałam pomidory pod tym kątem.
Pierwszy to Lucky Tiger. Drobniejące listki, ale owoce i kolor liści ok.
Obrazek
Kolejny podejrzany to Aunt Swarlos Polish Plum. Krzak zdrowy, owoce wielkie, tylko na czwartym gronie takie pęknięcia.

Obrazek
Co o tym myślicie? Miał ktoś z tym do czynienia? Ponoć 80% upraw pomidora jest zainfekowana :shock:
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7670
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22

Post »

Megamind, ta jedna fotka to niewiele pokazuje, może być za bogato jak na koktajlówkę. Te listki już się nie wyprostują jeśli mam rację. I jeśli faktycznie przegięłaś z nawożeniem to pozostaje wypłukać nadmiar.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”